PYTANIE ludzie w zwiazkach czy teknicie za swoimi bylymi

xczy jest tu ktos w zwiazku a mimo to czasami lub czesto teskni za kims z kim kiedys byl ? czy to tesknota za bylym lub byla oznacza ze az tak bardzo nie kocha sie swego obecnego partnera? jesli tesknicie to za czym tka konrketnie np. ze tym jak ta osoba wam rozszmieszala czy np za tym jak potrafila was calowac ?

jak mysli sie o bylych to znaczy ze cos sie do niego czuje

uppp

a w życiu

bylam w 2 dlugoletnich zwiazakch i za zadnym nie tesknilam nawet przez chwile wiec nie rozumiem ludzi ktorzy teknia za bylymi, chyba ze zwiazek rozpadl sie bo ta 2 osoba juz nie chciala byc wiec moze ta 1 osoba nadal kocha ta 2 dlategi teskni.

ja jestem z dziewczyną juz pare lat ale czasami wspominam swoją byłą

ja tesknie własnie za konkretnym zachowaniem a nie za facetem. Z tamten był takim typowym łajdakiem ale miał polot - życie z nim to była jedna wielka przygoda. Teraz mam takiego spokojnego, kochanego faceta. Byważe tęsknię za tamtym szaleństwem... ale zwykle szybko przypomina mi sie ta ciemna strona byłego i to jak sie w swoim szaleństwie zatracał. Teraz jest nudno ale bezpiecznie :D

ktos jeszczee?

Nie, nie tęsknię ;) Mimo, że z byłym rozstałam się w przyjaźni, nie skrzywdził mnie to za nim nie tęsknię. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa i spełniona w związku :) Myślę, że coś musi być nie tak żeby zatęsknić za kimś z przeszłości ;)

upppka kupka

Ja jestem z tej drugiej strony, bo to mój facet chyba tęskni za swoja byłą. Tamta go zostawiła dla innego, gdyby go nie zostawiła, to na pewno byliby dzisiaj razem. Wiecie jak boli świadomość, że partner ciagle cos czuje do swojej byłej? :(

no wlasnie mam podobniej- jest ktos kto mi sie podoba ale sam mi powiedzial ze teskni nadal za swoja byla a nie sa juz razem pol roku i soie mysle ze najwyrazniej on nadal ja kocha

ja tesknilam za bylym przez kilka miesiecy ale raczej za jego 'obecnoscia' niz za nim samym, wieccei jak ogladlaismy razem filmy przytuleni do siebie, albo jak np bylam sama w dni moich urodzin to sobie myslaam ze moglabym wyjsc z nim chociazby na kolacje

Ludzie no to nie wchodźcie w zwiazki z nowymi osobami, nie szukajcie kogoś nowego,jesli ciagle coś czujecie do swoich byłych..... :O Bo później tylko krzywdzicie tych nowych partnerów! Najpierw sie wyleczcie z byłych, a poem sobie kogoś szukajcie

zgadzam sie z powzyszym postem. dajcie sobie czas zeby sie z kogos wyleczyc. uczucia mijaja (stety czy niestety) ale jak ktos sie uprze i bedzie rozpamietywal 'cudowna; przeszlosc to dobrze to nie wrozy. osobiscie jesli podobalby mi sie ktos kto wiem ze jeszcze sie nie wyleczyl ze swojej bylej to staralabym sie go unikac a nie angazowac sie w zwiazek liczac ze on o niej zapomni.

nigdy w życiu, chociaż właściwie rozstaliśmy się w zgodzie, związek nie był jakiś tragiczny (nikt nikogo nie tłukł ani nie zdradzał) to uważam, że to była najlepsza decyzja w moim życiu!

jesli ktos jest w zwiazku i teskni za kims innym to znaczy ze w obecnym zwiazku czegos brakuje.

Nie, wcale nie musi czegoś brakować :O To znaczy, ze ta osoba nie wyleczyła się z poprzedniego zwiazku, ciągle cos czuje do eks i zbyt szybko wzięła się za poszukiwanie nastepnego partnera, raniąc go w ten sposób :O

bo prawda jest taka ze ludzie nigdy nie sa zaspokojeni w 100% i tylko durnoty im w glowie i jak nie maja problemow to sobie samie je wymyslaja

czekam na wiecej

no dawac ludzie piszcie

uppp

uppp

Zgadzam sie ....to okropnie boil gdybym jestesczyims zastepstwem I ta swiadomosc ze wystarczy jeden gest poprzedniczki/poprzednika I ktos z toba bez zastanowienia zerwie....najlepiej od razu konczyc zwiazek bo marnuje sie wtedy swoj cenny czas I nerwy :/

Ja bylam z facetem 2lata.Nie potrafie wytlumaczyc dlaczego,ale bylam od nieo wrecz uzalezniona.Uczuciowo oczywiscie.Zostawil mnie,mial inne na boku,ale mniejsza o to.Dochodzilam do siebie ponad dwa lata.Potem byly jakies zwiazki,ale w porownaniu z tamtym uczuciem,cieniutkie bylo to moje kochanie.Juz nigdy do nikogo nie czulam tego,co wowczas.Albo wypalilam sie wewnetrznie,albo az tak zawiodlam,bo ja wiem?Moje mysli o tamtym krazyly maniacko w mej glowie przez ponad 8lat,choc nigdy go juz nigdy wiecej.Jestem sama,nie chce juz byc z nikim,nie umiem.Tamta milosc byla jakas wyjatkowa,inne byly tylko jej namiastka.Teraz mysle o nim sporadycznie,ale zdarza sie..

ja jestem w zwiazku z facetem i niedawno uslyszalam jak mowil do swojego przyjaciela ze czsami teskni za byla (zostawila go dla innego) i powiem szczerze ze mnie to zabolalo i jakos nie moge przestac o tym myslec. ja za swoimi bylymi nie tesknie, nie wspominam ich, nie mysle o ich i w ogole mi ich nie brakuje.

uppupupup

tęsknią ci co zostali porzucenia.

a nieprawda - ja zostawilam swojego meza bo mnie zdradzal a czasami jednak za nim tesknie

Ja za jednym z moich facetów tęskniłam niezależnie czy byłam sama cz w innym związku. Między innymi dlatego, rozstawałam się z tymi facetami.