Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jadacie w ciąży kiełbasę wiejską i pasztety pieczone

Polecane posty

Gość gość

Pytam z ciekawości. W święta je się praktycznie wszystko , zwłaszcza kiedy jest się w gościach i smakołyki leżą pod nosem ale jak to u was jest z tymi niby zabronionymi w ciąży produktami ? Zabronionie nie zabronione ale niewskazane słyszałam są pasztety ze zględu na dużą zawartość wit A czy możliwą obecność Listerii a także kiełbasę wiejską która jest chyba tylko parzona i wędzona więc Toksoplazmoza jak nic? ;). Nie podśmiewam się, raczej czuję niepokój bo własnie na te rzeczy mam największą ochotę i zajadałam się bez oporów a teraz myślę czy rzeczywiście mogłam zaszkodzić dziecku. Jak tam było u was, czy unikałyście tych potraw czy jadałyście wszystko i było ok? Wiem że należy niedogotowanych mięs, serwó pleśniowych , surowego mleka niepasteryzowanego itp itp ale kiełbasa wiejska którą tak uwielbiam i pasztety pieczone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pasztet to czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasztetów niby nie powinno się bo te niepieczone mogą być zakażone listerią jak autorka pisała a po drugie to to że mają dużą dawkę wit A która jest toksyczna dla płodu (oczywiście w dużych ilościach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam wszystko jadlam oprocz chipsow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego pasztety są niepieczone? u nas pasztet się tylko piecze, i skąd ta duża ilość wit A?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam wszystko jadlam oprocz chipsow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są też pasztety niepieczone (sama takie kupowałam) i robione na podrobach a wątróbka ma dużo witaminy A. Pasztety pieczone czyli z większą zawartością mięsa niż podrobów są zdrowsze noi co tu dużo mówić, są pieczone czyli autorko nie ma zagrożenia że będzie tam jakaś listeria. Co do kiełbas wiejskich to nie wiem, ja nie lubię więc nie jadałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaciekawiło mnie i tak wchodzę na którąś już stronkę i faktycznie pasztetów i kiełbas powinno się w ciąży unikać. Cóż, człowiek mądrzejszy albo głupszy jak posiedzi na necie :D. Ja przyznam że wcinałam kiełbasę i to różne gatunki a i pasztetem nigdy nie gardziłam. Dziecko zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boże nie przesadzajcie już z tą wit A, bez przesady,marchewki też nie jecie? jak zjesz na święta i nie tylko to nic się nie stanie mój lekarz przynajmniej nie przesadza i zakazuje tylko alkoholu i papierosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bo pasztet trzeba piec, niepieczony jest obleśny, jak można surowe mięcho wcinać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale marchewkowa witamina A to beta karoten nieszkodliwa dla płodu (można przyjmować w dużych ilościach bo się nie odkłada) a czyta witamina A czyli retinol to już chyba coś innego , prawda? Nie, wszyscy się w podstawach orientują jak widać. Ja ci autorko powiem tak. Unikaj wszystkiego co surowe i tyle. Pasztet pieczony to nie surowizna a kiełbasa wiejska chyba jest przed wędzeniem parzona ale czy całkiem czysta, tego nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nooo, wit a w marchewce to wit a i tyle, w za dużej ilości zmienia się w beta karoten to ty chyba masz problem w pojmowaniu istnienia wit a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz, i czytaj ty od beta karotenu i podstaw: tamina A jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu, rozwoju płodu. Główne źródło witaminy stanowią jaja, marchewka oraz pomarańczowe i czerwone owoce. Z uwagi na fakt, że witamina A rozpuszcza się w tłuszczach, łatwo jest ją przedawkować. Nadmiar witaminy A w ciąży uszkadza płód i może powodować poronienia. Rola witaminy A Witamina A należy do grupy witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Wykazuje właściwości antyoksydacyjne, usuwa wolne rodniki, chroniąc komórki przed uszkodzeniem. Ponadto chroni przed rozwojem chorób nowotworowych. Witamina A warunkuje prawidłowe procesy widzenia, zapobiega wystąpieniu kurzej ślepoty. Zapewnia również prawidłowy rozwój płodu, gdyż jest niezbędna do wzrostu kości i zawiązków zębów. Ponadto wspomaga proces zapłodnienia, gdyż chroni przed resorpcją zarodka w macicy, a u mężczyzn wpływa na proces s****atogenezy, czyli produkcji plemników. Niedobór witaminy A jest przyczyną spadku odporności, suchości skóry, braku apetytu, łysienia plackowatego, zmian skórnych oraz zaburzenia widzenia. Ze względu na fakt, że witamina A jest rozpuszczalna w tłuszczach, bardzo łatwo jest ją przedawkować. Do objawów zatrucia należą: spadek ciśnienia śródczaszkowego, wymioty, nudności, bóle głowy, zaburzenia napięcia mięśniowego. Nadmiar witaminy A jest szczególnie toksyczny dla rozwijającego się płodu. Dlatego kobiety w ciąży nie powinny spożywać suplementów diety zawierających witaminę A. Przedawkowanie witaminy Apowoduje wystąpienie wodogłowia, małogłowia, wad wrodzonych twarzoczaszki oraz choroby układu krą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o suplementy, a nie o pokarmy zwykłe niedługo wody pić nie będziecie,bo ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dlaczego pasztetu pieczonego mam nie jesć? co to wiejska kiełbasa znaczy? jeśli jest na zimno wędzona to owszem, włośnica, listeria i salmonella, ale jeśli na gorąco to jaki problem? wystarczy zapytać ale z pieczonym pasztetem to jaja jakieś wariatki tu same siedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×