Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajaca2

maz jest zbyt mily dla moich kolezanek

Polecane posty

Gość pytajaca2

Gdzie jest granica? Czy to ja przesadzam , czy on? stresuje sie z nim , gdy gdzies wychodze, poniewaz on jest bardziej mily dla moich kolezanek singielek, niz dla mnie. Czuje sie zle przez to. Tym bardziej, ze nie sa one pieknosciami. Nie potrafie zrozumiec, czy jest to zwykla uprzejmosc, a moze on czuje sie wtedy takim rodzynkiem wsrod kobiet, czy tez mu sie podobaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca2
czy mialyscie panie podobna sytuacje i jak sobie z tym poradzilyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca2
polega to na tym , ze je zagaduje , usmiecha sie do nich ( a ja siedze jak 5 kolo u wozu) nie jest do wszystkich kolezanek taki , ale do 2 Nie pierwszy raz tak sie zachowuje przy nich. Obserwowalam go przy innych kolezankach i byl normalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tez do innych kobiet jest b.mily na poczatku mi to doskwieralo ale dalam se spokoj i odpuscilam.a jemu przeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo zle rokuje na przyszłość skoro nie krępuje się w twojej obecności uprawiać flirtów , on cie nie kocha mój ex był taki nie pozwól żeby takie byle co zmarnowało c***sychike

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic sie nie martw - jak je zaliczy, to mu przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój tez miał słabosc do kobiet - mezatek,wdow,rozwodek,singielek - gadał do kazdej jakby wyjatkowa byla,ja sie czulam gorsza,juz z nim nie jestem i mam swiety spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto jeszcze sie wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój były też był bardzo miły dla moich koleżanek, do tego stopnia, że całował się z jedną z nich a z drugą przespał. Już nie są moimi koleżankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj mu w morde przy niej, moze zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"daj mu w morde", a drugiego do ręki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam W moim małżeństwie też tak było -do tego stopnia aż kiedyś go prosiłam żeby był dla mnie taki jak dla wszystkich innych kobiet. Ja byłam do niczego , mi sie nie mówiło dobrego słowa ale obcym a jakże. Ładne buty, ładna fryzura Musisz wiedzieć , czy tak samo traktuje Ciebie , czy tylko te koleżanki. Bo jak Ciebie traktuje gorzej to radzę uciekać gdzie pieprz rośnie, bo to się napewno dobrze nie skończy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tez zawsze sie rozgladal za innymi i tak jakby chcial im zaimponowac... zwiazku juz nie ma, znudzilo mu sie... uciekaj nie warto! znajdziesz takiego co bedzie patrzyl tylko na Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca2
Jest tez taki dla mnie, ale to nie jest wazne. Nie chce , zeby byl taki dla wszystkich. Zrobilam mu juz straszna awanture i bede ja powtarzac za kazdym razem. Nie pomoglo prosba, to moze grozba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne. Dlaczego masz uciekać. Kilka ostrych awantur, zobaczy jaka jesteś na prawdę - i to on ucieknie. I to w podskokach. Bo przecież miły, sympatyczny, uprzejmy, otwarty na ludzi mężczyzna nie będzie znosił rozdartego babiszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca2
dziekuje za dobraa rade, jednak nie skorzystam. Zreszta ( nie odnosze sie tylko do mojego tematu, ale do wiekszosci tutaj problemow, nawet drobnych) prawie kazdy radzi na wszystko rozwodem , albo siedziec cicho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca2
nie wiem czego oczekiwalam, moze jakiegos zlotego srodka , podpowiedzi jak przytemperowac jego charakterek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, ze życzliwa i spokojna rozmowa z mężem może być najbardziej skuteczna. Powiedz mężowi jak bardzo go kochasz i wyjaśnij mu , ze jest ci bardo przykro gdy adoruje twoje samotne koleżanki, źle się czujesz w takiej sytuacji i poproś go aby tego nie robił. Jeżeli zależy mu na tobie to po takiej rozmowie będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca2
porozmawiam z nim na spokojnie i wytlumacze jak sie czuje, tylko to troche ciezko, bo on niestety nie rozumie, ze mnie to rani... Nie jestem tez typem flirciary, ktora by probowala sie zrewanzowac przy innych mezczyznach . A szkoda, zycie byloby latwiejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarezerwuj na te rozmowę jakiś spokojny, miły wieczór. Zrozumie i będzie miał to na uwadze. Głowa do góry, będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ona mu się wyżali co jej się nie podoba a on to potem wykorzysta żeby wzbudzić w niej zazdrość,najlepiej było by gdybyś się przemogła i jednak ubrała się jakoś fajnie i też intensywnie rozmawiała z każdym kolegom żeby w nim wzbudzić tą zazdrość a skoro już z nim rozmawiałaś że cię to boli jak się tak zachowuje to jak będzie się czepiać do ciebie to ty tylko krótkie ,,jak Kuba Bogu tak..,, i nic więcej.Tylko musisz się na to zdobyć,każda kobieta tak potrafi ty też.Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie brzydzi cię taki mąż ? nie masz poczucia porażki życiowej w temacie małżeństwa ? facet który tak traktuje wszystkie kobiety jest otwarty na bliskie relacje z nimi , kogo ty wziełas za partnera , jakiegoś g******ego k****arza ? uciekaj bo będziesz gorzko żałowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim uciekniesz szczerze porozmawiaj. A może on chce ci zaimponować jakie to ma powodzenie u innych kobiet? Nie rób nic pochopnie, nie słuchaj głupich rad, to twoje małżeństwo i najpierw zrób wszystko żeby przykrą dla ciebie sytuację spokojnie wyjaśnić z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma po prostu dobre serce. Wie że bidulki wrócą do domu, i ich nawet nikt nie przeleci. To je chociaż podniesie na duchu komplementami. A ty ciesz sie że ciebie ma kto przelatywać - bo możesz wylądować jak one. I nawet nikt ci komplementa nie powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zapraszaj tych ( prawdopodobnie fałszywych - bo wygląda na to, że im się taka sytuacja podoba) koleżanek i będziesz miała spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest jeszcze jeden sposób - przejmij inicjatywę - jak on mówi ze koleżanka ma ładne włosy to ty mów ze oj troszkę przytylo Ci sie ostatnio kasiu czy tam zosiu. A gdy będziecie w towarzystwie jego kolegów komplementuje ich i zalotnie sie uśmiechaj. Niech sie twojemu mezulkowi D u p a zacznie trochę palić to przywrocisz mu ustawienia fabryczne. A, no i najważniejsze - publicznie chwała siebie np: no , ja zawsze jakoś umiałam dobrać smaki ze swietnie mi wychodzi gotowanie lub zawsze miałam ten problem ze dziewczyny mnie nie lubily bo podobalam sie facetom. Masz byc pewna siebie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaa1
Mam też ten problem. Nie tylko jest miły i mnie nie zauważa przy nich, ale później mówi nawet do mnie jaka ona świetna. Rozmawialiśmy i kłóciliśmy się na ten temat już. On mówi, że chce, by moje koleżanki go lubiły, po drugie, że jestem zazdrosna. A skończyło się tym, że ograniczyłam kontakty. Mój mąż jest niestety typem przystojnego kobieciarza-uwodziciela i dla mnie - dość przeciętnej kobiety - jest trudnym partnerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bawidamek k****arz toś sobie męża wybrała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na bank je ruucha, dowiesz się ostatnia jak będzie odchodził do tej która ciągnie najlepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×