In vitro z komórką dawczyni

kochane! dziekuje za wszystkie słowa otuchy i za podzielenie się swoimi doświadczeniami i odczuciami, każda taka inf jest dla mnie istotna...pisząc wcześniejszego posta nie sadzilam ze ktokolwiek zwroci na niego uwagę... co do wyglądu i sprawności intelektulanej...., uwierzcie mi ze patrząc w lustro już nie widze tej samej dziewczyny, przygotowuje się do egz CAE z jez ang- egzamin jest w czerwcu, i z osoby błyskotliwej, ogarnietej, która wszystkie testy zaliczała pow 90% stałam się przeciętniakiem, a ostatni test ledwo zaliczyłam, po prostu nie mogłam się skupic....masakra...przypomnienie sobie najprostszego słówka czasami równe jest wejściu na Mount Everest ;/ co do długości życia, to nie wierze ze nasze problemy (zwłaszcza jak ktoś ma je w tak młodym wieku jak ja) nie pozostaną na nie bez wpływu, może to nie bd 50tka, ale o 80tce to nie mam co marzyc, ale ja już jako nastolatka wiedziałam ze umrę szybciej niż cala reszta moich rówieśników wiec jakos mnie to już nie wzrusza... ps.1 wszystkie jesteśmy na tym forum cenne, ale szczególnie ciesze się ze trafila nam się taka perełka jak "bezcukrowa" ps.2 coraz częściej mysle o tym zebysmy spotkaly się kiedyś w realu, bo jesteście dla mnie trochę jak rodzina ps.3 i bardzo poważnie mysle o założeniu jakiejś fundacji dla kobiet takich jak my, z zapleczem dobrych lekarzy gin, endokrynologów, psychologów ect.( jeśli oczywiście sił i finansów wystarczy) pozdr

kaszmir88 - to byłby wspaniały pomysł z taką fundacją i spotkaniem też, chętnie przyłączyłabym się do pomocy ;-)!, jestem przekonania,że dziewczyn, bardzo młodych kobiet takich jak my jest wiele i nie mają pojęcia do kogo się zwrócić, a na pewno marzą o tym, aby ktoś się nimi zainteresował i pomógł im przeżyć te smutne doświadczenia. Powodzenia na teście,na pewno dasz radę (tylko niestety musisz się bardziej przyłożyć do nauki hehe) nadmienię,że ja dowiedziałam się o swojej chorobie w momencie,gdy bardzo pogorszyła mi się pamięć, nie wiedziałam co robiłam poprzedniego dnia, co jadłam, w co byłam ubrana itp., poszłam do kilku lekarzy a oni wynaleźli mi przedwczesną meno, w wieku 27/28 lat , o zgrozo! Potem już wiedziałam,że z urodzeniem dziecka będzie tylko pod górkę. Pozdrawiam

Dziewczyny a nie bralysie HTZ ? Ja w sumie mialam tylko zimne poty. A po ciąży to w gre wchodzi tylko htz slyszalam że kuracja hamuje postep meno

Monalisa: Na htz intelekt powraca ale u mnie intelekt pogarsza stan psychiczny po śmierci dziecka i brak ciąży mimo prób. To obciąża psychikę obniża intelekt i jest przyczyną naszych frustracji niskiej samooceny i niszczy życie. Ja żyje tylko od próby do próby i zastanawia się skąd wziąść na kolejną kasę. Uwierzcie ciąża i dziecko poprawia intelekt bo nas uskrzydlai. A jak długo będziemy żyć to tego nikt nie wie. Może jutro mnie nie będzie. Życie przynosi niespodzianki i nie zakładamy z góry najgorszego bo niejedna z nas dożyje 80 tki. Nigdy nie myślałam że będę żyła krócej bo tego nie wiem.

Monalisa: Propozycja spotkania w realu już była miałyśmy palić nasze wyniki badań i pić

Dziewczyny jak dobrze, że jesteście... Jak czytam Wasze posty to zdaje sobie sprawę, że nie jestem sama i My wszystkie mamy takie same problemy i bolączki. Tylko Wy rozumiecie...

ja na "niby" jestem na htz ale teraz np. przestalam brac tabl z powodu puchniecia nog i rak, gin kazal mi przestać i natychmiast pojechać do szpitala, wiec wczorajszy wieczor spedzilam na SOR-ze:( (ja ogolnie baaardzo boje się zakrzepicy) ps. słuchajcie u mnie to jest tak ze moja mam tez wcześnie zaczela brac htz bo chyba w 27 r.ż, ..tyle ze ona uważa ze moje problemy nie sa po "jej genach" bo ona pomimo stwierdzonej meno w wieku ww. (zdazyła urodzić mnie w wieku 21 lat i siostrę w wieku 26) urodzila jeszcze brata majac 32 lata!!! wiec do niej nie dociera to ze ja nie bd miała dzieci, teraz ma 47 lat a wygląda zdecydowanie złodziej niż jej koleżanki, podkreślam słowo zdecydowanie.....

Impacient popieram w 100% Twoje słowa, dobrze ze jesteście i tylko Wy rozumiecie

Monalisa: Kaszmir to bierz acard do htz

Monalisa- może to dobry pomysł nie wpadłam na to... każdego dnia cos nowego...dzisiaj zobaczyłam ze mam noweo włókniaka pod pachą (to taka narosl na skórze, już 2ga w mojej karierze, dzięki zmianom hormonalnym...) z***b****cie!!! jest wspaniale....:(:(:(:( chyba pojde się rzucic z mostu

Monalisa: Kaszmir bierz acard bo nawet niektóre kliniki przepisuja przed et jako wspomagacz bo poprawia ukrwienie endometrium później w ciąży trzeba pytać czy można dalej brać ale do bety można

Kaszmir - tylko się nie załamuj! Wiem, że jak się wali, to wszystko naraz, ale dasz radę. Podejdź do tego na spokojnie, zajmij się wszystkim po kolei - guzkiem, włókniakiem. Jak się wyleczysz, to od razu polepszy Ci się samopoczucie. Ściskam Cię mocno! :)

Mam do Was jeszcze pytanko, gdzieś kiedyś już widziałam coś na ten temat, ale teraz nie mogę tego znaleźć. Chodzi mi o takie sprawy bardziej organizacyjne - na ilu wizytach konieczna jest obecność partnera?? Oczywiście oddanie nasienia to jasna sprawa, ale przed tym są na pewno jakieś badania - czy da się to zorganizować tak, żeby był obecny minimalną ilość razy? Powiedzmy zrobienie badań to jedna wizyta , oddanie nasienia to druga. Czy coś pominęłam?? Czy np na wizycie kwalifikacyjnej do jego obecność jest również konieczna? Będę wdzięczna za wszelkie informacje, bo jak dotąd chodziłam sama, nawet wyniki badania nasienia mojego chłopaka dostarczyłam sama i nie było problemów. A zanim, przystąpię do czegokolwiek chciałabym wiedzieć na czym stoję :)

Kaszmir co sie z tym robi? Wycina ? laserem? Zamraza? Zrob to co trzeba ... bo jak zajdziesz w ciaze to musisz byc w jak najlepszej formie X Dziewczyny ale mnie pocieszylyscie odn intelektuanego spowolnienia ;) bo juz myslalam, ze mozg mi sie kurczy ... a to tylko hormony ;) X Bezcukrowa my jeszcze dodatkowo na pierwszej wizycie bylismy zawsze razem kiedy papiery podpisywalismy. Ale z drugiej strony , jak rozwazalam rozne opcje organizacyjne ze wzgledu na (odleglosc i ograniczone urlopy), to mi zaproponowano aby przyslac samego M na oddanie nasienia przed pick-upem u Dawczyni I tyle ... ze niby juz wiecej do niczego jest niepotrzebny ;)

Monalisa: Cukiereczku na dobra sprawę jedna wizyta wystarczy na której można podpisać umowę zrobić badania nasienia i infekcyjne i oddać nasienie do mrożenia. Tylko zarodki będą tworzone z mrozonego nasienia i zaplacicie za jego mrożenie ok 300 zl-400zl. Tylko ważne przed wizytą 3-5 dniowy celibat nie mniej nie więcej

Ooo jakby dało się wszystko zrobić na jednej wizycie to byłoby super :) bo ja na stałe mieszkam 40 km od Katowic, ale mój chłopak jest z Lublina, więc to kawałek drogi, dochodzą studia i fakt, że jego rodzice o tym nie wiedzą, więc trudno byłoby to zorganizować. Dziękuję Wam za pomoc, jesteście nieocenione :)

Zuza ja planuje to wyciac laserem. 1.dziewczyny a jak u Was z nietrzymaniem moczu?? przed/po ciązy 2.jesteście na HTZ?? oczywiście nie pytam naszych przyszłych mam, bo wiadomo że nie sa.. ps. w tym Wielkim Tygodniu mój depresyjny nastroj mnie nie opuszcza i chyba nie opuści :( i jak sobie pomysle o tej mojej biologcznej 50tce to zyc się odechciewa, sa jakies badania nt dlogosci zycia Pań które przsły meno w młodym wieku?

Kaszmir - z tego co poszperałam po różnych stronkach to przedwczesna menopauza zwiększa ryzyko chorób układu krążenia, dlatego trzeba dbać o dietę i prawidłowy poziom cholesterolu. Jeśli się o to nie zadba - to owszem, może to wpłynąć na długość życia. Aczkolwiek nie jest na 100% powiedziane, że umrze się wcześniej :D Widzę właśnie, że nastrój u Ciebie nie za bardzo...nie powinno być świąt - wtedy jest dużo czasu do myślenia i dołowania się :(

:( nom...w naszym przypadku za dużo wolnego czasu jest nie wskazane...:( mąz wraca w sob z delegacji, wiem czekam na wieelkie przytulańce, które mam nadzieje przywrócą mi chęci do wszystkiego...ehh

Do soboty czas szybko minie, a teraz polecam sprzątanie, gotowanie i zakupy :) ja dziś skorzystałam z tej ostatniej opcji i powiem Ci, że od razu lepiej się czuję :D dodatkowo dzięki temu zleciał mi ten dzień ekspresowo :) i pocieszę Cię, że Ty musisz czekać do soboty, a ja niestety dopiero do kolejnego piątku. Więc jesteś w lepszej sytuacji :D Jak będziesz miała ochotę się wygadać albo pożalić to pisz, ja chodzę późno spać, więc do jakiejś 2/3 godziny 'służę odpisywaniem' :D

napisz mi maila, rena.88@wp.pl,( jeśli Ci się chce oczywiście), nie bd tu zasmiecać forum moimi żalami

Monalisa: Co zwiększa meno w naszym wieku to lepiej nie czytać po co się dolowac i martwić na zapas czymś czego nie zmienimy. To nie tylko problemy z sercem więc polecenie nie czytać! !! Hormony które biorą dziewczyny w ciąży to tez swojego rodzaju htz bo te same hormony tylko dawki 5razy większe

Aga -Aniu 1973 !, Zuzo i wszystkie KD ,Wesołych Świat :-) Zuza aby wreszcie znalazła się dawczyni!Aniu mam nadzieje ze drugi raz będzie szczęśliwy dla Ciebie ja świat nie przygotowuje jade do szpitala zjem jajko i będzie dobrze

Dziś prezent od zajączka Invincta zadzwoniła znaleźli dawczynie :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) Nadia

Brawo dla zajączka! Oby przyniósł super-jajeczka! :) :D

Nadia trochę jestem przerażona dawczyni ma 22 lata ale co ma być to będzie dzieci nie ma tyle czekalismy wiec Cieszymy się strasznie:-) :-) :-) :-)

Czesc Dziewczyny Zycze Wam ... tego najwazniejszego :) a potem jak sie juz spelni to duzo cierpliwosci wlasnie do tego Najwazniejszego :) X Aga najwazniejsze, ze bedziecie razem- czy jest juz jakas prognoza kiedy Maz wyjdzie ze szpitala?- zyczenia z calego serca aby jak najszybciej!

Ach zapomnialam dodac ze ja tez dostalam taki prezent od zajaczka :) Aga dziekuje Ci Kochana - wlasnie sie doczekalam X Czy ktos wie czy Invicta jest jutro czynna lub w poniedzialek ... Musze do nich zadzwonic jak najszybciej (oczywiscie w "najodpowiedniejszym" czasie ... takie to moje szczescie )

Nadia -Zuza dzwon jutro jest czynna pani Dorota jest od wtorku

Dzieki Nadia :)