Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jagódka900

co ja mam zrobić

Polecane posty

Gość Jagódka900

Otóż... Nie mam kasy. Jak większość zapewne, ale wcześniej jakoś dawałam radę, a teraz... 4 lata pracowałam na zlecenie (w tym prawie do końca ciąży). Teraz mam małe dziecko, a jego tatuś okazał się skrajnie nieodpowiedzialny... Zapewnił mnie dzisiaj, że dziecku zapewni co potrzebne, ale mi nic nie da - i co ja mam zrobić? Nie mam nawet na chleb, o rachunkach nie wspominając... Byłam w Ośrodku Pomocy Społecznej, ale powiedzieli że na 2013 r. wyczerpały im się środki i żeby przyjść w styczniu... Nie mam kogo prosić o pomoc, nie mam jak pójść do pracy bo nie mam jak zostawić dziecka... Dobrze że mam dla kogo żyć - uśmiech synka rekompensuje mi wszystko... Szkoda tylko, że ma wiecznie smutną mamę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko do zlobka i do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagódka900
Najbliższy żłobek jest ok.30km ode mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co Cię urzekło w ojcu Twojego dziecka ? Czym się kierowałaś wybierając tego właśnie faceta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do pseudo teściów o pomoc, w końcu jak tatuś nieodpowiedzialny to dziadkowie niech się poczuwają do pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dom samotnej matki przynajmniej do roku jakoś pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
soro tatus dziecku wszystko zapewni to niech wezmie nianie do opieki a ty do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagódka900
Jego matka nie żyje, a z ojcem nie utrzymuje kontaktów... Świetnie się dogadywałam z partnerem, razem ustaliliśmy że chcemy mieć dziecko i wszystko było w porządku do końca ciąży i kilka miesięcy po... Chciałam z internetu zrezygnować, ale koszt zerwania umowy jest wyższy niż to co zostało do spłacenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagódka900
Ta, weźmie nianie, ciekawe tylko kto ją opłaci, bo on nie ma z czego:/ W lecie jeszcze jakoś leciało, a teraz... Szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapewnił mnie dzisiaj, że dziecku zapewni co potrzebne, ale mi nic nie da y y sama napisalas.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn.oboje pilnujecie zagrody zeby sie nie rozleciala?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagódka900
dziecku zapewni - pieluchy, kaszkę, chusteczki etc, ale na niańke nie będzie go stać (jakby na to miał to może i mi by coś dawał)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwód do sądu i zarządzaj alimenty z 2500zl, dostaniesz 1200 i jakoś przeżyjesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie mają małżeństwa to jak niby mają brać rozwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sponsora szukaj moja droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
załóż sprawę o alimenty i normalnie idź do gminy jak nie po zapomogę to zasiłek,kurde u sąsiadów mieszkają 2 laski panienki z dzieckiem i dostają co miesiąc kasę bo są samotnie wychowujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tj.obie mają po jednym dziecku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagódka900
Ma zasądzone 600zł alimentów. Zastanawiam się nad pójściem do komornika, ale wiem że nie będzie miał jak ściągnąć (mimo że on ma działalność, ale ledwo się ta działalność trzyma) i będę musiała czekać aż z funduszu pieniądze dostanę...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szybko do komornika i dziecku ma dawać a Ty... albo Twoi rodzice niech pomogą nawet przy dziecku albo może znajdziesz jakąś pracę w domu... sama mieszkasz? facet pracuje? może jakieś zmiany poustawiać i wymieniać się opieką... trzeba kombinować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nastepna ofiara losu . Najpierw dziecko a teraz się martwi co dalej zrobić! moglas wcześnie pomyslec, chyba nie myślisz ze my podatnicy znow będziemy placic za twpje bledy!!!! nienawidzę takich ludzi jak ty! i miałczy na forum "i co ja mam zrobić" a jajco !moglas wcześniej pomyslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagódka900
Jakby mały noce przesypiał to bym próbowała się dostać do poprzedniej pracy - na same nocki. Ale na razie nic z tego, bo ja - głupia- nauczyłam go zasypiać tylko przy piersi i budzi się kilka razy w nocy i nie może zasnąć dopóki cyca nie dostanie... Nikt się nie podejmie zostać z nim dłużej niż na godzinę. Chałunictwa jakiegoś szukałam, ale wiadomo jak to jest z tym - większość oszustów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze to mu powiedz że oddajesz sprawę do sądu o niepłacenie alimentów (jeśli nie zapłaci do np 15 stycznia całości,)więc dostanie nakaz zapłaty i pogrożą więzieniem(wtedy na pewno dostaniesz z funduszu-jak pójdzie siedzieć) postrasz, jak nie pomoże to albo do komornika(ale ten też sobie odliczy) albo jw.do sądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagódka900
"Nastepna ofiara losu" sama jesteś ofiarą losu, wystarczy przeczytać co napisałam wcześniej, a później durne dogadywania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znoszę jak ktoś tak narzeka, to naucz swoje dziecko zasypiania przy butelce jesli to jest najwieksza przeszkoda w powrocie do pracy. zamiast mędzić na forum, zacznij dzialać a nie liczyc na to ze kasa spadnie ci z nieba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagódka900
Największą jest to, że na razie i tak nie będę miała go z kim zostawić, bo mieszkam tylko z ojcem-alkoholikiem, a jemu pod opiekę dziecka nie powierze. Na niego liczyć nie można - ani finansowo ani w żaden inny sposób. A jak komuś przeszkadza takie narzekanie to niech nie czyta. Jak sobie ponarzekam to mi może choć troche ulży:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj się,ale postrasz go,a jak nie zapłaci i no jak pisałam wyżej do sądu,to twoja jedyna droga,chociaż idź do komornika zapytaj ile by ciebie to kosztowało gdybyś jemu to zleciła bo wiesz komornik jeśli ojciec ma pensję to "wsiądzie mu na konto"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś ofiara losu,ktora liczy tylko ze kasa spadnie z nieba,moglas pomyslec wcześniej a nie jęczysz teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mi problem, dzieciaka daj do domu dziecka i zaraz będzie lżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"razem ustaliliśmy że chcemy mieć dziecko" - chyba pomyślała wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×