Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety po 40 są przeźroczyste i nikt i ch nie chce

Polecane posty

Gość gość
Znaczy sie - nie umisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
Tia... nakłuć widelcem, dać ząbek czosnku... chętny? Ciotka polewała jeszcze wrzątkiem, ale ja nie lubię bo wychodzą miękkie. Ale w drodze wyjątku mogę potraktować. I jak? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mniam. Tylko bez wrzątku proszę!! Sam se sparze (albo sparuje) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
Idę spać. Jutro to odpokutuję... Pobudka o 5ej ;-) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Wiesz czterdziecha, 5 razy to ja byłam takim plastrem.To nie prawda, że nikt nie chce nim być.Jestem typem dawcy - potrafię się odwdzięczyć za całe dobro , którego doświadczę.Ale dość mam już dawania komuś, kto nie potrafi się zrewanżować.A właściwie nie chce.Dość mam pasożytnictwa i wysysania ze mnie wszystkich soków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
Więc tylko potwierdzasz moje słowa, że nikt nie chce być plastrem. Ty też nie. Bo będąc nieustannie plastrem czujesz się wykorzystana. Tu musi być wzajemność. Pomagać i poświęcać się chcemy dla ludzi których znamy i kochamy. Mało kto poszukuje osób w rozpaczliwej sytuacji by im pomóc. W życiu rzadko się zdarzają bajki typu Pretty Woman. . Nikt mając wybór nie wybrałby biednego partnera zamiast posiadającego wystarczającą na życie ilość gotówki, zaniedbanego zamiast atrakcyjnego, nieszczęśliwego i niezadowolonego z życia zamiast radosnego i kreatywnego. Akceptujemy taki stan jako przejściowy i jeśli ta osoba posiada inne cechy które nas bardzo pociągają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Patrząc Twoimi kryteriami 60% polskiego społeczeństwa byłaby samotna.Bo HALLO tylu ludziom nie starcza na życie.I 80 procent mężczyzn i kobiet po 40 - bo w tym wieku rzadko kto jest kreatywny i radosny. O męskim zaniedbaniu nie powiem, bo przy standardowym 40 latku wyglądam o dekadę młodziej. Wiesz, żyjesz iluzją - śliczną, kolorową, pozytywną, ale iluzją.Zbudowałaś sobie nierealną bajkę w oparciu o psychopierdy, podręczniki na życie.Tyko przyjdzie kryzys , prawdziwy kryzys i bajka się rozleci.okarze się, że chcieć to nie znaczy móc, że będąc 40+ kobietą praca nie jest na wyciągnięcie ręki.Cokolwiek byś skończyła i potrafiła robić. Dobra rada - zamiast się zarzynać i robić karierę - pomyśl o dziecku.To juz na prawdę najostatniejszy z ostatnich momentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jej bajkowe życie okaże się ułudą- będzie w tym samym punkcie co Ty. Tyle, że będzie za nią parę lat fajnego " napompowanego" szczęśliwego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entusjsthk
Żyje iluzją, ale to ona jest szczęśliwa a nie ty. A dosrywanie tekstem żeby się starała o dziecko, bo to ostatni czas jest chamskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chamskie i glupie bo nie kazdy marzy o dziecku i jak widac u autorki, posiadanie dziecka nie czyni wcale szczesliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entusjsthk
Jeszcze jedno.Co Cztrerdziecho co ma pecha robisz, żeby coś zmienic w swoim życiu? Bo na moje oczy czekasz, az ktoś sie pojawi i zrobi wszystko za ciebie.Juz nawet nie mowie o facecie.Ktoś ci tam wyżej radził co do pracy cośtam, a ty odpisałaś coś w deseń; a dasz mi prace za 3000? Nikt za ciebie zycia nie przezyje.Chcesz cos zmienic to zrob to.A nie jecz na forum.Tysiące ludzi zarabiają mniej od ciebie, ale się staraja dorobic, czy zmienić zawód.A nie jęczeć:ludzie dajcie mi pieniedzy i faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Gdybyś przeczytała uważnie to takie ciche marzenie o dziecku byś znalazła. A co do dodatkowej pracy - nie zamierzam - bo zarobione pieniądze wydam na opiekunkę.Przy okazji do końca zrujnuję sobie zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
A jeśli o starania chodzi - to ciężko pracuję by być dobrą matką i córką.To jest moje życiowe posłannictwo i moja praca.Dodatkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
Nie zrozumiałaś mnie. Mam na myśli, że mając wybór między biedą a stanem kiedy wystarcza na życie wybieramy to drugie (niekoniecznie bogactwo). Wybieramy zadbanie zamiast zaniedbania, radość zamiast smutku. Może inny przykład, abyś mnie zrozumiała. Mając do wyboru życie z tym samym człowiekiem, zakładając, że go znasz, kochasz, wiesz, że ma dobre serce - wolałabyś, aby Twój partner był zadbany, szczupły, uśmiechnięty i miał dobrą pracę - czy żeby był zaniebany, z nadwagą, zawsze niezadowolony i burczący, ciągle z długami i byś musiała go nieustannie wspierać? . Przyczepiłaś się do mojej rzekomej kariery. Nie robię żadnej kariery - walczę o to, żeby być szczęśliwą i aby było mi coraz lepiej, a nie coraz gorzej. Powoli, może później niż niektórzy, ale buduję swój świat od nowa. Na razie nie stać mnie na dziecko i byłoby to nierozsądne posunięcie. Pracuję na zlecenie, planuję zmienić pracę, zarabiam tyle, że starcza mi mniej więcej na styk. Mój partner podobnie nie zarabia wiele. Planujemy najpierw zdobyć parę nowych umiejętnośc***później zmienić pracę, odłożyć pieniądze. Chciałabym mieć dziecko, ale nie będę się o nie starać w takich warunkach. Możliwe zatem, że nie będę go miała. Może adoptuję. Pewnych rzeczy nie przeskoczę, ale będę się starała. . Pewnie widziałaś w pewnym temacie, że wypowiadałam się o chęc****siadania dziecka i - co jest bardzo nieładne z Twojej strony - wykorzystujesz to przeciwko mnie. Aby mnie zranić, dociąć mi, "dowalić". . Wiesz, ja umiem być szczęśliwa i cieszyć się z prostych rzeczy. Moje życie nie sprowadza się ani do faceta, ani do dzieci. Umiem być szczęśliwa, będąc bezdzietna, a nawet sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
"(...) okarze się, że chcieć to nie znaczy móc, że będąc 40+ kobietą praca nie jest na wyciągnięcie ręki.Cokolwiek byś skończyła i potrafiła robić." Kraczesz i kraczesz. A ja C***owiem: NIE!!! Nie potrafię znaleźć świetnej pracy, to zgoda. Możesz tego używać jako koronnego argumentu w dyskusji ze mną. Ale powtórzę: nie wiesz, co umiem. W ciągu ostatnich 2 miesięcy zmieniałam pracę 3 razy i za każdym razem na lepszą. Kiedy tej pracy nie miałam, miałam pieniądze. Może niewielkie. Ale miałam: chwytałam się różnych zajęć, od ankiet po rękodzieło. Wiesz, co robiłam wczoraj? Ponieważ ugadałam się z szefem, że 2 dni pracuję w domu, urwałam się rano i pojechałam na rozmowę kwalifikacyjną a później byłam się zorientować, jakie mam możliwości założenia własnej firmy bez wkładu własnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
W ciągu ostatnich 12 miesięcy, rzecz jasna. . Masz nade mną przewagę. Masz dziecko. Masz mamę, która Cię kocha. To wielkie skarby. Ciesz się z tego, co masz, naucz się widzieć szklankę do połowy pełną, a nie pustą. Zdaje się, że jesteś księgową. Nie myślałaś o tym, aby prowadzić księgowość wirtualną? Porozmawiać z szefem, że będziesz pracować w domu? Miałabyś wtedy więcej czasu dla mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Nie chciałam ci dokopać.A o macierzyństwie mówiłam serio - nie moge pojąć , dlaczego kobiety wolą karierę niz dziecko.Wolałabym jeść chlebek z masłem i mieć dziecko. Tak samo nie rozumiem mężczyzn - którzy wzdychają do kobiet dla siebie nieosiągalnych.Bardzo pieknych, młodych, zamoznych.zamiast znaleźć kogoś z własnej półki, może nie tak doskonałego, ale potrafiącego kochać. W normalnym zyciu nie liczy się czyjas atrakcyjnośc i stan posiadania - to ostatnie co prawda pomaga, ale nie stanowi sensu życia.O wiele szczęsliwsi sa ludzie, którzy dorabiają się wspólnie wszystkiego i cieszą z każdej głupoty.Niz znani mi posiadający wszystko, oprócz odrobiny szczęscia. Cieszę się z tego co mam.ale mam prawo mieć marzenia. Nie są to marzenia o pieniądzach, o karierze, o super wyglądzie.Tylko o uczuciu drugiego dorosłego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Nie jestem księgową - zajmuję się prawem administracyjnym, ekonomia to tylko moje dodatkowe kwalifikacje, których nie miałam okazji wykorzystać.Nie ma szans na pracę w domu - bo jesli byłaby taka mozliwość to juz dawno zatrudniano by kogoś na zlecenie, a nie umowę o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość womaxxx
Posiadanie dziecka w tym kraju to sport niemal ekstremalny. W tym kraju, jeżeli ktoś nie ma instynktu macierzyńskiego nie pozwalającego żyć, to raczej nie powinien decydować się na dziecko, bo to NIEHUMANITARNE - powiedzmy sobie prawdę. Sama mieszkasz jak mówisz w grajdole, pewnie nie ma tam dobrych wyższych uczelni. Co będzie jak syn zechce wyjechać na studia do innego miasta? Stancja od 3 do 6 stówek i akademik niewiele mniej. A utrzymanie? Może się uczyć w jakiejś mnie znanej, słabszej uczelni. I co ? zasili szeregi bezrobotnych... Może wyjechać za granicę jak wszyscy. :( Ale czy o to chodzi? Urodzić dziecko i wysłać daleko od siebie? To może lepiej się nie decydować. W tym kraju już nie bezie lepiej. Zostaną tylko supermarkety a w nich emeryci , kupujący za euro przysłane przez dzieci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Przez tysiąclecia ludzie walczyli o przetrwanie.By ło ciężko, było głodno, ale nikt nie poddawał w wątpliwość idei posiadania dzieci.Dzieci to jedyne co po nas zostanie - nie praca, nie dorobek życia , który ktoś obcy roztrwoni .dwa razy w zyciu byłam przy likwidacji mieszkań po osobach samotnych.Nabiera wtedy człowiek dystansu do dóbr doczesnych z takim trudem gromadzonych.Które lądują na śmietniku, jak wszystkie rodzinne zdięcia, pamiątki, listy.. W cywilizowanych krajach ludzie zapomnieli, że zycie jest wartością nadrzędną.I lepiej powołać na świat dziecko i dać mu mozliwośc przeżycia tego życia, niż martwić się studiami, pracą. Cieszyć się z bycia razem, z każdego usmiechu , kazdej małej radości.Dla dziecka nie są najważniejsze rzeczy, nowe ciuchy, zajęcia dodatkowe i gadżety TYLKO MIŁOŚC.Każde dziecko, które mysli inaczej jest zwyczajnie zle wychowane. Powiedzcie afrykańskiej, hinduskiej czy indiańskiej kobiecie , zeby nie miała dzieci bo nie bedą miały łatwego zycia.Odpowie, że będą miały choc szansę na to życie.Jak łatwo decydujecie za kogoś - ciekawe czy każda z osób , które ma takie poglądy nienawidzi własnego życia i wolałaby się nie urodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
Czy to jest krytyka mojego wyboru, że chcemy mieć najpierw pewną stabilizację, oszczędności, nim zdecydujemy się na dziecko? Mówisz, że indiańskie, hunduskie czy afrykańskie kobiety nie zastanawiały się, czy ich dzieci będą miały łatwe życie, czy nie. Hinduskie kobiety w ogóle myślę, że nie zastanawiały się nad czymś takim, jak miłość, bo swojego czasu w Indiach rządziły układy rodzinne i kastowe a kobieta miała mało do gadania. Raczej w ogóle nie miały one możliwości wyboru czy nie wyobrażały sobie jak to jest nie mieć dzieci, czy nie żyć w biedzie, bo nie miały odpowiedniego wzorca czy pojęcia o antykoncepcji. Skoro wyciągasz jakiś wycinek obcej kultury jako przykład, to chciałabyś żyć jak kobieta z Indii? Bez toalety, podległa mężczyźnie? Nie wiem, jak to wyglądało w Afryce, ale jeśli odwołujesz się do starych kultur indiańskich, to może jednak w jakiś sposób życie było wtedy łatwiejsze? Nie pracowało się na pracodawcę, a dla siebie i dla społeczności. Ale w każdej chwili mogłaś odłączyć się od plemienia, zbudować własną chatę, uprawiać maniok i kukurydzę i żyć z tego, co uzbierasz i upolujesz. Teraz to niemożliwe. Każda piędź ziemi do kogoś należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyskusja, jak widzę, nabiera szerszego wydźwięku. A ja do czterdziechy co ma pecha. Jesteś niezadowolona z życia bo brakuje Ci kilku elementów. To banalne powiedzenie ale prawdziwe, " nie można w życiu mieć wszystkiego". Spójrz na swoje życie. Otrzymałaś w nim wiele, miałaś miłość swoich rodziców, ich wsparcie i opiekę, masz dziecko, które kochasz i jak mniemam ono kocha Ciebie. Masz pracę, jesteś osobą wykształconą, świadomą swojego życia. Skup się na tym co masz i naprawiaj to co możesz, pogódź się z tym na co nie masz wpływu. Masz wpływ na swoje emocje, na swoje myśli. Marudzenie nic Ci nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulkaa nowa
Tylko miłość nie wystarczy. To jeszcze szereg innych rzeczy jak autorytet, dyscyplina ale i porozumienie,wychowanie wg danych wartości,zabezpieczenie materialne,ubranie,wyzywienie,rozmowy,czas dla dziecka,nauka. Tylko miłość to była w Balladzie O Januszku. A jaki finał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
P.s. w plemionach indiańskich ludzie nie mnożyli się jak króliki. Facet musiał dowieść (polowania, łupy, wygrane bitwy), że będzie mógł utrzymać rodzinę. Owszem, czasem spadały nieszczęścia na całe plemię - głód, zaraza, wojny. Owszem, ich życie w porównaniu z nami wydaje się "biedne". Ale nikt tam nie planował życia bez dachu nad głową, bez środków do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko stara dewotko
Autorko ty zgorzkniala dewotko :D ja skoncze 39 lat faceci ZAWSZE sie za mna uganiali czy mialam 18 czy 25 czy prawie 40 i mlodzi i starsi czy bylam szczupla czy przytylam TO TY JESTES PRZEZROCZYSTA I SIE NIE DZIWIE ZE JESTES SAMA Mieszkam za granica od ponad 20 lat i kobiety po 40 i mezczyzni sa i radosni i kreatywni a ja promienuje zyciem. Ty sie tylko do jednego nadajesz juz z Twoim nastawieniem do zycia : DO GROBU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co nie ma pecha
Już pominę to, że gdybyś żyła w takim plemieniu, raczej byś już nie była brana pod uwagę jako czyjaś partnerka (płodność, wiek) - tylko byłabyś kimś w rodzaju poważanej starszej matrony, babki. A Twój syn dawno by już ciężko pracował. Z drugiej strony na pewno ktoś pomógłby Ci się zajmować Twoją mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uświadamiaczzzzzzzzzz
bo są stare, brzydkie i złośliwe, naturalna kolej rzeczy, natura mówi stop, trzeba było spuścic trochę z tonu i nie uganiać się za samymi przystojniakami, których wcale nie ma dużo, jakie to logiczne, teraz wyją ze są same :D ciekawe co robiłyście bedąc mlode i jędrne, miłostki i skakanie z kwiatka na kwiatek wam było tylko głowie, piczka łajdaczka rządziła co nie? teraz udajecie, że chodzi wam żeby was kto pokochał, stara zagrywka kobiet, czemu nie zachowujecie się tak jak jestescie młode? no czemu? bo biologia wam nie pozwala, zatkało juz wam to kakao? stanał mi jak to napisałem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko stara dewotko
autorko tak na marginesie czy Ty uwazasz, ze z takim nastawieniem do zycia jestes atrakcyjna dla mezczyzn ???:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko stara dewotko
05.02.14 [zgłoś do usunięcia] czterdziecha co ma pecha Dasz mi pracę?Alebo pomożesz znaleźć?Taką dzięki , której zarobię 3.000 i będę mieć wolne weekendy? Poznasz mnie z kimś?To jest realna pomoc. x a sama nie umiesz znalezc sobie takiej pracy? :D albo zapoznac sie z kims tez nie?? :D wymagania masz, ze ho ho a sama d**y ruszyc nie potrafisz :D ty jstes pewna, ze masz ponad 40 lat ? Matko swieta rozum nastolatki a nastawienie do zycia jak stara baba :D zal mi ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×