jakie jest ryzyko ciąży

Biorę taletki anty. Przy 3 opakowaniu dostałam zapalenia pęcherza i nie współżyłam przez ok. 3 tygodnie. Objawy w miarę ustąpiły i zdecydowałam się na współżycie. Po nim infekcja wróciła i zaczełam czuć dziwne kłucia i pobolewania podbrzusza. Krwawienie z odstawienia dostałam normalnie, choć wyjątkowo dużo w nich było skrzepów. Po paru dniach nowego blistra, kłucia powróciły. W międzyczasie byłam u gina. Przepisał mi leki na mocz i na grzybicne pochwy. Zastanawiam się jednak, czy te kłucia w podbrzuszu i dość obfita biała wydzielina ( na którą w sumie dostałam globulki od gina ) mogą być objawem ciąży? Żadnej tabletki nie pominęłam, jedynie co, to zmieniłam ich godzinę przyjmowania z 18 na 23, bo miała silne bóle głowy i bała sie że to od niej. Jaka jest szansa na ciąże w tym przypadku?

dodam ze w drugim dniu krwawienia robiłam test i wszedł negatywny

ktokolwiek?

wg mnie nie ma ryzyka, niepotrzebnie sie nakrecasz

a te kłucia w podbrzuszu? Od czego to w takim razie?

to że bierzesz tabletki to nie znaczy że jajeczka nie mogą dojrzewać czy nawet w sporadycznych przypadkach dochodzić do owulacji. Kłucie może być objawem tego.