Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

WRZESIEŃ 2014

Polecane posty

Gość niuniaanulka
Hej dziewczyny co tu tak cichutko? Moja Joasia/Alicja (jeszcze nie zapadła ostateczna decyzja) tez bryka a w nocy szczególnie, spac mamusi nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
No ja się nie odzywałam ostatnio za bardzo. Mój tata zmarł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika bardzo mi przykro z powodu śmierci taty, zdaję sobie sprawę co przeżywasz moja mama zmarła nagle 6 lat temu. Trzymaj sie w tym trudnym czasie. Mnie ta nowa kafeteria tak wkurza w telefonie, że nie mam ochoty nic pisać. U mnie ogólnie ok, mała fika raz mocniej raz słabiej, ale przede wszystkim na wieczór koło 22 gdy ja się położę. Czuję się dobrze, za tydzień mam wizytę u lekarza. Nie mogę się doczekać jak pogoda znów będzie super, bo w sobotę było bardzo fajnie, a w niedziele wiał wiatr i było mniej przyjemnie. Dziś za to szaro i buro. Alma2800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukam inspiracji na imie dla parki , jak bedą nazywać sie wasze dzieciaczki? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limfa122
Nika - bardzo mi przykro.Trzymaj się! Ja nadal leze w szpitalu, czekam na wynik posiewu i nic się nie dzieje. Ani mnie nie badaja, ani nie podają żadnych leków. Ogólnie mam poczucie ze równie dobrze mogłabym być w domu. Przeraza mnie to, ze lekarze w ogóle nie rozmawiają z pacjentkami, a obchod to kpina, zadaja tylko 1 pytanie: twardnieje brzuch? Jak nie to fajnie. I juz kolejny pacjent. Ogólnie nic nie wiem, ani ile mam szyjki, ani ile rozwarcia. Nie wiem ile mały wazy, ani czy wszystko ok bo ust nie robili mi od środy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_marta
witam wszystkie przyszłe mamuśki;) i ja do wrześniówek należe ;) jeżeli chodzi o moje maleństwo, które jest na tyle uparte,ze nie chce sie pokazać na USG i wyjawić czy będzie Wojtusiem czy Hanią, to również bryka w brzuchu wieczorową porą. Najwięcej kopniaków wyczuwam w nocy, tak około 2 lub 3, a jak się obrócę na któryś z boków to mnie lekko pobolewa. Nie wiem czy i Wy tak macie.... ;/ mam do Was pytania: męczą Was infekcje dróg moczowych?? czy Was też pobolewa prawa strona (tak jakby jajnik), jak np. dłużej chodzicie lub w trakcie stosunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika, trzymaj się - mój tata zmarł na raka trzustki równo 4 tygodnie temu. Jestem bardzo z nim związana, ale jakoś nie szarpie mnie ta strata w środku, bo mimo wszystko wciąż wydaje mi się, że jest z nami, tylko gdzieś chwilowo wyjechał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny mnie też długo nie było ale ten nowy wygląd tej kafeteri spowodował że odechciało mi się pisać... w zeszły wtorek byłam u lekarza już tego konkretnego który jest położnikiem w szpitalu którym chcę rodzić. Mała jest zupełnie zdrowa waży 575 gram i rośnie, a wszystko przebiega idealnie a ja jestem zupełnie zdrowa więc zaczynam brać pod uwage jednak poród naturalny. Limfa trzymam za ciebie i maleństwo kciuki cały czas.... :) pisz cały czas co tam u Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaanulka
Marta mnie tak boli po prawej stronie i w nocy jak sie przewraca na bok to az czasami mocniej rwie, jak ide do sklepu czy na spacer to tez mnie zlapie i trzyma jak cos w rodzaju kolki. Mowilam o tym lekarzowi to powiedzial ze mam brac nospe magnez i jezeli bol nie jest regularny i nie trwa dljzej niz pol godziny to mam sie nie martwic.Jednak to dziwne bo brak wyjasnienia dlaczego mnie tak lapie i czemu tylko po jednej stronie.Sama juz nie wiem co myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika - bardzo mi przykro. Trzymaj sie Limfa - co tam u Ciebie? Wyjasnilo sie cos od rana? W tym tyg. musze zrobic badania - mocz, morfologia i glukoza. Pogoda jest okropna, strasznie zle wplywa na samopoczucie. Do tego od wczoraj mam mdlosci.... Pozdrawiam i zycze wiecej slonca;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sjena
To wyzej to bylam ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika bardzo mi przykro :( trzymaj się, mamawrześniowa Ty również. Mnie też boli w prawym boku i to coraz bardziej, pytałam się mojej lekarki to stwierdziła, że tak bywa, póki brzuch nie twardnieje i nie ma bóli miesiączkowych to nie trzeba podnosić alarmu. Ja odkąd mam szew założony ciągle zmagam się z bakteriami w posiewie, już biorę drugą partię antybiotyku ;/ Moja dziewczyna dziś się dużo rusza, uwielbiam jak tak sobie figluje i nie mogę się doczekać, kiedy się zobaczymy :) Dziś oglądałam program porodówka czy coś takiego, płakałam jak bóbr jak kobitkom podawli dzieci.....ah jeszcze trochę cierpliwości :) Limfa ja naprawdę dużo wyleżałam się w szpitalach i przeważnie jest tak, że jak sama nie pytasz i nie drążysz tematu to chyba zakładają, że tyle informacji Ci wystarcza ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina987
to wyżej to Ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku Nika wyrazy współczucia:( Ja dzisiaj byłam u lekarza i wszystko jest w jak najlepszym porządku Gabryś rosnie zdrowo rozwija sie dobrze :))Taka jestem dzisiaj szczęśliwa,że wszystko jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Dzięki dziewczyny. Mamawrzesinka, mój też zmarła na raka...w sumie od jakiegoś czasu się z tym liczyliśmy. Oj, życie. Ale wiecie co, chyba sobie po ciąży zrobię badania w kierunku markerów nowotworowych, w końcu mam dla kogo żyć. Nie żeby sobie od razu biust usuwać, jak Angelina, ale w ramach profilaktyki jakieś badanie kontrolne itp. U mojego ojca, jak by wcześniej wykryto chorobę, to by nadal żył. Mój maluch bardzo *****iwy, co mnie cieszy, bo podobno dzieci z Zespołem Downa są apatyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Angelina nie usunęła sobie piersi !!! tylko ich środek zostawiła sutki i skórę, wszczepili jej implanty i ma ekstra cycki i nikt jej nie zarzuci że sobie zrobiła piersi cwaniara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nika gość mój mały nie wierzga jakos specjalnie zaczynam się bać czy może ma ZD ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
No, kto bogatemu zabroni:) Ej no, przestań, moje poprzednie dzieciaki nie były takie skoczne i są zdrowe. Kiedyś pamiętam, cały dzień spędziłam w podróży, to młody wogóle się nie poruszał, spał widocznie ukołysany. Za to wieczorem dał czadu. Poza tym, pamiętaj, że my nie zawsze czujemy wszystkie ruchy, na przykład, jak łożysko na przedniej ścianie jest, to wytłumia. Jeśli nie ma żadnych innych przesłanek, to myślę, że nie masz się co martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondasek86
Dziewczyny chodzicie już do szkoły rodzenia? Myślę dziś zadzwonić i się zapisać na zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga41
Oj dziewczyny chyba mnie dopadło coś więcej niż zapalenie pęcherza, od soboty bolał mnie pęcherz latałam do toalety ,i leczyłam się sokiem z zurawiny, wczaoraj dałam mocz do badania (miałam robione wyniki w tamten wtorek i było ok) i zobaczę co dzis wyjdzie ale najgorsze że dziś obudziłam sie z bolem wprawym boku tak jakby pod żebrami ale bardziej z tyłu, nie wiem co to może być , ale tez dzisiaj mam wizytę u gin. na 16 tą więc chyba wytrzymam i nie będę wczesniej leciała gdzieś na izbę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limfa122
Wychodzę ze szpitala i będę leżeć w domu :) rozwarcie się nie powiększa a ja juz nie mam twardnienia brzucha. Jak tylko dostane wypis to dzwonie do mojego lekarza zeby się umówić na porzadna kontrole z usg bo nie wiem ile mały wazy i czy z nim wszystko ok. Ogólnie to wyszły mi bakterie e coli w szyjce ale mam na to brać antybiotyk i bedzie ok. Nareszcie!!! Dzięki za kciuki, przydały się. Pozdrawiamy was razem z Frankiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina987
Limfa no to super wiadomości :) ja też mam bakterie e coli i już biorę drugą serię antybiotyku u mnie przygoda z tym zaczęła się po założeniu szwu. A ty masz pessarium? Ja chodzę na szkole rodzenia już od 21 tygodnia bo kolejny cykl zajęć zaczyna się dopiero w połowie sierpnia, wiec juz byłoby bez sensu, właśnie dziś mam zajęcia. Chodzę tylko na teorie bo nie za bardzo mogę ćwiczyć. Ciągle zastanawiam się nad tym wózkiem, dziewczyny a łóżeczko i całe wyposażenie gdzie kupujecie? Może macie na oku jakieś fajne sklepy internetowe w takim asortymentem? :) pozdrawiam was i Maluszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny Czy któraś z was miała robioną krzywą cukrową ?? Mi wyszło że mam wyskoki cukier na czczo :( ciągle się martwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja0526
Ja miałam cukier podwyższony na czczo i po 2godz tez.Na dzień dzisiejszy mam dietę i glukometr muszę mierzyć cukier godz po każdym posiłku. Nie martw się tylko dostaw słodkie i smażone , jedź często a w małych ilościach. Grejpfruty , ogórki koszone i kapusta tez kiszona ładnie obniżają cukier. A ile mialas tego cukru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny proszę o pomoc w interpretacji wyników. Dziś odebrałam wyniki na krzywą cukrową glukoza na czczo 108 ( przy normie do 99) 75 g glukozy i po 2 godzinach wynik 126 (przy normie 140). Bardzo prosze o pomoc bo już wariuje że mam cukrzycę i moje dzieciątko jest zagrożone. maja0526 trochę podniosłaś mnie na duchu a jakie ty miałaś wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja0526
Ania na czczo mialas więcej ale potem ci spadl, myślę ze nie ma tragedii. Ja miałam na czczo 104 -norma do 105 ale po 2 godz miałam 155 a norma była do 140 . Każde laboratorium ma swoje normy;-) Teraz mi powiedziano ze na czczo mam mieć do 90 jak sobie w domu mierze a po posiłku poniżej 120

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×