Dziwne plamienia pomozcie

Moim zdaniem idz do lekarza. Testy negatywne (co nie wyklucza ciąży), @ nie ma (co jej nie potwierdza), szyjka wysoko i rozpulchniona (co może wskazywać na ciążę). Nie wiadomo co się dzieje. Wiadomo, że lekarz kosztuje (chyba, że masz tam ubezpieczenie, ale nie wiem jak to wygląda UK), ale zdrowie jest ważniejsze. Nie wiadomo co się dzieje. jak nie dostaniesz @ do weekendu, to zrób kolejny teścik i umów się do lekarza pilnie, bo może to stres powoduje brak @, a może jesteś w ciąży, tylko coś się dzieje, może zarodek się nie zagnieździł prawidłowo... nie znam się na tym. Lepiej to sprawdzić u lekarza :)

Jestem ubezpieczona ;) Napewno jesli okres sie nie pojawi do konca tygodnia powtorze test. A jesli wyjdzie negatywny to w poniedzialek wybiore sie do lekarza zeby mnie umowili z ginekologiem. Wiesz bylam teraz w Polsce. Sylwester, swieta tez wypilam pare kieliszkow. Potem powrot do UK moze to wszystko mialo wplyw na mnie. Ogolnie po tym tescie troche sie uspokoilam w pewien sposob bo teraz juz poprostu czekam na okres.

Mam nadzieje ze to poprostu strest. Mimo ze ja jakos zabardzo nerwowa nie bylam to organizm swoje odczuwal napewno. Dam znac co i jak i mam nadzieje ze szybko dostane ten okres zeby zaczac znow starania ;)

Przeanalizowalam sobie wszystko co gin mowil o owu i poczytalam na necie. Wyczytalam ze cialko zolte pojawia sie w niedlugim czasie po owu a gin powiedzial tylko ze widzi plyn, mniejszy pecherzyk i ze owu mogla byc 2 dni temu. Ale.. Ale nie powiedzial ze jest cialko zolte czyli owu mogla byc nawet w dzien wizyty u gina nad ranem a wizyta poznym popoludniem.

Tak jak mówisz będzie na pewno najlepiej. Jak nie dostaniesz do weekendu @ to powtórz test i idz do lekarza :) Bardzo możliwe, że przez podróże, stres itd. okres Ci się spóźnia...

A co zmienia fakt, że owulacja była w dniu kiedy byłaś u gina? I tak to oznacza, że @ Ci się spóźnia, czy to jeszcze coś oznacza dla Ciebie?

Jesli owu byla w dniu wizyty a przy fazie lutealnej 16 dni to by bylo dopiero 3 dniowe spoznienie a nie wieksze.

Wiem, że łatwo się mówi, ale może spróbuj o tym nie myśleć, nie analizować... Nie wiem jak długą masz fazę lutealną i ile wynosi ewentualne spóźnienie. Zrób dziś sobie wieczór pełen rozkoszy, żeby nie myśleć o tym. Weź kąpiel w wannie pełnej pachnącej piany, zjedz smaczną, romantyczną kolację przy świecach z mężem, a dalszego scenariusza wieczoru nie muszę opisywać ;) Może to pozwoli Ci się wyluzować i nie myśleć o tym wszystkim. Ja mam nadzieję, że te testy może jednak nie wykazują ciąży (są przypadki fałszywych negatywnych testów), a jeśli się nie udało teraz to dostaniesz szybko @ i w następnym cyklu już się wam uda :) :) :)

Dzis niestety ta opcja odpada ale jutro jak najbardziej;) Ja nie stresuje sie jakos specjalnie tylko jesli to nie ciaza chcialabym juz @ dostac;) Od wczoraj co jakis czas pobolewa mnie lekko podbrzusze jak podczas @ no ale niestety jej nie ma. Jesli nie dostane @ to i tak zrobie jeszcze jeden test. Dzieki ze piszesz.

nie ma sprawy :) Wiesz to jest tak, że niby człowiek się specjalnie nie stresuje, ale jest takie trochę napięcie. Nawet sam fakt, że teraz sobie myślisz, że chcesz już dostać @ może jakoś wewnętrznie Cię lekko stresuje. Niekoniecznie odczuwasz to jako stres, ale Twój organizm może inaczej to odbiera. Jak nie dostaniesz @, to do lekarza szybko się wybierz sprawdzić co tam się dzieje...

ja u siebie kolejną anomalię zauważyłam :( Wczoraj właściwie już okres mi się skończył. Tzn. Jak poszłam do toalety, to rzadko, ale pojawiała się brązowa krew. A dziś znów czerwona, ale połączona ze śluzem. Nie miałam tak nigdy. Już nie wiem co się dzieje. A Ty jak tam?

Nie bierz tak do siebie wszystkiego;) Moga sie zdarzyc brazowawe plamienia wraz z krwia przy okresie. Moglas sie oczyszczas z tej torbieli do konca albo poprostu taki cykl. U mnie @ jeszcze nie ma. Ale wydawalo mi sie ze juz jakies plamienie mam jak przed okresem ale chyba mi sie tylko wydawalo;/

Może Ci się nie wydawało, tylko takie lekkie plamienie miałaś :) Obyś dostała szybko ten okres jeżeli faktycznie nie jesteś w ciąży. Dawaj znać co się dzieje :) A jak tam Twoja szyjka, badasz ją jeszcze?

Badam, badam. Ale szyjka jest bez zmian tak jak byla taka jest i mam duzo sluzu nawet nie tyle na zewnatrz co wlasnie w srodku. A wydawalo mi sie ze to plamienie bo ten sluz jest bialawy taki mleczny ale po wyschnieciu zoltawy, a zalozylam na wszelki wypadek podpaske do pracy i wlasnie przez to na podpasce wydawalo mi sie ze zaczelam plamic ale jak juz w domu w normalnym swietle w wc spojrzalam to tak jak pisze byl to poprostu wyschniety sluz.. Jeszcze wczoraj i przedwczoraj mialam takie lekkie skurcze w podbrzuszu jak czasem na okres sie ma ale dzisiaj ani razu sie nie pojawily;/ Pozatym takie skurcze mialam kiedys zanim bralam tabsy wlasnie na okres bo mialam dosyc spory pms. Ale po odstawieniu tabsow nigdy nie mialam juz takich bolow na okres. W ogole jak mialam okres pod odstawieniu tabletek czulam sie super bo zero boli aby wiadomo od czasu do czasu uczucie ze leci ze mnie. A tabletki odstawilam 8 miesiecy temu o ile dobrze pamietam. I od tamtego czasu odrazu mialam normalne miesiaczki wiec to zaburzenia po tabsach napewno nie sa;)

Hej;) Informuje ze dostalam @ wiec zaraz po niej zaczynamy kolejne starania heh ;)

hej! znów byłam odcięta od cywilizacji w weekend ;) No to dobrze, że dostałaś @, przynajmniej już się uspokoiłaś pewnie :) bo tak to nie wiadomo było co się dzieje... Trzymam kciuki, żeby udało się wam teraz, w tym cyklu :)

Mam nadzieje ze sie uda jak nie w tym to w nastepnym ;) A jak u Ciebie?

U mnie to sama nie wiem. Dziwi mnie jedynie to, że cały czas (od 3tygodni właściwie) nie mam praktycznie śluzu. No i jeszcze dziwi mnie to, że od okresu mam cały czas takie "napuchnięte" piersi. a mijało mi to zawsze jeszcze w trakcie okresu... Ja trzymam kciuki za Ciebie :) I pisz jak tam się toczą Twoje losy z dalszym staraniem. Będę zaglądać :)