Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

WRZESIEŃ 2014

Polecane posty

Gość edka12
Moj synek splaszczyl trochu glowe przez to ze pediatra zabronilaklasc na brzuchu do spania bo to niebezpieczne a na bokach nie bo ma na plecach zeby mogl swowodnie nozki na zabke zeby biodra sie krztaltowaly a glowe ze ma okraglutka to wystarczy gadac do niego z bokow a nie na wprost tak zeby obracal glowa to bedzie wszystko ok! Posluchalam i gowno orawda przez te jej rady splaszczyl sobie glowe po 2 tyg! Opiernicze ja jak pojde teraz na szczepienie! Klade gonteraz tylko na boki a wdzien na brzuch introchu munsie poorawila jak myslicie zaokragli sie zpowrotem czy juz zawsze bedzie mial plaska glowe?:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
edka...sprawdź czy przyswaja witaminę D 3 , mój syn nie przyswajał, też miał płaską głowę, została taka...a mój młodszy syn też głównie spał na plecach, na brzuszku bardzo rzadko prawie wcale, kładłam go w dzień na brzuszek, ale przecież to na chwilę, dzieci nie chcą zbyt długo w tej pozycji leżeć,a główkę ma kształtną jak z obrazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina777
Szczepionka była w 7 tyg, dziś własnie mała kończy 8 tydz. Szczerze mówiąc to moja od początku śpi na pleckach i nic się z główką nie dzieje, nawet bym się bała położyć ją tak na spanie... a jak u Was wyglądają miejsca po szczepionce i co z nimi robicie? U mnie lekko zaczerwienione miejsce na prawej rączce, robiłam okłady z altacetu, ale bez różnicy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niunianiulka- z ta szczepionka to im później tym lepiej.ja bylam pod koniec t8 tyg. Nie bylo zaczerwienienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nadal nie zaszczepilam. Mala była pod kontrola kardiologa i neonatologa i dopóki nie miałam pewności, ze zlecone badania będą mieć dobre wyniki to wolałam nie szczepić. Dziś jadę do położnej i ustalimy termin. Ja bym chciała jeszcze poczekać,teraz ew zaszczepić tylko na wzw, ale nie wiem czy mi się na to zgodzą. Co sadzicie o całym szumie szczepionkowym,a raczej o tym czyhm są szczepionki konserwowane? Nie boicie się zawartości w nich metali ciężkich, rtęci? Ja juz się gubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się boje szczepionek i to bardzo . Ostatnio był artykuł o dziecku 2miesiecznym, które umarło przez szczepionkę , odporność była obniżona .. Moj syn skonczyl 9tyg jeszcze go nie szczepilam, bo nie dostalam żadnego wezwania a ja siedzeń cicho i nic się nie odzywam, im później tym lepiej, tym bardziej, ze wszyscy jesteśmy trochę poprzeziebiani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn ma jeszcze ślad na rączce po szczepiace ze szpitala taki malutki strupek. Jak jest u waszych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po gruźlicy na ramieniu zostaje ślad to normalne,pytalam lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepionki skojarzone nie maja rtęci . rtęć jest w euvaxie, hepavaxie i engerixie na WZW, z tym ze najmniej z nich ma engerix a w 1 dobie w polskich szpitalach szczepów euvaxem albo hepavaxem ( pisze w ksiazeczce zdrowia). Skojarzone są lepiej oczyszczone podobno, z tymże ze dziecko może i po skojarzonej i po refundowanej mieć skutki uboczne, to kwestia odporności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, bo kto u takiego malucha potrafi na 100% stwierdzić, ze jest zupełnie zdrowe? Dlatego chciałabym to odwlec jak najdłużej się da. Ale na wzw chyba zaszczepie teraz,bo tu jak się przeoczy termin to trzeba zaczynać od nowa,od pierwszej dawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachęcam do skorzystania z bezpłatnego projektu adresowanego do kobiet w ciąży oraz Mam maluchów w wieku 0-3 lata. Spotkania odbywają się w większych miastach w Polsce. szczegóły na głównej str: http://sklep.brzuchatki.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna szczęśliwa mama
Ja szczepilam gdy Lili miala 8 tyg zwykła szczepionka... Syna tez tak szczepie. Balam się bardzo. Nie jestem zwolennikiem skojarzonych szczepionek. Moja siostra szczepila 6w1 i jej syn miał gorsze powikłania niż mój po zwykłej. Poza tym jest więcej "przeciw" niż "za" wśród lekarzy pediatrów. Ale nie draze tematu bo cos czuje ze znów będzie burza komentarzy. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Ja już pisałam, szczepię tylko refundowanymi, bo wychodzę z założenia, że dłużej są w obrocie i są jakby lepiej przetestowane. A z chrztem, to mam zagwozdkę. Matka chrzestna w lutym wyjeżdża na pół roku za granicę, także chyba do lata zaczekamy. PoprEdnie dzieci miały po 9 miesięcy i bardzo fajnie wszystko wypadło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _ella_
Czesc dziewczyny:-) Temat szczepien to temat z cyklu niekonczaca sie opowiesc. Tymon dzisiaj byl szczepiony 9t4dz i zobaczymy jak to zniesie... Ja szczepie na wszystko i zdecydowanie jestem za szczepionkami skojarzonymi. Bardziej boje sie chorob niz powiklan poszczepiennych. Edka moj pierwszy syn mial splaszczona glowke, za chiny nie chcial lezec na boczkach ale ja mialam lekarke ktora mowila spokojnie spkojnie zacznie sie wiecej ruszac , siadac to mu sie jeszcze uformuje i faktycznie sie sprawdzilo. Ok 4 miesiaca w koncu zalapal lezenie na boku. Gosc z 22.00 jak mozna sprawdzic czy dziecko przyswaja wit D? tak z ciekawosci pytam... Ja chrzciny zrobie w przyszlym roku jak bedzie cieplo. Pierwsze szlo na chrzest o wlasnych nogach jak mial prawie 4lata-gorzej sie zachowywal niz te maluchy, takze teraz bede to szybciej zalatwiac. Tylko nistety nie mam kandydata na chrzestnego chybaze namowimy naszych znajomych zeby wzieli w koncu slub koscielny kilkunastu latach po cywilnym haha. Btw oni dla corki maja tylko chrzestna bo tez mieli klopot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edka12
No wlasnie jak sprawdzic przyswajanie wit D! Podaje mu codzien po jednej kapsulce twist of wyciskanej a wy ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina777
Sporo czytałam i rozmawiałam z położną o tych płatnych szczepionkach i jestem zdecydowanie przeciwna. Mogą wystąpić różne powikłania a najbardziej przeraził mnie autyzm. Poza tym uważam, że to co stare jest najlepsze. Któraś z tych płatnych została nawet nie dawno wycofana z obrotu na 8 miesięcy... Sami chyba nie są pewni tych szczepionek... Po gruźlicy jest ślad i to juz chyba tak zostanie, ale u mojej Tosi jest ślad po tych w 6 tyg. na prawej rączce:( przykładam dalej altacet, mam nadzieję że jej zejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna szczęśliwa mama
Czyli widzę ze nie tylko ja jestem zwolenniczka starych metod :-) ja na przykład kapalam oby dwóch w mydelku Bambino i zwykła oliwke stosowalam, przez pierwsze dwa miesiące. A na krostki typowy krochmal z maki ziemniaczanej :-) nie przekonują mnie Zadné oilatum, mustelle czy inne nie samowicie drogie rzeczy... Dziś Lili kończy 12 tygodni na ten moment stosuje żel i mleczko nivea. Slicznie pachnie, delikatny i cena rozsadna :-) A mam pytanie czy ktoras z was próbowała juz prac w swoich proszkach? Bo mecza mnie juz te osobne pranie, a ja i tak pracuje i tak wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak właśnie szczepionka może wywołać autyzm w końcu ktoś prawdę napisał .Kalina brawa dla ciebie! Otworzcie w końcu oczy lepiej wczesniej niż za późno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ja tez starszego synka mylam w mydelku bambino, potem była oliwka i wszystko było ok. Teraz położna mówiła, ze tylko oilatum i żadnych oliwek, bo oliwka wręcz przeciwnie wysusza ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotna,mi się ostatnio kilka małych ubranek zawieruszylo w dorosłym praniu i nic małej nie było takze jak skończy mi się proszek dla niemowlaków to będę wszystko ptaka w normalnym chyba. Bo tak sobie myślę,ze przecież śpi w naszej pościeli, przytulamy ja...wiec i tak ma kontakt z rzeczami pewnymi w zwykłym proszku. Co do kosmetyków, u mnie też minimum-orzechowe mydełko (takie organiczne) i naturalny olej z migdałów. Raz na jakis czas do kapieli wlewam troche ziajki na ciemieniuche,bo coś się zaczyna luszczyc przy uszkach i brwiach. Doatalam dziś od położnej butle emolium na ciemieniuche,ale.musze jeszcze sprawdzić jej skład,bo do emolientow to juz w ogóle nie mam zaufania (tzn do parafiny).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do autyzmu to maja go dzieci i po refundowanych i po skojarzonych szczepionkach szczególnie po mmr które jest takie samo w obydwu..moje koleżanki szczepily skojarzonym i i dzieci zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna szczęśliwa mama
Dla mnie to totalna głupota bo ani mi ani dzieciom nic oliwka nie wysuszala... I nie oklamujmy się położonym za to płaca ze tak mówią. Bo akurat sponsorem była np ziaja lub oilatium. Oliwka była od dawien dawna i jakoś nic nigdy nie wysuszala ale teraz nagle zaczeła ehhh. To samo ze szczepionka zawsze były normalnie a nie skojarzone i się żyło, teraz jakieś wymysly. Wiadomo powikłanie niestety sa ale po co płacić za cos co może wcale nie jest lepsze, działa tak samo... A dzidzia tych trzech ukloc i tak pamiętać nie bedZie... :-) Na szczęście mamy prawo wyboru to tak aby nie zjadły mnie zwolenniczki skojarzonej :-) Ja tez juz nie kupie więcej dziecięcego proszku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina777
Gościu bo nie musi ale może wywołać autyzm... A po tych zwykłych nie słyszałam, żeby wywołały kiedykolwiek autyzm... Drogie szczepionki to tylko chwyt marketingowy bo jedno ukłucie, a która matka nie chce jak najmniej bólu dla swojego dziecka...? każda z nas, ale tak naprawdę my byłyśmy szczepione trzema ukłuciami i czy któraś z nas pamięta ten ból...? żadna... Lepiej się naprawdę zastanowić, bo z tego co wiem duża część z grona lekarzy, położnych i farmaceutów są zwolennikami starej metody szczepienia, bo mają na ten temat większą wiedzę, ale o tym się nie mówi... Jesteśmy namawiane, bo oni na tym zarabiają... Ja początkowo kąpałam małą w oilatum, ale skończyło mi się i kupuję płyn do kąpieli Jonsona, ale od kilku dni widzę, że małej łuszczy się skórka na brwiach i tak się zastanawiałam jaka tego przyczyna... Dodatkowo smaruję małą oliwką Jonsona, ale główki i buzi nigdy jej nie smarowałam. Chyba zacznę:( Też stosowałam krochmal z mąki ziemniaczanej na potówki i muszę przyznać, że rewelacja cztery razy umyłam i po sprawie, więc jeśli ktoś nie jest przekonany to polecam. Sama nie byłam do końca za tym sposobem tym bardziej, że mała miała głównie na główce krostki, ale po umyciu główki nie było problemu z włoskami, więc polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szczepienia mam z glowy. Pierwszy syn byl szczepiony wszystkim i skonfigurowanymi( poza rota), bo urodzil sie w irlandii a tam daja w pakiecie wiec drugi zeby bylo sprawiedliwie tez ma ;) plus rota...jakby nie bylo mnie stac to wiadomo a tak ja jestem spokojniejsza. Moja lekarka i polozna akurat sa za skonfigurowanymi....Nie wiem czy sa prowadzone statystyki ilu lekarzy jest za a ilu przeciw albo ile dzieci zachorowalo na autyzm po jakiej szczepionce. Malego myje w ziajce i mam kremik tez tej firmy. Oliwki nie lubie bo kiedys sama uzywalam i moja skore wysusza zamiast nawilzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi sie wydaje, ze jeśli szczepionki faktycznie zawierają rtęć i inne metale ciężkie to juz lepiej zeby dziecko zostało to w jednej dawce, czyli w szczepionce skojarzonej niż w kilku. I to przemawia za taka szczepionka. Co do oliwki,zawiera parafinę,a parafina zatyka pory. Dlatego niektórzy (w tym ja) nie używają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak usypiacie Wasze malucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ciągu dnia nie ma problemu-kładę i sama zasypia. Wieczorem juz potrzebuje przytulania i bliskości,czyli leżę z nią w łóżku lub nosze w chuście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas odwrotnie nic u kocura - za dnia na piersi i rekach, wieczorem - nakarmie, ponosze do odbicia i odkalam. Dzis w ogole chyba mi przespal od 23 do 6, bo nie pamietam, abym w nocy karmila :-) obudzila mnie kupa - tzn. Jej odglos z rana :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina987
Ja moją mała będę szczepić dopiero jak skończy pół roku i też nie wszystkimi obowiązkowymi a o dodatkowych wogole mowy nie ma. W 7 tyg zaszczepilam tylko na wzw bo pierwsza dawkę dostała w szpitalu i nie chciałam przerywać. W przychodni musiałam podpisać, że nie zgadzam się na szczepienia obowiązkowe w wyznaczonym terminie. Dziewczyny a ile ogólnie śpią wasze dzieci? Moja w dzień bardzo mało drzemie, ale widzę że jest już zmęczona i marudzi, przyśnie chwilę na rękach a jak ją odkładam do łózeczka to odrazu oczy jak 5 zł :) i płacz :( Co do środków pielęgnacyjnych to jestem zwolennikiem czym mniej tym lepiej, używam czasami oleju migdałowego, krem na buzię przed spacerem i linomag na pupę, czasami do kąpieli coś doleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie straszcie od razu np złym poziomem wit d bo można oszaleć. Jakiś problem i od razu taka diagnoza. Przecież to normalne, główka niemowlęcia jest ciężka, więc gdy wiekszośc leży a jeszcze preferuje jakąś stronę to główka może się spłaszczyć. Tak miał mój syn, tak ma teraz moja córka. jak zacznie siedziec będzie lepiej. Główka ładnie się uformuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×