Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinnam mojemu chłopakowi oddac pieniądze

Polecane posty

Gość gość

Jesteśmy 5 lat. Przed świętami zabrał mnie do Poznania na zakupy przed świętami. Pierwszy raz od 5-ciu lat. Wiedział,że zbytnio pieniędzy nie mam,ale powiedział,że chce mnie zabrac gdzies-ucieszyło mnie to ;)) W galerii kupił mi sexi gorset,bo mu się spodobal-ja mu powiedzialam,ze nie mam 70zl,aby go sobie kupic ;P Za jedzenie - obiad i kolacja bo bylismy tam dlugo w miare zaplacilam sama. Czyli on zaplacil za paliwo + za ten gorset. A teraz po świętach do mnie czy oddam mu chociaz coś za ten wyjazd. Dodam,ze zawsze byl skąpy i zawsze sobie kupowalam cos sama w jakis restauracjach lub na pól.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra. Skad Ty tego kolesia wziełas. Powiedz ze mu sie oddasz bo nie ma z czego, mogł najpierw Cie uswiadomić ze zabiera Cie gdzies ale masz mu sie dołozyc. Sknera i dusigrosz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj mu i zostaw tego chama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłop ze wsi, co się dziwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy. Jeśli gorset był prezentem, to za gorset nie oddawaj (70 zł , to i tak tani) A z wyjazdem to zależy czy to był twój omysł, czy jego, Jeśli jego, to niech się buja. Jeśli twój- to oddaj mu 20 zł za paliwo (chciał część) i też niech się buja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wczoraj swojemu kuzynowi powiedzial,że wział mnie do Poznania i jest 200zl w tył;/ ... Paliwo 60zł+gorset 70. Bylo mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
60zl+ 70zl = 130zl ???? Liczyc tez nie umie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjazd on zaproponował. A z gorsetem było tak,że przechodzilismy kolo niego i powiedzial,ze fajny po czym dodał :"co mowisz moze kupimy?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli twój- to oddaj mu 20 zł za paliwo (chciał część) i też niech się buja. Xxx Dokładnie . Oddaj mu cokolwiek za to paliwo choćby tyle ile wydalabys na autobus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanów się poważnie, czy na pewno chcesz być z taką osobą. Co innego jakby był oszczędny, ale on już ma oznaki skąpstwa. I jeszcze jest na dodatek burakiem - żali się postronnej osobie, mimo tego, że to on zaproponował ci ten wyjazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,ze nie umie liczyc,ale pewnie specjalnie wyolbrzymił cene,że wzial mnie,tylew kasy wydal a tak naprsawde nie wydal 200zł;/ No wlasnie jego ojciec tez jest skapy i wiem,ze tam rozne akcje u nich w domu byly z pwoodu pieniedzy,bo zona za duzo wydała i karta od bankomatu wylądowała w piecu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma nic gorszego niż skąpy facet. Tragiczny partner do zycia. a przy tym faktycznie burak jakich mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakbyś mu ładnie podziękowała w tym gorsecie to by nie wołal . Wkurzył sie ze albo wcale albo za byle jaki seks ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie bylo "przedstawienia" w gorsecie:P Nie mieszkamy razem, a w święta bylismy -jestesmy caly czas wsrod ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to jest argument że konkubinaty są do d***py

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddaj mu kase i odejdz,zeby juz nigdy przezc Ciebie w plecy nie byl.Znajdziesz normalnego chłopaka,bo przez takiego bedziesz cale zycie plakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde,ale dlaczego tak musi byc,ze bierze przykład z ojca?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tak w galerii kupil ci gorset bo mu sie spodobal a teraz musisz mu oddac kase - buhaa ha !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo został tak wychowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To został wychowany na chama. Kasę powinnaś oddać tylko w sytuacji, kiedy sama namawiałabyś go na ten wyjazd na zakupy i sama prosiłabyś go o ten gorset. Skoro sam to wszystko zaproponował, nie powinien żądać od ciebie kasy. Zasada jest taka, że płaci ten, kto zaprasza. A twój facet zachowuje się jak burak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile kosztowało Cię jedzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obstawiam, że obiad najmarniej 30-40 zł, kolacja koło 20-30 zł, więc razem ok. 50-70 zł minimum (jeśli jedli w galerii, a wiadomo jakie są ceny, zwykły zestaw z mcd kosztuje z 15 zł/ osoba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obiad- mój 15zl jego jakos 25zl Kolacja w kfc - wzielam bismarta za 5zl,bo wiecej kasy nie mialam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja oddałabym mu ten gorset skoro mu się podobał i nie chciała mieć z tym facetem nic wspólnego ;-( koszmarny skąpiec ;-( Znajdziesz takiego, który dzięki Tobie będzie zawsze do przodu. Mój mąż też jest oszczędny, ale nigdy nawet nie pozwolił mi w swoim towarzystwie za kawę zapłacić a prezenty czy zakupy na jego koszt były oczywiste. Już jako żona nigdy nie usłyszałam od niego, że za dużo wydałam czy niepotrzebnie kupiłam. Sam przed zakupami myśli, analizuje, rozważa, ale mnie ani dzieciom nigdy nie żałuje. Nie wyobrażam sobie życia ze sknerą ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierd;.... ja bym mu ten gorset oddała i zmykałą gdzie pieprz rośnie żrby więcej go na oczy nie widzieć co za palant :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na twoim miejscu oddalabym mu te 130 zł i zerwała z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość el memo
ale dziad z niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj mu pieniadze,sama widzisz ze zycia z nim nie bedzie,a jak nie oddasz bedzie gadal ze go naciagnelas i rzucilas.oddaj mu kasy i kopnij gnoja w d**e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddaj mu ten gorset i niech spada. Ja bym z takim nie była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×