Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pamunia

dlaczego jest tak zimno marzę by było ciepło nie mam ogrzewania

Polecane posty

Gość pamunia

teoretycznie moglibyśmy mieć ogrzewanie, ale oszczędzamy, siedzę w kilku swetrach pod kocem, co jakiś czas piję wrzątek ale mam ręce zimne jak trup :( niech znowu będzie lato i 25 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje, przechodzilam to rok temu, ale wiem, ze tak sie nie da na dluzsza mete. pisalam tutaj zreszta o tym, sytuacja byla taka, ze przeprowadzilysmy sie z mama z mieszkania komunalnego do mniejszego, tam mialysmy centralne gazowe, tutaj byla koza w duzym pokoju, a w malym nic. w lazience grzejnik na prad. bylo ciagle zimno, ja sie dogrzewalam farelka albo piecykiem na butle gazowa, mama palila w kozie, ale to byl koszmar. teraz mamy piec gazowy, mama wziela na niego kredyt, ale jest cieplo i przyjemnie. ale tez w ciagu dnia go wylaczamy, teraz np nie chodzi na noc, oszczedzamy jak sie da. jakie macie ogrzewanie? czemu az tak oszczedzacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie na gaz? na węgiel? czy to nie grozi zaczadzeniem albo wybuchem? oszczędzamy z powodów finansowych, ale to nie ma co się chwalić, mamy wodę w kaloryferach po prostu nie podgrzewamy jej i dostajemy zwrot później za zimę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam normalne kaloryfery. mieszkam na wsi, w tej chwili już nie podkładamy jest 24 st. Sąsiadka jak przychodzi to mówi, że jej u nas zimno. ona ,a 27st. ale ja nie mogę u niej wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zaprasza Cię? bo ja ostatnio u babc***owiedziałam o naszej sytuacji, że chciałabym jeszcze u niej posiedzieć a ona się tylko śmiało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby nie było to nie narzekam na swój los, po prostu chciałabym żeby już było ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zimno???? poczekaj aż temperatura zagości ujemne stopnie tak -15 to możesz powiedzieć że zimno. A co do pytania to mam odpowiedź. Jest zima proszę pani.Jak na tę porę roku przystało temperaturka jest niska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można oszczędzac jest wyjątkowo ciepła ta zima ale bez przesady:O to już jest raczej klepanie biedy albo masz rodziców jakś sknerów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary Wuj
włącz na minimum i będzie ciepło. Tak więcej stracisz niż zyskasz, bo jak wyziębisz mieszkanie to później o wiele więcej trzeba grzać, aby nagrzać. Bez sensu. Nie trzeba było spać na fizyce !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styllaaa
to ja pisalam bezposrednio pod Toba, pamuniu. Nie mieszkam na wsi, nie wiem byc moze palenie koza grozilo zaczadzeniem, ale nie palilismy w niej na noc ani wtedy, gdy nikgo nie bylo w domu. Teraz mamy piec dwufunkcyjny na gaz. a co do babci, coz... glodnego syty nie zrozumie;/ ale to jak macie az tak zimno? mieszkasz w bloku? w blokach przewaznie pomimo niepalenia sa calkiem przyzwoite temperatury. ile masz stopni w mnieszkaniu? bo ja mialam rok temu w kuchni, lazience z 10, w jednym pokoju moze 14-15 a drugim moze z 17. w nocy wszedzie bylo moze z 5..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styllaaa
poza tym pamuniu, nie boicie sie ze grzyb wam sie wpierdzieli do mieszkania? u mnie tak bylo;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak w bloku, mam na termometrze pokojowym 18 stopni, nie jest tragicznie, myślę o zwierzętach, którym zimno na dworzu, gdybym miała pieska, to mogłabym z nim spać, leżeć, ogrzewałby mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak się pozbyłaś grzyba? może powiem o tym rodzicom to uruchomią ogrzewanie, ale też nie chce im mówić, bo będzie im przykro, szkoda mi ich pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styllaaa
eee to 18 stopni to niektorzy maja mimo grzania, nie jest tak zle, ale dla wielu 18 stopni to jest za chlodno. u mojej mamy teraz gdzies jest tyle, ja mam w pokoju jak sie nagrzeje z 20/21. ale ja jestem anemiczka, od zawsze zmarzluchem i ja potrafie tez, o ile jestem w bezruchu, zmarznac przy 23-24... ale to juz tak ekstremalnie. raz na pare dni podgrzejcie bo to faktycznie zadna oszczednosc, zima musi byc przyzwoita temperatura, bo te 18 st inaczej jest odczuwalne wiosna, a inaczej zima. teraz niby na dworze w ciagu dnia jest czesto po 9-10 st, ale co z tego, skoro powietrze ogolnie jest wychlodzone i dla mnie np. jest zimno i widze ze ludziom tez na ulicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi tez zimno ,piesek przydal by sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styllaaa
gdy zaczelysmy grzac grzyb w tym roku po prostu nie wylazl, w zeszlym roku nawet z nim specjalnie nie walczylam bo skoro sie nie grzalo to i tak by wylazil. poza tym kamienica jest stara, mieszkanie mamy w duzej mierze przy scianie kamienicy, ktora jest nieocieplona, wiecznie w cieniu, tylko latem i wiosna dociera tam jako tako slonce i troche ja osusza, zima jest wiecznie wilgotna. w moim pokoju przy samym koncu wychodzi troche grzybol ale coz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 28*C w domu i tak gorąco, że cały czas okna pootwierane :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styllaaa
pamunia, macie az tak zle z kasa? no a co w mrozy bo na pewno jakies beda? bedzie przeciez jeszcze chlodniej. chociaz co pare dni przepalcie tzn odkreccie grzejniki;) powiedz rodzicom, ze wilgoc wam moze wylezc jak nie bedziecie grzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ten grzyb tak co roku wychodzi a potem się chowa? czyli nie jest na stałe to nie tak źle za trzy miesiące będzie już wiosna, no z kasą kiepsko, ale to powód to wstydu więc wolę nie pisać - gość ja mam 28*C w domu i tak gorąco, że cały czas okna pootwierane - mieszkasz w Australii czy RPA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styllaaa
no tak to sa takie czarne plamki, w zeszlym roku wylazily np. w moim pokoju w wielu miejscach, w tym tylko w jednym i to nieduzo, reszta "sucha", w poprzednim mieszkaniu nie wiedzialam co to grzyb..;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×