Jestem w ciąży i wszystko wokół smierdzi Jak długo to potrwa

Jestem w 6tc, otwieram lodówkę: smród, wszędzie smród, nie mogę znieść zapachu perfum, mydła, płynu do płukania :( Jak długo to potrwa, czy do końca ciąży? Przez to nie mogę prawie niczego przełknąć, nie jestem w stanie napić się nawet herbaty :(

Ja tak miałam do jakiegoś 12 tc. Najbardziej śmierdziała mi kawa, ale to tak jak jakies popłuczyny, jak mąż pił przy mnie to na niego krzyczałam żeby wyszedł na balkon :P Teraz jestem w 15 tc i czuję się rewelacyjnie i mogę już wszystko jeść na co mam ochotę. Bo wczesniej odrzuciło mnie niemal całkiem od chleba i warzyw. Właściwie mogłam przyjmować tylko zupy i biały ser.

Dzięki, trochę mnie pocieszyłaś :) Ja też jedyne co jestem w stanie przyjąć to rosół i krakersy :P Jak tylko pomyśle o owocach, warzywach czy mięsie to robi mi się niedobrze :( Dlatego się zmartwiłam bo chciałabym się zdrowo odżywiać przez okres ciąży, ale na razie nie wchodzi to w grę :(

miałam to samo, najbardziej śmierdziały mi dezodoranty, nie wytrzymyawałam, perfumy ohydne i kilka razy zwymiotowałam obiad

Ja do tej pory jeszcze nie wymiotowałam ale cały czas czuję mdłości :( Kupiłam mamarin w tabletkach i jest w sumie znacznie lepiej, ale na pewno nie idealnie... W czwartek wracam do pracy, mam nadzieję, że będę się czuła lepiej bo na razie nie mam zamiaru zdradzać mojego stanu współpracownikom :)

To ja gość numer 1 :) Ja w tych tygodniach między 6-`12 nie tylko czułam ten smród i nie mogłam jeść pewnych rzeczy, ale też czułam się jak chory człowiek, nie umiem tego opisać. Byłam taka słaba i generalnie takie złe samopoczucie. Dużo leżałam. Też mnie martwiło to, że nie odżywiam się zdrowo, ale wtedy nie było to realne. Za to teraz można wszystko nadrobić, bo czuję się rewelacyjnie. Jednak II trymestr to jest to :)

Właśnie, nie mogę się doczekać 2 trymestru :) Ja też cały czas się czuję jakbym była chora, mam trochę wyrzuty sumienia bo nie jestem w stanie zrobic niczego pożytecznego, nie mam siły posprzątać, pozmywać... Na szczęście mam kochanego męża :P No i to spanie... przesypiam kilkanaście godzin na dobę ostatnimi dniami, dwie drzemki w ciągu dnia to norma :D Oczywiście zaraz powrót do pracy i ten luz się skończy :P

bo to jest reakcja obronna organizmu chroni twoje dziecko wysłuchaj wykładu ewy dąbrowskiej na YouTube radawa