Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dowiedziałam się że nie moge mieć dzieci i że mąż mnie zdradził

Polecane posty

Gość gość

brakuje tylko żeby ONA zaszła w ciążę. Bliźniaczą najlepiej! Dowiedziałam się o tym miesiąc temu ale nie chciałam działać impulsywnie. On jest "bogaty", ma swoją firmę i tatusia " opiekuna" mogłabym zostać nieźle poturbowana w trakcie rozwodu. Chciałam zdystansować, się doinformować czy to coś poważnego, przemyśleć sobie wszystko. Tym bardziej że niedawno dowiedziałam się że nie mogę mieć dzieci na 80% Ale nie... Dzisiaj przylazła i mi to powiedziała w twarz w jego obecności ( nie od razu, najpierw udawała miła asystentkę, która pofatygowała się z ważnymi papierami, coś tam gadali chwilę na osobności) Wywalił ją i oczywiście tłumaczył się ale... Wiem, że to był " jeden raz a raczej jedna noc więc razów mogłoby być więcej. Wiem, że ona chciała więcej ale akurat miał delegację a potem ważną sprawę i nie miał czasu. A potem ja się dowiedziałam - głupiej babie cierpliwości brakło bo coś mi się wydaje, że jakby skończył ważne zawodowe sprawy powtórzyłby to. Ale to tylko przypuszczenia. Żałuję bo wołałabym, wiedzieć czy byłby skłonny to powtórzyć. Wiedziałabym że nie ma szans nasze małżeństwo a teraz...nie wiem co robić. Trudno odejść, sił brak po tych wiadomościach, trudno naprawiać relację tym bardziej że on chyba nie zdaje sobie sprawy z mojej niepłodności. Myśli, ze dobra klinika i będzie ładny dzidziuś. Nie wiem co było nie tak. Chyba sobie walnę wino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez rozwod z jego winy, w koncu to on cie zdradzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćććććććććććć
To przykre:(Szukaj oparcia w Bogu, zwłaszcza jeśli ślub był kościelny, może facet się opamięta a kryzys minie jak w innych małżeństwach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straszne dowiedzieć się o zdradzie. Nie wierzę że to było raz. Tamta zdzira na pewno nie uświadomiłaby ci gdyby to był tylko incydent. A swoją drogą to twój mąż to śmierdzący tchórz. Co do dzieci to wierzę że będzie dobrze. Nie można być niepłodnym na 80%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wierzę w jeden raz. Po tej niby nocy wyjechał w delegację bez niej a potem miał sprawę w sądzie ważną i przerabiali ją z tatusiem prawie 24 na dobę. ( przy tatusiu by się nie wsypał..) Nie miał czasu i musiał ją zbyć albo ją faktycznie zbywał. tego się już nigdy nie dowiem a szkoda. Jej zabrakło cierpliwości wiec się wkurzyła. Głupia piz... jak już poszli do łóżka to mogła przeczekać jego pracowity okres - wiedziałaby co i jak ale i JA bym wiedziała. A tu sylwester jeszcze. Chyba się spakuje i pojadę gdzieś. Przepraszam ucieknę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej na Hawaje na jego koszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostanie przy nim bo bogaty. baby głupie som.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×