Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kłótnia w święta

Polecane posty

Gość gość

Zdarzyła się wam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak w zeszłym roku . Nie było miło ale po paru dniach ucichło i było ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie co roku jest źle. Nie mogę się dogadać z rodziną, a nie będę już ustępować, bo inni też tego nie robią. Wszystko jedno czy mam dobrą wolę czy złą. Wszystko jedno czy jestem potulna czy nie. I tak mam zepsute święta. Wolę się kłócić, bo wtedy nie tylko ja mam zepsuty humor. Inni niech też się denerwują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie się pokłóciłam i płaczę. :( Teraz to nawet święta mam zepsute. Dawno nic dobrego mnie nie spotkało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mojej rodzinie było przyjemnie i radośnie.Na zakończenie tak się śmiałam że zaczęła puszczać głośno bąki!:D Wstyd jak cholera.Kuzynka ze śmiechu popuściła i biegłem poszła do WC,a ja chciałam zapaść się pod ziemie ze wstydu.Byłam zaproszona do rodzinki na obiad,ale nie poszłam, ze wstydu.Jeszcze nigdy czegoś takiego obciachowego nie przeżyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
He he zdaza sie nie przejmuj sie wazne ze sie dobrze bawilas , moze idz na ten obiad i poprostu przepros no coz kazdy ma jakiegos asa w rekawie jak sie smieje az do bolu brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze trzymam fason i NIGDY nie zdarzyło mi się takie prostackie zachowanie.Po prostu już przy wyjściu przy drzwiach ze śmiechu puściłam bąka, nie było czuć, po prostu uszło powietrze.Dla mnie wystarczyło żeby ze wstydu zapaść się pod ziemię {nie wszyscy wiedzieli skąd ten śmiech)? Ale czułam się OKROPNIE chociaż to moja najbliższa rodzina.Córka dzwoniła do mnie z zięciem, ale wstydziłam się i nie poszłam na proszony obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie pokłuciłam się z mężem....w sumie to nie 'własnie'... nasza cicha kłutnia trwa juz latami. wygasło uczucie....zostało wzajemne obwinianie się .....to juz koniec... nie mam sił na płacz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwala mnie pulchna Ewa..... a z kim by się pokłócić miała w święta? Z kotem czy choinką???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmiech na sali

Tak,wczoraj przy wigilijnym stole.

Dwie osoby (ciotki) się pokłóciły o błahostkę i po godzinie rozeszliśmy się do domów,bo atmosfera sztywna była.

A poszło o to,że jedna ciotka drugiej ciotce powiedziała,że źle wygląda w tej sukience,którą miała na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ktoś jeszcze się pokłócił w te święta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

wygląda na to,że nikt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U mnie całe życie chujowa atmosfera w rodzinie więc w święta nie mogło być inaczej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ale zjedliście razem kolację wigilijną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W okrojonym składzie zjedliśmy kolacje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No to nie było tak źle.

Nikt się nie pokłócił, nie rozeszliście się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No przecież napisałam ze się poklocilismy i część się rozeszła 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

U mnie też wybuchła kłótnia i po godzinie było po wigilii.

Każdy siedział u siebie w domu.

Zresztą,jak słyszę wrzaski,wyzwiska i rzucanie garnkami w kuchni to mi się odechciewa gościny w takim domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×