jestem samotna smutna chcę sobie coś kupić żeby

poczuć się lepiej, radośniej, poczuć jakiś sens, jakąs radość, ale nie wiem co, wszytsko wydaje mi się bez sensu.

podrzućcie jakies pomysły, co sobie kupić, co wy byście chciały, co macie na swoihc listach zakupowych ja mogę sobie kupic co tylko chcę, ale problem w tym,z e ja właśnie juz niczego nie chcę

kulki analne

wyjazd na narty w Alpy, zawsze można poznać kogoś ciekawego,

e tam wyjazd, dopiero wróciłam z wycieczki, nie było mnie prawie miesiąc i narazie nie chce mi się ruszac z domu

perfumy, spodnie, buty

jak już niczego nie chcesz to kup sobie trumnę, połóż się i strzel sobie w ryj.

Płytę książkę. Jeśli duchowo potrafisz się podnieść spędzając czas na odkrywaniu piękna. Może po prostu wyjdź na spacer do parku patrz jak trawa rośnie spójrz w niebo popatrz na wiewiórki. Może nowy zapach. Może extra sukienkę albo kup sobie peruke w której będziesz wyglądała seksi zupełnie inaczej . Ale peruke dobrej jakości za tysiąc przynajmniej. I wyjdź tak na miasto poczuj się inna kobieta usiadz w kawiarni zamów kawę i dobre ciastko. Potem idź do kina. Wszystko w peruce. Zmien się fizycznie może w psychice coś drgnie. Albo pojedz na rekolekcje do jakiegoś klasztoru. Odnajdz siebie głębiej niż dotąd. Rekolekcje kosztują. Można poznać wartościowych ludzi.

Zwierzątko. Żebyś mogła się zająć żywym stworzeniem. Przytulić poglaskac karmić. Psa kota świnkę morska papuge.

oj o zwierzątku marzę, ale myślę logicznie i nie chcę skazywać je na wieczną samotność, bo strasznie duzo pracuję