Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kklaaudia

czy smarujecie buzie dziecka jakims kremem pielegnacyjnym w domu

Polecane posty

Gość kklaaudia

np takie miesieczne dziecko? czy w ogole smarowac jakims kremem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na początku smarowałam Ziajką dla dzieci od pierwszego dnia życia, bo mała miała suchą skórę. Trwało to 3 tygodnie. Teraz ma 3.5 mca, nie smaruję niczym, raz dziennie po kąpieli przejadę jej tylko cieniutką warstwą oliwki, przy okazji natłuszczania włosków. Ma piękną cerę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na noc smaruję mustelą krem nawilżający- tak od 2 miesięcy, a dziecko ma 6, 5 m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kklaaudia
a mamy miesiecznych dzieci? moje dziecko ma jedynie wysypke i wlasnie nie wiem czy stosowac jakis krem czy niczym sie nie smaruje takiego miesiecznego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja takiego malucha smarowalam kremem nustella,w ogole polecam wam kosmetyki tej firmy,sa drozsze ale warte ceny,syna od pierwszych dni kapalam zelem do ciala i wlosow mustella,nigdy nie mial zadnej krostki,uczulenia,skora nawilzona,naprawde rewelacja,kapalam go w nustelli do roku,teraz na nivee przeszlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam krem trójaktywny z emolium,mój synek miał właśnie takie brzydkie policzka i po tym kremie są normalne,skóra gładziutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosci wyzej chyba mustella a nie nustella. Jak juz cos polecasz to chociaz dobrze napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tobie sie nigdy literowki nie zdarzaja? pewnie ,ze mustella ,a nie nustella!najmocniej PRZEPRASZAM CIĘ!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja smaruje Oilatum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaamajka
po co smarujecie dziecku twarz w domu???? To chore, smaruje się albo wychodząć na mróz albo na słońce. Dzięcięca skóra jeśli nie ma AZS nie wymaga natłuszczania tak jak wasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Emolinum. Ma po tym gładziuśką buzie. do kąpieli tez kosmetyki z tej seri - żel lub emulsje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co innego usłyszałam od pediatry, więc wsadź te swoje mądrości sobie w doopę :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ma wysypkę to moze to byc trądzik niemowlęcy i na niego najlepsza jest skrobia rozpuszczon aw wodzie, nakładasz to wacikiem na noc i jest spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Emolium, sorka, literówka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne bo pediatra jest znawcą pielęgnacji skóry niemowlęcej i kosmetologii hahah. Skóra dziecka nei potrzebuje natłuszcznia!!! A już w zupełnosci żądnych oliwek ani pochodnych ropy naftowej wcieranych w tak delikatną skórę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijaks
niczym nie smaruję, po co? Moze jeszcze kremu pod oczy używacie i odżywki do włosów? Nadmiar kosmetyków to najłatwiejsza doroga do alergii u dzieci. Ale co tam matki nawiedzone myślą żę jak nasmarują oliwkami, balsamami, kremikami, to dziecko będzie miało miękką skórę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pediatra nie jest, ale za to Ty "gościu" jesteś, ubaw k****a po pachy :D pediatra czy nie pediatra zarys dermatologii dziecięcej na studiach zapewne miał, więc obawiam się, że w tej kwestii ma więcej do powiedzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochanie jestem dermatologiem i kosmetologiem, pediatra zarys pielęgnacji skóry dziecięcej to miał moze z Poradnika Domowego, ale rób jak chcesz. Nabijaj kasę koncernom i wcieraj w dziecko chemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mijaks - nie myślę tylko wiem. ma miękką i zdrową skórę :) dla mnie możesz w dziecko nie wcierać nic, twój problem twoje dziecko od mojego wara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta k****a jesteś dermatologiem, a jak dyskusja zeszłaby na kocie odchody okazałoby się, że jesteś weterynarzem - kafeteria to jednak dno totalne się zrobiło z biegiem czasu. coraz większe lamery i szoguny znające się na wszystkim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bilbaos
gościu z 09.02 to jakiś kiepski ten twoj pediatra, bo mój tak samo jak i położna odradzają smarowanie skóry dziecka jeśli nie ma atopowego zapalenia skóry. Im mniej kosmetyków tym lepiej. Ja sama pracuję w szpitalu dziecięcym i widzę ze matki pojęcia nie mają o pielęgnacji niemowląt i łykną wszystko co im kolorowe czasopisma wcisną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako że studiowałaś medycynę - w końcu jesteś doktorem dermatologii - to wiesz, że pierwsze lata studiów są ogólną medycyną, więc uczysz się o wszystkim i wszystkiego, a później wybierasz specjalizację, więc o jakich " Poradnikach Domowych" piszesz? :) hahahaha 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiilk
hej ja jestem kosmetologiem i też podpisuję się pod tym co tu gość pisze, nie wolno stosować żadnych oliwek ani produktów na oleju parafinowym, z resztą każda położna to potwierdza. Do mycia dziecka stosuje się 1 produkt i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nigdy nie używałam żadnego kremu ani do twarzy ani do ciała pomimo że dziecko jest alergikiem nigdy nie miał żadnych problemów ze skórą żadnych wykwitów na skórze dwa razy delikatne krosteczki w około ust - alergia pokarmowa wtedy emolium kilka dni. Do kąpieli gdzieś do około 6-7 miesiąca emolium czy oilatum już nie pamiętam córa ma teraz 4 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że pediatrzy mają taką wiedzę o pielęgnacji jak im przedstawiciele handlowi przekażą, co on niby badania robi na kosmetykach?. Sorry ale nawet dermatolog nie ma wiedzy w tej dziedzinie, bo jego praca polega na leczeniu schorzeń skórnych a nie na pielęgnacji, od tego jest kosmetolog. To tak jak byście ufały lekarzowi rodzinnemu w kwestii onkologii-on może rozpoznać symptomy, ale nic poza tym, bo nie jest w tym kierunku kształcony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie uzywam kremu do twarzy, chyba ze idziemy na spacer w zimie to wtedy ochronnego.Szminki ochronnej na usta, ani kremu do stóp tez nie uzywamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Quwa co wy macie z ta mustella :/ brzmi wam bardziej swiatowo czy co :D jedna druga poprawia- z źle na źle :D mustela przez jedno L tepaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale już kremy ochronne do opalania używacie i wtedy skład was nie obchodzi grunt, żeby chroniło przed poparzeniami? :D Hipokrytki *******

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krem ochronny na zimę czyli tłusty- od nawilżającego różni się tym że to emulsja typu woda w oleju a nie olej w wodzie, nie pisze o kremach z filtrem na lato.Nie wiem gdzie tu widzisz hipokryzję skoro ktoś ten krem stosuje wychodząc z dzieckiem na mróz a nie wsmarowuje go codziennie bez wyraznej przyczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie widzę hipokryzję? A no w tym, że tak przesadnie chronicie dzieciaki przed chemicznym wpływem kosmetyków - bo przecież ma delikatną skórę - to stosujcie się do swoich zasad i używajcie natury do ochrony przed zimnem czy promieniami słońca - rozumiem, że w tych kosmetykach jest mniej chemii niż w kremach nawilżających :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×