Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość O tam o tam

Ogromna zazdrość

Polecane posty

Gość O tam o tam
w żartach to zrobiła,a ja wybuchłem,sprawdzała czy nie wścieknę się tak jak poprzednio obiecałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze daj jej troche czasu teraz wtakim stanie nic jej nie przekona, nawet jakbys na kolanach cała noc spedził przed jej domem daj jej czas, wiem, ze to dla Ciebie trudne, ale uwierz mi mowie sama z doswiadczenia. Mozesz jej np. napisac smsa, (jesli z Toba nie rozmawia), ze nie dasz jej odejsc, ze chcesz porozmawiac na spokojnie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tam o tam
próbowałem już i takiej opcji,rozmawiamy,ale o powrocie nie chce słyszeć,bardzo mi ciężko to zrozumieć,bo czuje sie jak ostatni śmieć,wiem co zrobiłem,wiem jak ją zawiodłem,ale nie chce żebyśmy przez tą sytuacje tracili tak ogromne szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchaj, teraz tak mowi, bo ja widocznie bardzo zawiodłes nie trać nadziei i nie daj jej postawić na swoim powiedz, ze pójdziesz się leczyć z tej obsesyjnej zazdrości, ze zrobisz wszytsko, zeby jej nie stracić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tam o tam
uwierz,powtarzam to ciągle,bo jestem pewny tego co chce zrobić,ale jak widzę tą jej obojętność to chce mi sie juz płakać i nie widze sensu jakiegokolwiek życia,bez niej nie ma nic,z Moją Ukochaną-wszystko kolorowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedynie wyjscie to dac jej czas... tak ja mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze idz na terapie a cokolwiek bys tu nie dodał tj juz późno dobrze ze wiesz jak bardzo nagnoiłes dobranoc****owodzenia dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tam o tam
nie wiem czy cokolwiek ma już sens,ona chyba mnie już nienawidzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej to bo ze zgryzoty umrzesz i jeśli potrafisz udawac to ja wyśmiej ale tak szczerze i daj do zrozumienia ze Ci nie zależy a plakac będziesz sam a ambicje zachowasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne jak jej te wszystkie rzeczy mówiłes nie byłes az tak delikatny i wrazliwy 100% agresora z ciebie wyszło a teraz to nie naciskaj tylko sie wycisz :) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tam o tam
wyszedł ze mnie kompletny kretyn bez opanowania,przez co teraz zniszczyłem sobie życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koniec biczowania bo miejsca na plecach zabraknie powiedz sobie ze bedziesz sie starał byc lepszy i badz taki a teraz dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tam o tam
Nic nie poradzę że jedyne czego potrzebuje to jej bliskości i zrozumienia,że mam ciężki charakter i potrzebuje jej wyrozumiałości w tym wszystkim,a tak nie mam ani Ukochanej ani nic,Kocham ją nad życie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co takiego mialo miejsce w jej przeszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tam o tam
nic poważnego,nie powiedziała mi o pewnym wydarzeniu z osobami które znam,o takim jednym spotkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spotykala sie za twoimi plecami to nie rob z niej takiej swietej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tam o tam
nie spotykała bo wtedy sie nawet nie znaliśmy więc odbij,dlatego właśnie w tej sytuacji zrobiłem z siebie idiotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie byliscie razem to w czym problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tam o tam
w tym że owe osoby mają bardzo bogatą wyobraźnię i z każdej dziewczyny z którą rozmawiają zrobiliby taką z którą spali,nie chciałem kiedyś usłyszeć takiej historii o mojej Dziewczynie mimo że wiedziałbym żę to nie prawda,po prostu chciałem żeby powiedziała co i jak z nimi było,to powiedziała że tęskni za takimi czasami,wtedy troszkę się pokłóciliśmy ale zrozumiała że te osoby na prawdę takie są i powiedziała że mnie rozumie ale to dawne czasy i nie wrócą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez względu na to co z Wami będzie, IDŹ NA TERAPIĘ !!! - na początek dla siebie, a potem to zaprocentuje też dla innych osób. Widać, że masz jakieś nierozwiązane problemy z przeszłości i przekładasz je na sprawy małej wagi robiąc z nich widły. Jakie masz relacje z rodzicami? Twój ojciec też jest taki narwany? v Mój narzeczony też taki był jak Ty i postawiłam mu warunek, żeby poszedł na terapię, bo ja po prostu nie czuję się przy nim bezpiecznie i mimo, że mi na nim zależy, nie wytrzymam nerwowo. Jeśli mu zależy to popracuje nad sobą z terapeutą. Tak zrobił. Teraz jest o wiele lepiej, dlatego zgodziłam się zostać narzeczoną :) v Ja już wcześniej chodziłam na terapię. Ty nie gadaj tyle i nie obiecuj, TYLKO DZIAŁAJ, a potem sama zobaczy efekty. Ale musisz BYĆ CIERPLIWY, bo tak na szybko/g***townie jej nie przekonasz że jesteś spokojniejszy!!! bo sam sobie zaprzeczysz. v "Czyny mówią głośniej niż słowa" - to działania czynią faceta WIARYGODNYM i godnym ZAUFANIA, nie samo gadanie. DO DZIEŁA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najbardziej chce to zrobić dla niej,bo tylko na niej mi tak mocno zależy. Z rodzicami jest raczej okej,mam swoje problemy którymi ich nie obarczam bo nie chce po prostu o tym rozmawiać ale to na nic nie wpływa,rozumieją mnie i wszystko jest w porządku,a co do ojca..charakter mamy w 90% taki sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tam o tam
temat do zamknięcia Kochani,wszystko się ułożyło,szczera,dłuuuga rozmowa i doszliśmy do porozumienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli do zamknięcia to bardzo gratuluje :) A tak na marginesie,po co od razu psycholog ? masz jakieś pasje ? sport czy coś w tym stylu ? nie ? to bardzo dobrze,pora najwyższa żeby mieć :D na odstresowanie i pozbawienie się nerwów spróbuj brzuszki,pompki czy coś takiego,chcesz wyrobić sobie nie wiem,jakiś kaloryfer? rób brzuszki i sam zobaczysz,będzie Tobie przyjemnie a i Ukochana się pewnie ucieszy :) To o wiele lepszy sposób niż jakaś TERAPIA a efekty podobne,bo całą energię włożysz w sport :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj Jej spokój, Ty się nie zmienisz, tylko tak gadasz. Dałam drugą szanse takiemu jak Ty i do dzis odczuwam tego konsekwencje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tam o tam
mam dla kogo się zmienić więc ta zmiana nastąpi,wierzę że ta 13stka na końcu jest pechowa i od nowego roku będzie wszystko tak jak powinno,że ja się poprawię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×