Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety po 40 są przeźroczyste i nikt i ch nie chce

Polecane posty

Gość czterdziecha co ma pecha
Nie mam złudzeń i życie nigdy nie wydawało mi się harlequinem.Tylko czemu my kobiety tak łatwo dyskwalifikujemy inną kobietę i jej prawo do szczęścia. Tak trudno zrozumieć, że komuś potrzeban jest odskocznia od życia i obowiązków?Porozmawianie z kimś dorosłym, fajny seks, miło spędzony czas.Czy to taka zbrodnia, że wolę mieć jakąś przyjemność niż kolejny obowiązek w postaci dodatkowej pracy czy zasuwania na siłowni?Faceci zawsze zwalali mi się na głowę ze swymi traumami, obowiązkami, przeszłością - mam tego dość.Chcę wreszcie podejść do związku rozrywkowo, bez poświęceń i obowiążków..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup dużego psa. Powinien spełnić wszystkie twoje oczekiwania. Ewentualnie wynajmij konia na weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
Nie, nie brałam żadnych leków na PCOS. Za młodu zalecili mi Diane, ale bardzo źle na to reagowałam, potem w ogóle przestali mnie leczyć. Z tym, że nie poinformowali mnie, że to PCOS - do tego musiałam dojść sama :D . Debileee - uprzejmie informuję, że przeciw WZW można się ZASZCZEPIĆ. Oraz, że niekoniecznie zawsze jest strasznie zaraźliwe. Nie przesadzaj. To nie AIDS. Zresztą... Możesz się tym zarazić (choć nie powinnaś) m.in. w szpitalu, u lekarza rodzinnego i dentysty,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
Nie wiem, czy to wynik diety czy pozytywnego podejścia (obejrzałam sobie film Sekret i parę innych motywujących - podobno pomaga to nawet na raka), ale stał się cud, bo jak ostatnio (pół roku temu) byłam u lekarza, nie wykrył on żadnych torbieli na jajnikach. W każdym razie wychodzi na to, że po nastu latach od tego jak zdiagnozowali u mnie bezpłodność, teoretycznie mogę starać się o dziecko w wieku... eeee... poważnym ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ ja Ciebie nie dyskredytuję, patrzę na Twój problem trzeźwo i z boku. Marzenia można mieć, pewnie, że tak ale żywienie się jakimiś złudzeniami nie jest chyba zbyt dobre. Stąd w Tobie tyle frustracji i jakiegoś żalu do świata/losu/przeznaczenia. Obudź się kobieto, zadbaj bardziej o swoje zdrowie, bo to w Twojej sytuacji jest najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wieku to już powinnaś wiedzieć że sex nie służy do zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czterdziecha co nie ma pecha, ile masz lat dokładnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
41 ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
W tym wieku seks właśnie seks służy do zabawy.Raczej chyba nie do prokreacji.A jak już przy zdrowiu jesteśmy to dla zdrowia również. Obudzić się - ależ ja niestety jestem zupełnie obudzona i ta jawa bardzo mi się nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
I błągam tylko nie radzcie mi filmów, książek i innej pierdopsychologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
Tobie trudno coś doradzić, wiesz? Mi ta pierdopsychologia zmieniła całe życie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
A ja uważam , że jest szkodliwa. Czterdziecha, nie buntowałabyś się wewnętrznie i zewnętrznie by ktoś Ci ogródkami dawał do zrozumienia, że nic cię nie czeka. Nie można z dbania o zdrowie zrobić sobie celu życia.Nie można się pozbawić choć cienia szansy na odrobinę szczęścia w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozostają koty, albo paciorki, albo ciągła frustracja. Świata już nie zawojujesz. Life is brutal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I na dodatek poziom intelektualny upośledzonej dziewuchy bez majtek pod fartuszkiem. Sex w tym wieku służy do zabawy. Z mężem. Ale prawdziwy cel to nie zabawa, a podtrzymanie więzi. Co do zdrowia: twoje zabawowe podejście do sexu już c**przysporzyło "zdrowia". Mało ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Przewielebna mężatko - a co będę złośliwa.Patrząc na Twój wpis , az bije arogancja JA MAM MĘŻA, A TY NIE. Więc uświadamiam cię - mąż jest lub go nie ma w dzisiejszych czasach.Jeśli seks ma tylko służyć podtrzymywaniu więzi to z dużym prawdopodobieństwem moge zakładać, że nie sprawia c**przyjemności albo małą.A jest poniekąd obowiązkiem.Z takim podejściem szybko mozesz zostać bez męza.Mężowie odchodzą do kobiet dla których seks jest przyjemnoscią, a nie pańszczyzną. Czytując niektóre posty włos jeży mi się na głowie i zastanawiam się , gdzie jest ta rewolucja seksualna. Bo w umysłach niektórych kobiet i męzczyzn jest głębokie ŚREDNIOWIECZE.Kotkami i pieskami najczęsciej zajmują się wdowy i porzucone żony, a nie stare panny.nIGDY W ŻYCIU NIE ZAPROPONOWAŁABYM 40 LETNIEJ KOBIECIE PACIORKÓW.A ty odmawiasz w trakcie "budowania więzi"?Bo na taką wyglądasz.a modlitwa nie brzmi przypadkiem "O,Boże niech on już wreszcie kończy"????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he he he Dla Ciebie seks był przyjemnoscią i rozkoszą, uprawiałaś go z kilkoma partnerami i co? Do jakich kobiet oni odeszli? Dlaczego Cię porzucali jeden po drugim. Może Tobie się tylko wydawało, że dajesz rozkosz. I nie, to nie ja jestem tamtą mężatką, która popełniła tekst o seksie małżeńskim. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko wszystkim ale najbardziej zdumiewa mnie fakt z jaką pogardą i cynizmem odnosi się jedna kobieta do drugiej. To jest jakieś takie bezinteresowne , bo nawet 5 zł się nie zawiąże z tego jadu. Jakim też trzeba być mało inteligentynym, żeby nie wiedzieć, że sukces w związkach zależy od wielu rzeczy, nie tylko od tego czy dobrze dajemy nawzajem. Skąd wiesz przemądrzalcu wcześniej, że twój partner właśnie nie marzy o odmianie? Tyle, że akurat odmiana mu się nie opłaca, bo na przykład wygodniej mu w takiej sytuacji w jakiej jest, może też siedzi z tobą dla dobra dzieci, albo po prostu NIKT akurat na niego nie leci. Nawet nie wiesz co ludziom w głowach siedzi, a może to i lepiej, bo by ci głowa pękła od nadmiaru wrażeń. Tak wiec trochę pokory, bo czasem zycie daje prztyczka w nos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 15m01
A już te rewelacje kto zajmuje się pieskami i kotami.... Teorie z d... wziętę. Jam mam męża, nie jestem przeźroczysta a zajmuję się jednym kotem i dwoma psami. Mój znajomy weterynarz - w jednym związku od 30 lat, oprócz zajeć zawodowych, zajmuje się też kilkoma psami ikotami które akurat się przybłąkają i nie mają gdzie iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Dziękuję :-). Nie wiem czemu część ludzi wychodzi z założenia, że psami i kotami zajmują się tylko ludzie samotni i nieudacznicy. Zawsze miałam jakiegoś zwierzaka.Teraz mam kota, choć po prawdzie średnio mnie na niego stać.Ale jak człowiek zobaczy takie kocie zaropiałe nieszczęście płaczące za matką, którą przejechał samochód musiałby być bez serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sporo ciekawych wniosków wyciągnęłaś z kilku zdań mojego postu na temat sexu i jego funkcji. Ciekawe co byś wyciągnęła z mojego fiuta, gdybym pozwolił ci go dotknąć. Pewnie gluty z nosa. I jeszcze wyskakujesz z tym zaropiałym kotkiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Głębokie facet.Jak twoja głupota.Zajmij się czymś, nawet własnym wackiem tylko nie pisz na forum.Bo jak czytam takich ludzi to zaczynam wątpić w ludzkość jako gatunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sporo ciekawych wniosków wyciągnęłaś z kilku zdań mojego postu na temat sexu i jego funkcji. Ciekawe co byś wyciągnęła z mojego fiuta, gdybym pozwolił ci go dotknąć. Pewnie gluty z nosa. I jeszcze wyskakujesz z tym zaropiałym kotkiem..... xxx Żałosny debil wychowany na por/nusach, który czci tylko swojego ku/tasa a zamiast płynu mózgowego ma spermę... Niestety teraz takich facetów coraz więcej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co nie ma pecha
Szkodliwa? Książki z radami osób które zmieniły swoje życie na lepsze? Przecież niczego nie musisz przyjmować na wiarę czy wcielać w życie bezrefleksyjnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co ma pecha
Głęboko szkodliwa.Wiele psychologicznych autorytetów krytykuj***ardzo modną obecnie "psychologię życzeniową"..Chciec nie zawsze bowiem znaczy móc.To odrealnione i nierzeczywiste Powiem to na przykładzie rady , którą mi dawałaś - zmiana pracy. Twoje założenie - zmienię pracę by zarabiać lepiej. Realia - 20 tysięczne miasto z 38% bezrobociem, gdzie większość nowo zawieranych umów jest na czas okreslony lub na tzw "śmieciówki".Proponowane zarobki oscylują w okolicach kwoty - najnizszej krajowej.Wymagana absolutna dyspozycyjnośc. Moje mankamenty - 44 lata - wiek w którym szansa na znalezienie pracy jest minimalna - niedyspozycyjnośc - nie ma szans bym mogłą zostawać w pracy dłużej niz 8 godzin. ( a w takiej małej miejscowości ludzie wiedzą o mojej sytuacji rodzinnej) -kwalifikacje , które posaiada bardzo duzo osób młodszych, bardziej dyspozycyjnych. Efekt porzucenia obecnej pracy NĘDZA. z totalnym brakiem widoków na cokolwiek. Są rzeczy, których nie zmienimy, choc nie wiem jak byśmy chcieli..wiele w naszym życiu zależy od innych ludzi, od interakcji społecznych, od sytuacji ekonomicznej.Chocby od tego , ze nasz kraj stoi nepotyzmem, a instytucje, które powinny pomagac często szkodzą. Podręczniki na życie, psychopierdy jak to nazywam dają nam sztuczne uczucie sprawstwa..Przemodelowania mózgu na poprawne , optymistyczne myślenie.Tylko nie kazdy rodzi się optymistą i potrafi nim byc.to wypływa z osobowości , natury, a nie nakazu.Spięcie d... nic nie da, jeśli to nie jest autentyczne i prawdziwe, a narzucone sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mankamentów ciąg dalszy: - jazgotliwość czyli gęba czyli japa - ......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k.... to siedź na duuupie i nie zmieniaj NIC bo nie można. To czego wkońcu chcesz? Płaczemy razem z Tobą, lepiej Ci ? Siedząc na tyłku co jakiś czas puść kupon totolotka. Jak nie trafisz szóstki, to znaczy, ze nie zasługujesz, :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co ma pecha
Czy ja siedzę na tyłku?Z*********m jak mały motorek cały dzionek.I często przez znaczną część nocy. Nazwanie tego siedzeniem na tyłku jest zwyczajnym chamstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żądanie jakiegoś bonusa z tego tytułu - to dopiero chamstwo !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mankamentów ciąg dalszy: - wulgaryzm - ...................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Niczego nie oczekuję, zadnych bonusów.Tylko nie nazywałabym swego życia siedzeniem na tyłku. Masz mnie zamiar punktować gościu?Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×