jeszcze ponad rok i wprowadzimy sie do naszego domu kto jeszcze

nienawidze domow dla mnie tlko wygodnyd apartamenmt

ja nie cierpię bloków i miasta, mieszkałam tam całe życie , więc wiem jak dobrze mi się żyje na wiosce w domu a jestem młoda :D

Haha to fajnie ze ci sie fajnie zyje, mi brakuje miasta, dzieci wokol dla dziecka kolezanek I kolegow, mam 5 km do miasta to daleko, wszedzie trzeba autem jezdzic, dwa samochody miec, jak sie sciemni to siedzisz w domu, w miescie nawet wieczorem idziesz na spacer bo wszystko oswietlone, mam duzy I piekny dom, plac zabaw obok itd ale wole jednak miasto, chociaz nie mieszkam na typowej wsi, sa plusy ale tez duzo minusow ile sprzatania ja mam 300 metrow akurat dom, aha I najgorsze mieszkanie zamykasz I wyjezdzasz na cala zime, domu nie mozesz zostawic bo trzeba palic niestety :(

Zapomnialam o najlepszym za nasz dom kupie 5 mieszkan, czyli w praktyce kupuje jedno a reszta pieniedzy zarabia na siebie, do domu wiecznie cos trzeba wkladac, lub kupowac do ogrodu itd

My za 2 lata chcemy mieszkać na swoim. Na wiosnę rozpoczynamy budowę. Znaleźliśmy fajny projekt domu na http://www.dobredomy.pl/projekty/wszystkie-projekty i po nowym roku chcemy go kupić

My dzisiaj doladnie rok jestesmy na swoim:-)

My remontujemy i rozbudowujemy dom, właśnie kończymy dach kłaść. Mąż jest budowlańcem, także pracuje sam z pomocą znajomych. Zaczęliśmy w czerwcu i mam nadzieję, że do czerwca 2014 skończymy :) Budowa kosztuje ogromne pieniądze i też mamy dużo rzeczy taniej, np. znajomym płacimy mniej, materiały też taniej z hurtowni. Gdybym tak miała płacić fachowcom normalne stawki, to skończylibyśmy na stanie surowym. Wychowałam się w domku, także życie w mieszkaniu jest nie dla mnie, wiem, bo wynajmujemy mieszkanie i się po prostu męczę. Na szczęście trafiła się okazja, domek do remontu z działeczką w dobrej lokalizacji. Uważam, że cztery lata czekania to nie jest aż tak dużo, lepiej przez cztery lata budować i w końcu mieć swoje, niż całe życie na wynajmowanym albo z rodzicami.

..a ja mieszkam już 2 lata w swoim wymarzonym domku;)...działke kupiłam w 2002 r. budowe rozpoczęłam w 2010,a w 2011 wprowadziłam...ale co z tego dom 240m2 i mieszkam sama .....córka powiedziała ,że twoim marzeniem było mieszkać na wsi to sobie mieszkajl!!!!....może jak troche zmądrzeje towróci?// życze pogody ducha do budowy domów ,kasy .... ,bez kredytów ...DO SIEGO ROKU;)