Toksycznie

gość_p - dokładnie... tak to szybko zleciało... u mnie ostatnio taki przełom, tzn ostatnio czuje się znacznie lepiej z tym wszystkim, nawet zaczynam powoli myslec czy nie dac by szansy komus z osob które się kreca kolo mnie, bo już wcale nie ciagnie mnie do odmawiania, do zbywania, w końcu mam ochote wyjść do ludzi no i może nawet kogos poznac, szczególnie ze spotykam same mile, zyczliwe mi osoby, albo może tak mi się wydaje ze to jakiś wyczyn, w porównaniu do bylego toksycznego.. po prostu on był takim przypadkiem który tak traktowal ludzi ze to było nie do pomyślenia i teraz bardziej doceniam normalność...

Fatalnie zauroczona sama sobie odpowiada :) słodkie

A no i trzeba się nauczyć, żeby fascynowali nas tez ci "nudni" faceci :) dla naszego dobra ;) No i ważne, ze wiemy, czego się mamy wystrzegać... wiemy jakie cechy wskazują na psychopatów... ja to znam doskonale wszystkie te cechy z doświadczenia wiec drugi raz na pewno tego bledu nie będę chciała popelnic

tak naucz się, przecież ty nie masz mózgu.

Zauroczona, pewnie że się umawiaj! Ty sama wiesz, kiedy jesteś gotowa. jeśli nie będzie Ci coś odpowiadać, szanuj to nad czym dotychczas pracowałaś, i nie pozwalaj niszczyć tej pracy. baw się życiem i na spokojnie poznawaj. wiesz, że teraz czujność jest ważna. ale z pewnością wyczujesz każdą czerwoną lampkę. Twoje samopoczucie i spokój jest najważniejszy;) . życzę wszystkim Dziewczynom, które do nas dołączają, żeby czuły to wspaniałe uczucie ciepła w środku, które mi się codziennie rozlewa w środku. ja codziennie czuję się jak na haju, jest mi niesamowicie dobrze z tym co mam tu i teraz:)

haha wyczuje lampkę...chyba wina...i sru hahahaha na haju wow, chyba samotności. tabletki wziełaś ??

a co do "nudnych" facetów. nagle przestałam w ogóle tak ich kategoryzować. teraz bardziej widzę w kategoriach - "dojrzały"/"alarm". póki co ja daję sobie jeszcze czas na zauroczenia, nie czuję się gotowa. chcę jeszcze popracować nad sobą i nad lękiem samotności, które czasem potrafi się pojawić. na szczeście już w pełni uświadomiony. zresztą, wierzę, że przyjdzie odpowiedni moment, a wowczas nie będę nawet rozmysląc o czerwonych lampach, nudnych facetach i lękach ;)

i tak upływa czas i tylko klawiatura i monitor bla bla bla, a wasi toksyczni partnerzy bzykają inne hehehe

Do ost.gościa, co Cię obchodzi czy ktos coś/kogoś ma? Wiesz co to Alzheimer? A toksyczne zwiazki? Jak nie wiesz to lepiej nic nie pisz niż zasmiecać watek. Pzdr..

No właśnie. Pzdr.

gość_p - jak zwykle masz rację.... ;) Wiesz, ja niby mam ochote kogos poznac, ale tak jak mówisz, jeśli cos będzie nie tak, to wtedy dam sobie spokoj, ale chce sprobowac bo trzeba dac sobie szanse na bycie szczesliwa a ja już na tyle jestem gotowa ;) A jeśli się okaze ze to za wcześnie, to ok. Szczególnie, ze pojawily się osoby ,którym mysle ze mogę zaufac, wiec może dam komus sznase. Mimo, ze sa to ci nudni faceci, tzn normalni, nie toksyczni... ale wlasnie jeśli kiedykolwiek mam kogos poznac to kogos normalnego

ja mam to w d***e, pisze dla spory, żeby was po w******ć, jesteście takie żałosne. Przecież o toksykach to ogólnie dostępna wiedza. A wy tutaj piszecie jak potłuczone wciąż to samo. To jest już śmieszne po prostu :) I tak się bulwersujecie komicznie. Takie znawczyni hahaha. Same budujecie sobie takie życie, a potem tak wspaniałomyślnie się z niego uwalniacie haha, komedia.

20.41 to samo pomyślałam, ty ubralas to w słowa, DOSADNIE:D

ale ja jestem facetem :)

oj facet, może toksyk, czy podniosło Ci się ciśnienie ? :)

to nic, facet czy kobitka, bez znaczenia, ważne, ze myślisz ;)

nie wierzę :) chyba kpisz ze mnie :) W tym wątku takie rzeczy nie uchodzą

20'37 Musisz mi wtórować? Poczekam az Ci się znudzi i wtedy wrócę tak,jak kiedyś,by wesprzec Fatalnie.Ona/one będa wiedzieć,że ja to ja, Niepotrzebny mi nick tylko dla jakiejs maniaczki,która pojawia się w okreslonym momencie. Pozdrawiam Was Forumowiczki.Te od dawna piszące na tym wątku:) Pzdr..

muszę Ci wtórować bo mnie przyzwyczaiłaś do siebie :) kibicuję ci w tym męczeniu samej siebie hehe

fatalnej to już nie pomożesz bo ona już wie wszystko i jak to zakończy to zacznie się normalne życie i w tedy będzie problem bo nudą zawieje. I bedzie trzeba zmierzyć się z normalnym życiem. Ale zawsze będzie można sobie znów urozmaicić jakimś toksycznym akcentem hehe

Ja Ciebie też pozdrawiam. Pzdr.

leżę :D:D:D wroc koniecznie z nowa porcją opowieści smiesznej treści

Ależ ja się nie meczę więc zbyteczna troska. Nie jestem też w żadnym związku,zwłaszcza w toksycznym.Piszę,bo mam na ten temat wiedzę fachowa więc żadnej z nich nie zaszkodzę. Mam tez sporo lat i nie bawie sie już w piaskownicy i śmiesza mnie takie słowne przepychanki i z serii "mądrzejszy musi ustapić głupszemu"teraz to czynię. Jestem pewna,że odszczekniesz,ale jak już musisz mielić jęzorem(po klawiaturze),to choć na temat pisz a nie dajesz polewkę. Mnie nie podpuścisz i nie zmanipulujesz.Bywaj. Wątek zostaw zainteresowanym pt."Toksycznie". Dobranoc. Pzdr..

Ja mysle ze toksyczni faceci wybieraja sobie panie o niskim poczuciu wlasnej wartosci, przecietnej urody, z nadwaga. Takie ktore wiedza ze nie maja szans na super faceta, wiec zgadzaja sie na takiego, ktory sie nawinie...

hehe też teraz leżę hahaha, ja jestem toksyczny do szpiku kości, ale dzięki temu bardzo przewidywalny, więc bardzo łatwo ze mną zyć :) o Tym nie pomyślałyście ? :)

My ciebie tez pozdrawiamy kochaniutka :-D :-D :-D Dobrej nocy. Pzdr.

21.08 ty tak poważnie czy po prostu jestes glupia?:O

Toksyczni faceci wybieraja sobie: albo mlodziutkie dziewczeta w wieku 15-20 lat albo podstarzale panienki po 30-tce. Tak mysle :-) Pzdr.

jest głupia

oj, alez ja niewychowana, oczywiscie pzdr. :D