topik o aborcji usuniety

Wczoraj byla tu ciekawa dyskusja na temat aborcji. Zaczela sie wprawdzie od naiwnego pytania, czy mozna aborcje wywolac glodowka, ale bylo troche ciekawych wypowiedzi. Pare kobiet pisalo o warunkach jakie sa za granica, pare napisalo , ze ma dosc katolickiego szariatu w Polsce. Dzis tego tematu nie ma, strona nie istnieje, rozumiem, ze zostal usuniety??? Czy na kafeterii juz jest katolicka cenzura aborcyjnych tematow? Mozna zakladac 1000 topikow w stylu jem kupe I pokaz cycki, ale jesli skrytykujemy zaostrzenie ustawy o aborcji, to topik bedzie skasowany???? Obled jakis...

Skoro cię tak podnieca po raz 1000 czytanie o warunkach za granicą ( aborcja) i o wpływie KK na ten temat to przeczytaj inne tematy o aborcji. A nie takie gdzie ktoś proponuje głodówkę. I to mam być niewinne pytanie? To nawet zgodne z prawem nie jest. Daruj sobie wiec to plucie się bo jakby nie można było na ten temat pisać to WSZYSTKIE tematy o aborcji zostałyby usunięte - jakoś tak nie jest. Trzeba po prostu pisać coś zgodnie z regulaminem, prawem polskim. A głupawe pytania/rady niebezpieczne dla zdrowia i życia nie zaliczam jakoś do tematów mądrych i nie wiem co mądre osoby się w tym głupawym topiku wypowiadały na temat aborcji ogólnie - ale to już wasz problem ale nie dziwcie się że coś potem znika.

popieram przede wszystkim wolnosc wypowiedzi, jesli cokolwiek. A zaraz potem prawo kobiety do stanowienia o sobie. Czasem tez chce mi die rzygac....

www.womenonwaves.org-tam jest wszystko,adresy,telefony i nawet ceny-tam dziewczyny szukajcie informacji i pomocy w sprawie aborcji

Rzecz w tym, ze topik zaczal die glupim pytaniem, a rozwinal jak w miare normal a dyskusja. po prostu chce wiedziec, dlaczego zostal skasowany. I pokaz mi, prosze, moja wypowiedz, na podstawie ktorej uznalas, ze "pluje sie" I "podniecam" tematem aborcji, bo doprawdy nie wiem, skad ten wniosek?

Podejrzewam że topik był do usunięcia ale ktoś przegapił i niepotrzebnie się rozwinęła dyskusja. Moja rada: Po jakiego diabła zaczynacie w miarę sensowną dyskusje na dany temat pod głupio sformowanym tematem na pewno łamiącym regulamin??? A potem pretensje. Co do wolności wypowiedzi...istnieje ale ma jakieś granice. Załóż normalny topik o aborcji a nie wypowiadaj się pod jakimiś pierdołami do usunięcia. Ja wypowiadałam sie pod innym tematem o aborcji a to z głodówką omijałam bo nie wiem jak ktoś normalny może się pod takim czymś wypowiadać. Ale tak najprościej a potem jęki że nie wolno, że temat tabu..żal.

Sama sobie opowiedziałaś na pytanie dlaczego został usunięty!!! Bo zaczął się głupim pytaniem, które nie było zgodne z regulaminem czy nawet prawem polskim i mogło działać na szkodę czyjegoś zdrowia!! Czy to takie trudne? To chyba logiczne że usuwa się topik autora bo to on złamał regulamin. Zawsze ale to zawsze się tak robi! Razem z topikiem poleciało wszystko inne ale Jak sobie to wyobrażasz inaczej?? Trzeba było się tam nie wypowiadać a założyć osobny wątek na ten temat. Dziwisz się że uważam że się plujesz? Pieprzysz o braku wolności słowa o katolickiej cenzurze jakby w swoim zacietrzewieniu nie dopuszczasz prostego powodu - złamania regulaminu! A inne topiki o aborcji istnieją bo? No jak mogą istnieć skoro jest katolicka cenzura i brak wolności słowa? Uwierz mi ze tam też jest ta osławiona strona internetowa itd.. CUD jaki?

Otoz nie pieprze, tylko pisze. I z nas dwoch, ktora jest "zacietrzewiona" jak ci sie zdaje? :-)

A czyli już tylko tyle masz do powiedzenia - osobistą wycieczkę. Juz nie ma cenzury tak? Dla mnie pieprzysz. pieprzyć 1. «dosypywać pieprzu do potraw» 2. posp. «mówić coś od rzeczy»

Moim zdaniem cenzura jest. Wycieczki osobistej nie bylo.