Jak poradzić sobie ze zdziwaczałą babcią która publicznie non stop robi mi wstyd

przy innych ludziach. Muszę się nią zajmować i nie mam wyboru. Mam w domu ojca tyrana i zawsze jak odmówię jej czegoś, pójścia z nią na zakupy, spacer czy cokolwiek innego to ona dzwoni do niego i on robi w domu piekło( sam się jej wstydzi i do niej nie pójdzie). Ona doskonale o tym wie, więc o odmowie nie ma mowy. Właściwie cała rodzina się jej wstydzi. Sceny jakie publicznie urządza to jakiś koszmar. Zaczepia obcych ludzi, krzyczy skrzeczącym głosem, opowiada żarty, które nie są zabawne, robi kompletny przypał, łapie mnie pod rękę i widzi jakąś znajomą to drze się: "Zobacz jakiego przystojnego faceta wyrwałam." Do tego żyjemy w niedużym mieście, więc reputację mam już zszarganą. Tłumaczenie nic nie da, bo intelektualnie jest niezbyt rozwinięta i po prostu się obraża, gdy się sprzeciwię. Do tego uwielbia się chwalić i popisywać przed znajomymi( zwłaszcza mną). Jak przychodzę do niej do mieszkania to zawsze ustawia wszystko tak żeby wizyta sąsiadek też wypadła w tym samym momencie. A potem cierpię wielogodzinne katusze.

Oj...czarno to widzę :o

rób jeszcze większy wstyd jej. a jak się będzie skarżyć na ciebie to mów, że zmyśla. zacznij przy niej i jej koleżankach być niemily, bekaj, puszczaj bąki, śliń się, generalnie sama będzie miała cie dosyć jak jej dasz popalić kilka razy

Babcia nadaje się do czubków- niestety! Demencja starcza jest okropna.Radze postraszyć babcie że oddasz ja do szpitala bez klamek, na pewno zajarzy o co chodzi.Zapewniam ze to będzie dobry sposób.Polecam zagrozić babce - gdy będzie chciała dzwonić do ojca to powiedz ze zaraz ja wywieziesz.Gwarantuje że przestraszy się i od razu zmądrzeje:D

Sam piszesz, że babcia jest trochę zdziwaczała, myślisz, że tylko ty to widzisz, a ci obcy już nie? Starsi ludzie różnie się zachowują, często sprawiają kłopot swoim zachowaniem rodzinie, ale tak już jest. Popatrz, czy twój ojciec nie zachowuje się już trochę dziwacznie, skoro potrafi zrobić piekło z takiego powodu, podsycane pewnie twoim sprzeciwem w sprawie pomocy babc***Przyjmij, że nie tylko twoja babcia tak się zachowuje i przyjmij to za coś normalnego. Więcej uśmiechu! Są rzeczy z którymi nie wygrasz, możesz je tylko zaakceptować i się z nimi pogodzić. "Patrzcie jakiego przystojnego faceta wyrwałam!"- promieniście się uśmiechnij! Przecież Głośno uznała cię za przystojnego. To komplement i ... żart, przecież jesteś jej wnukiem. Odpowiedz też czymś podobnym i sytuacja się rozładuje. :) Czym masz reputację zszarganą?... bo nie rozumiem...

Babcia jest chora -- demencja. I co, choroby się wstydzisz? Przemyśl swoje podejście do sprawy.

Właśnie, wiecej uśmiechu. Pokaz wszystkim, ze jesteś z niej dumna i ją kochas. Wszyscy będą się zachowywać, tak jak ty. Jak wyczuwaja, ze co ztym zle, to beda się z ciebie smiac. Jak zobacza, ze babcie kochasz i chetnie sie nia opiekujesz, to beda cię szanowac. Twoje nastawienie jest kluczowe