Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego księża chodząc po kolędzie pytają o wszystko i zapisują w notatniku

Polecane posty

Gość gość
mieszkalam w 3 roznych miejscach w roznych sdtronach polski (poludnie, centrum, teraz polnoc) i we wszystkich miejscach przyjmowalam ksiedza i nigdy nic nie zapisyal. chwle pogadal i poszedl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przyjmuję tylko w Sopocie :) znajomego ks. w domu rodzinnym przyjmuje mama .,., nie angażuję zbytnio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem agnostykiem ale jak ksiądz przychodzi-przyjmuję. Traktuję to jak wizytę gościa, proponuję herbatę ale też nie płacę.Swoim gościom nie płacę za wizytę u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję odwrócić rolę. Można popytać księdza o żonę i dziec****owinien mieć. Dla niedowiarków polecam poszukać w biblii jaki powinien być biskup i diakon. Czasem ciekawie się robi jak rozmowa nie przypomina przesłuchania. Można też zapytać czy ta baza zgłoszona do GIODO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie zycie kogos takiego jak ksiądz nie interesuje ludzi ,wiec ni ma sposobnośc**pytac wyobrazsza sobie jak by sie zachował ks :D spieprzałby jak poparzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×