stomatologia studia

wiem że to troszkę dużo ale bardzo zależy mi na odpowiedzi mój tata jest lekarzem, mama farmaceutą. oboje chcieliby żebym została stomatologiem. ja też się nad tym zastanawiam, od 1,5 roku się nad tym zastanawiam. jednak jestem w pierwszej klasie, mam dużo innych zajęć. jestem na profilu biol-chem-fiz. rodzice uświadamiają mi że na medycynie jest ciężko (czego założę się połowa tych co tam chcą iść tego nie wiedzą). ja też się trochę boję bo wiem że tam dużo stresu i mnóstwo kucia jednak potem nie trzeba martwić się o znalezienie pracy. rodzice mówią że się za mało uczę. chodzę prawie co dzień na jakieś korki: mata, fiza, chemia i angielski, jestem w szkole i na razie w 1kl. w LO nie mam rozszerzeń więc uczę się jeszcze innych przedmiotów niż biol, chem i fiz. chcę zacząć się uczyć i rozszerzać tego za rok ale rodzice naciskają a jak mówię im że muszę opanować podstawy to krzyczą że jestem w błędzie i muszę czytać ich książkę od biologi na studiach. jednak bardzo bym chciała iść na stome i postanowiłam że od przyszłego roku zaczynam się intensywnie uczyć. jednak trochę się boję bo mam surową chemiczkę i teraz na semestr wychodzi mi 3, z fizy 4 a z bioli 5 jak myślicie czy mam szansę?

nie ma co się martwić na zapas, ucz się i będzie ok ps mam koleżankę, która w Liceum uczyła się średnio 3/4, a teraz jest nauczycielką. Wszystko jest do nadrobienia.

ale nauczycielem nie jest trudno zostać. właściwie to na nauczycieli idą tylko te osoby które mają 2,3 ewentualnie 4. ktoś kto uczy się lepiej idzie na coś z przyszłością. rodzice mnie straszą że jeśli nie będę się uczyć zostanę nauczycielem

Idz tylko zaocznie, w między czasie po 1,5 roku możesz pracować w gabinecie dentystycznym. Ja obecnie pracuje w http://www.dentystanowahuta.pl/stomatolog.php i polecam każdemu taką drogę.

nie ma stomatologii zaocznej! autorko, a jak u ciebie sprawnosci manualne? bylabys w stanie grzebac sie w paszczece i jeszcze ladnie wszystko zrobic? zeby to kosci - ukrwione, unerwione, sa tam kanaly itd... nauki raczej jest sporo, to jest do przebrniecia - nie ty pierwsza, nie ostatnia, pytanie - jak sobie radzisz wlasnie manualnie, bo nauczyc sie teorii to prawie kazdy moze... jakbys sie nie dostala na dzienne, to podejrzewam, ze rodzice by ci zasponsorowali studia platne... ja sie nie dostalam na lek - zabraklo 4 punktow 2 razy (rodzicow nie bylo stac na platne), mialam punkty na stome i farme, poszlam na farme, bo jestem beznadziejna manualnie... ale jesli uwazasz, ze ze sprawami technicznymi dasz rade, to pewnie, ze idz, stomatolog to dobry zawod, i nie musisz rywalizowac z technikami o prace, a ja niestety tak

to ze ci wychodza takie a nie inne oceny, to przeciez nic nie znaczy, bedzie sie liczyc tylko to, co napiszesz na maturze, tylko matura!

a co mają oceny ze szkoły średniej do wyników matury, to one się liczą, jak napiszesz dobrze rozszerzone egzaminy to masz wstęp na uczelnię moja przyjaciółka miała 2 z matmy, bo się nie uczyła, matematyczka była wredna, ale do egzaminów maturalnych się przyłożyła i teraz ma dyplom akademii medycznej