Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość FatalnieeeZauroczona

Toksycznie

Polecane posty

Gość gość
gość Lilio35 "toksyczne związki tworzą prymitywne dziewuchy z niskim poczuciem wartości. szanująca się kobieta nie zrobi z siebie szmaty do podłogi, żeby później jęczeć w necie, że facet nią pomiata." xxx też uważam, że to zdanie niektóre z was powinny sobie wyszyć złotymi literami nad łóżkiem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisa30
lilia35 osobiście unikam rozwodników, bo doskonale zdaje sobie sprawe, że przeważnie Żona musiała mieć jakiś powód poważny aby odejść od Męża. Dziękuję lilia35 za krótką opowieść, zawsze da coś do myślenia w przyszłości komuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agata to już dawno posprzątała po obiedzie, który zjadły jego dzieci jak wróciły ze szkoły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisa30
Gość skąd wiesz ? Wróżką jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mezowie tez musza miec jakis powazny powody jesli odchodza od zon :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia35
Inna znajoma po 30-tce zwiazala sie z rozwdnikiem z 2 dzieci. Sami tez mieli 2. On pracowal, ale do czasu... Dostal dyscyplinarke - za pijaństwo - i od kilku lat nie moze znalezc zadnej pracy. Wszyscy zyja bardzo skromnie, pozyczaja od kogo sie da, robia zakupy na zeszyt. Koszmar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia35
lisa masz teraz jakiego normalnego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia35
Ja jednak wierze, ze Agata jest u rodzicow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisa30
hm Mąż poszuka następnej ofiary :-), by łyknęła jego bajeczną opowieść jaki to on był pokrzywdzony przez Żonkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisa30
lilia35 nie mam Mężczyzny i jak na razie muszę odpocząć :-). Mam większe ambicję, chcę się spełnić zawodowo. A na Mężczyznę mam jeszcze czas, ale tak jak wspomniałam dla mnie Mężczyzna, który jest rozwodnikiem jest skreślony z góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lilia35, ale tu są dziewczyny,które były z wolnymi mężczyznami,kawalerami. Gwar zaczał się od sprawy Agaty. Toksyczni są wszędzie:kawaler/zonaty/rozwodnik/wdowiec. Psychopaci tacy się nazywają.Agaty sprawa jest świezutka.Poczytaj topik to bedziesz wiedziec wiecej na ten temat,bo Ty piszesz o rozwodnikach a wątek jest o toksycznych mężczyznach,rozwodnik pojawił się dopiero co w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lilia, i nie mówimy tu o walniętych,wygodnickich,itd,itp rozwodnikach -męzczyznach tylko o narcyzach i psychopatach. Pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisa30
dokładnie to nie jest temat ROZWODNIK tylko temat TOKSYCZNIE, a Agata do nas dołączyła, bo jednak jej "Partner" okazał się Toksyczny. A my ją bardziej uświadamiamy w tym, aby w końcu przestała tkwić w tym szambie. My wcześniej nie pisałyśmy o żadnych rozwodnikach na tym topiku, bo każda z nas miała "Partnera" kawalera, bez dzieci. Rozwodnika tu ma tylko Agata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa piżama
A ja mam pytanie na marginesie... Co sądzicie o męzczyźnie, ktory był dwukrotnie zonaty, był też w związku, z którego ma obecnie dorosłe dziecko? Obecnie jest sam. Jakie sa zagrożenia? Czy to z nim cos nie tak, czy może źle lokowal uczucia? On nie pije, nie pali, pracuje, ma świetny i ciepły kontakt z innymi ludźmi, szanuje i kocha matkę. Proszę o obiektywizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisa30
gość lisa30 lilia35 no dobrze, ale mój ex nie był rozwodnikiem i co Ty na to ? xxx ale wyjechała! nie zauważyłaś, że od wczoraj piszemy o ROZWODNIKACH??? /////////// poważnie jednak jesteś głoopia niż to ustawa przywiduje. Nie potrafisz zrozumieć, że to nie jest topik o ROZWODNIKACH tylko TOKSYCZNIE. Pisze zgodnie z tematem topiku. Najwidoczniej czytać ze zrozumieniem tego Ciebie nie nauczono w podstawówce, cofnij się bo masz spore problemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałaś skrót skrótów myślowych,niewiele a prosisz o obiektywizm.Nie da sie nic napisać,naprawdę. Poza tym wchodzisz na zły tematycznie topik,tu jest o TOKSYCZNYCH ,nie dwukrotnie rozwiedzionych czy trzy,bo to nie ma nic do rzeczy. Idz na Rozwodnicy,może tam kogos podpytasz.Tu są dziewczyny niezle "skrzywione"(w tym ja hehe)po psychopatach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno one go zdradzały, okradały, kłamały, że biorą tabletki i w ogóle były tylko po to, żeby go zniszczyć finansowo i zatruć mu życie - ale teraz poznał ciebie - anioła swojego życia! ha ha ha ha ha ha ha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ost.wpis jest do satynowej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21'25 Tobie chyba pomyliły się tematy.Nie na "Mój mąż ma dziecko z inną kobietą"powinnaś pójść? Co Wam sprawia radość,że idziecie dowalać,nie na temat,zero wiedzy w temacie,byle tylko coś skrobnąć.Takie jak ta z ost.wpisu jest chyba nieco zaburzona,jesli ma radochę z dowalania nietrafionymi uwagami. A sioo kury stąd!! Pora do kurnika,kogucik już czeka.. Pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisa30
satynowa piżama A ja mam pytanie na marginesie... Co sądzicie o męzczyźnie, ktory był dwukrotnie zonaty, był też w związku, z którego ma obecnie dorosłe dziecko? Obecnie jest sam. Jakie sa zagrożenia? Czy to z nim cos nie tak, czy może źle lokowal uczucia? On nie pije, nie pali, pracuje, ma świetny i ciepły kontakt z innymi ludźmi, szanuje i kocha matkę. **** Na podstawie tego nie mogę stwierdzić czy osoba jest toksyczna. Osobiście nie wchodziłabym w taki układ, bo mi samej by nie odpowiadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisa30
21'25 Tobie chyba pomyliły się tematy.Nie na "Mój mąż ma dziecko z inną kobietą"powinnaś pójść? Co Wam sprawia radość,że idziecie dowalać,nie na temat,zero wiedzy w temacie,byle tylko coś skrobnąć.Takie jak ta z ost.wpisu jest chyba nieco zaburzona,jesli ma radochę z dowalania nietrafionymi uwagami. A sioo kury stąd!! Pora do kurnika,kogucik już czeka.. Pzdr. *** Weź jakiś nick :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie pije, nie pali, pracuje, ma świetny i ciepły kontakt z innymi ludźmi, szanuje i kocha matkę. xxx i to mają być te niesamowite przymioty, które mają spowodować twoją amnezję na dwie byłe żony i nieślubne dziecko??? nie pije? cóż za wyczyn! nie pali? niesamowite! pracuje? no po prostu spadłam z krzesła z podziwu! jest miły dla innych ludzi? aż nie wiem co powiedzieć! a jeśli chodzi o matkę - to podejrzewam, ze jest to jedyna kobieta na ziemi, którą on jest w stanie kochać - bo każdej z którą był nie potrafił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa piżama
Toteż wlaśnie dlatego pytam. Nie jestem z tym panem. Powiedzmy,że oboje jestesmy na razie tylko sobą zainteresowani. I oczekuję konstruktywnych wypowiedzi a twoja wypowiedź jest obrażliwa. Czekam na rozsądne i wywazone wypowiedzi. reszta mnie nie obchodzi, a im bardziej ktoś jest agresywny, tym mniej mnie interesuje jego opinia. :) Bez urazy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisa30
a jeśli chodzi o matkę - to podejrzewam, ze jest to jedyna kobieta na ziemi, którą on jest w stanie kochać - bo każdej z którą był nie potrafił. Muszę się tu zgodzić akurat z gościem tak samo sobie pomyślałam. Przyszła mi myśl pewnie jest mamisynkiem, i tu był pewnie powód rozwodów. Mama zawsze najważniejsza, a Żona nie bardzo. Pojawił mi się obraz chłopca, który trzyma się spódniczki mamusi. A to jednak nie jest normalne, pozostaje uciekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa piżama
Dziekuję , lisa, za normalną wypowiedx. No właśnie on nie jest maminsynkiem. Przez 30 lat jego mama mieszkała za granicą i nie wtrącała sie w jego zycie. Nie widywali się prawie wcale. Na starośc wróciła i on się nia zajął. Własnie bardziej sie boję, czy on nie ma osobowości psychopatycznej, może dlatego te związki sie nie udawały. Nie chcę popełnić błędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisa30
Satynowa masz jakieś wymagania ? , bo jak dotychczas opowiedziałaś o standardach człowieka dorosłego. Pracuje no przecież każdy musi pracować aby utrzymać siebie - prawda ? Rozwód dwukrotny- coś mi tu nie pasuj****ardziej myślę że to było z winy tego człowieka, nie pali i nie pije- no ok. Ma świetny z ludźmi kontakt, bo nie żyje z nimi w relacji bliższej - a Ty nie masz świetnej relacji z innymi ludźmi ? To może być pozer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa piżama
Lisa, mam wymagania, oczywiście. Lubię go, szanuje, no ale te małżeństwa i związki.....dlaczego się rozsypywały? Może faktycznie to pozer. ma jedna rzecz, która mnie niepokoi - on nawet, jak jest wkurzony, to starannie panuje nad swoim głosem i body language. Za starannie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisa30
satynowa piżama ja tylko gdybam, nie napisałaś tutaj jakiś konkretnych jego zachowań co dałyby mi do myślenia. Nie chcesz popełniać błędów, nikt nie chce popełniać błędów. Każdy z nas chciałby jak najlepiej ale nie da się tak. Czasem nawet jak popełnisz błąd, to będziesz wiedziała czego następnym razem unikać aby w to samo nie wejść bagno :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisa30
ma jedna rzecz, która mnie niepokoi - on nawet, jak jest wkurzony, to starannie panuje nad swoim głosem i body language. Za starannie. ** No proszę jednak coś Ciebie niepokoi, a więc nie ignoruj tego. Może być coś na rzeczy. Tylko te dwa rozwody dają jednak coś do myślenia. Podejdz do tego zdystansem, obserwuj jego czyny, nie angażuj się tylko, bo możesz być rozczarowana albo w innym przypadku uzależni Cię emocjonalnie, a wtedy jest niezła jazda bez trzymanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa piżama
Dzięki, lisa. Intuicja cos mi mówi, nie do końca wiem, co, ale czerwone światełko mruga.... Przemyslę to jeszcze. Dobranoc, czas na mnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×