mam 28 lat i tylko raz byłam za granicą

na Słowacji :o

ja mam 30 lat i jeszcze nigdy nie byłam za granicą

a ja 18 i zjezdzilem swiat wzdluz i wszerz

to pisz jakie kraje odwiedziłeś

Ne każdy lubi podróżować.

ja bym chciała zwiedzać ale sama podróż mnie nie fascynuje

Mam 23 lata i byłam za granicą 14 razy. Za miesiac jadę 15 raz, a jak dobrze pójdzie to w tym roku czekają mnie jeszcze 4 wyjazdy za granicę

Też mam 28 lat i sporo zwiedziłam, praktycznie całą zachodnią i południową Europę. Niektóre kraje po kilka razy.Została mi Skandynawia, marzę też zeby zobaczyć Albanię, Czarnogórę itp., ale nie mam z kim jechac. Może ktoś chętny?

ja też nie mam z jeździć i dlatego też nie jeżdżę ale zastanawiam się czy sama nie podróżować

w jakich krajach byłeś te 14 razy? gdzie jedziesz ten 15 ?

Te 14 razy to głównie kraje europejskie, ale byłam też 2 razy w USA. Za miesiąc jadę do Londynu. Chcę jeszcze odwiedzić w tym roku Budapeszt, Szkocję, Tuluzę i Grecję :) ale to bedzie zależało od stanu moich finansów

a w Londynie ile razy byłeś?

W Skandynawii bylam, dokłądnie w Szwecji. Piękny kraj, dużo przystojnych facetów :P i niesamowicie czysto na ulicach, Sztokholm to najczyściejsze miasto jakie w życiu widziałam. Ale strasznie drogo

Do Londynu jadę pierwszy raz. Odwiedzam koleżankę, która się tam przeprowadziła kilka miesięcy temu :)

pierwszy raz byłam za granicą w wieku 40 lat, właściwie dopiero teraz mnie stać...chociaż w tym roku może być cięzko

U mnie w podstawówce był koleś co do 6 klasy nigdy nie był poza miastem. Dopiero w 6kl pojechał na wycieczkę klasową.

tak naprawdę to najbardziej lubię jeździć nad polski Bałtyk do Ustki lub na Hel

najgorsze jest to, ze jak nawet jak mam kasę na wyjazd to nie mam z kim jechać, znajomi jakos nie podzielają mojej podróżniczej pasji, oni raczej to kierunek plaża i tyle. W Rainbow Tours jest super objazdówka: Mołdawia, Rumunia i Ukraina czy inna np Gruzja, ale samej tak głupio jechać.

Jeśli chodzi o Londyn, uważajcie na pluskwy, 60% londyńskich domów jest opanowane przez to krwiożercze dziadostwo

Londyn to nie zagranica :P Londyn to polskie miasto na obczyźnie :P:P

skoro macie uzbieraną kasę, to skorzystajcie z biur podróży i jedźcie na objazdówkę. Zobaczycie miasta, poznacie ludzi, fajnie spędzicie czas.

28 latka sama na objazdówce :o :D

Nie wiem ile razy byłam zagranicą. Nie liczę. Ale sporo. W dzisiejszych czasach to banalnie proste. Nawet tu da się obciąć koszty.

P********E PLUSKWY TO FAK ****** ZRA LUDZI

poznałam takich :) to nic dziwnego, naprawdę. Wiesz jakie się znajomości mogą fajne nawiązać?

beznadziejnie sie podrozuje z biurami podrozy. Najlepiej na wlasna reke, kupic bilet, zarezerwowac noclegi i zwiedzasz co chcesz, nie ogranicza cie zaden pilot wycieczki czy sztywny plan podrozy

ja do 26 roku zycia nie bylam nigdy nigdzie, a pozniej zaszalalam, bo w ciagu ostanich 3 lat zwiedzilam 30 kraji, niektore po kilka razy,Na poczatku grudnia tego roku zwiedzilam Sri Lanke i Dubaj. Stac mnie teraz na 5 gwiazdkowe hotele, wiec jak widac wszytsko sie w zyciu moze zmienic, czego Wam tez zycze:)

nie mam z kim podróżować

a ja mam 33 i siedze juz 8 lat za grniaca i mam dosc

raz w Hiszpanii taka grupa singli się zebrała, że... nie będę tu się rozpisywać :) trzeba się odważyć. I trochę szczęścia mieć.