Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety po 40 są przeźroczyste i nikt i ch nie chce

Polecane posty

Gość Dojrzała optymistka
Zgadzam się 40 bez pecha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę, wy traktujecie świat, jakby miał Wam dokopać. Zwracacie uwagę na zakochane pary, aby móc sobie porozdrapywać rany. A to, że słońce świeci, wiosna się zbliża, to nic? Kilka dni temu na spacerze widziałam zająca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
A 4 lata to taka różnica dla was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
Ja miałam mniej szczęścia niestety tylko błoto pod nogami widziałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
44 lata to wciąż młoda kobieta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błoto jest dziś. Wczoraj za to na trawach był szron. Przepięknie wyglądały kłosy zboża pozostałe po sianokosach i zżółknięte trawy rozjaśnione szronem. Miały taki specyficzny, wyblakły kolor, który ciekawie wychodzi na zdjęciach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Czterdziecha , ja na tym forum i ja w codzienności co takie 2 osoby.Zachowania społeczne - rozumiesz? W pracy z ludźmi nikogo nie interesuje to, że jest ci smutno i żle.Smutki zostawiasz w domu i się uśmiechasz, rozmawiasz, rzucasz dowc**y, śmiejesz.O piedołach pozytywnych pogaworzysz z sąsiadką, trochę z uśmiechem ponarzekasz na pogodę i idziesz dalej. Optymistko, tudno się zabawić mając rodzinę.I wiesz nie piszę tego, żebyś się litowała - ale obawiam się, że i z facetem do łóżka na poziomie miałąbym problem.A to dałoby mi szczęście....Moim jedynym szczęściem jest ksiązka, serial w internecie i plotki z koleżankami raz w miesiącu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
a jesli ktos czuje taki smutek to ma sie sztucznie usmiechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
Niestety byłam dzisiaj na spacerze z pieskiem. W soboty miałam dyżur w szpitalu cały dzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jeśli na codzień uśmiechasz się, myślisz, że wielu ludzi nie wyczuwa, że radość i życzliwość jest udawana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie... jeśli ktoś czuje smutek, najlepiej jest po prostu przy innych nie narzekać. Narzekać tylko przyjaciołom, ale możliwie rzadko. I starać się z tym smutkiem walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
Ale ja nikomu nie każe iść do łóżka z 1 lepszym jądrze bym nie poszła :) zabawić to znaczy iść na drinka z przyjaciółkami rodzina? też ją mam i pracę w szpitalu 24/24 i jakoś od czasu udaje mi się ogarnąć wolny czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
Ja miałam mniej szczęścia niestety tylko zula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
To na górze to nie ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
44 lata musiałam się zachwycać kłosami zbóż, zachodami słońca. Znalazłam sobie hobby , które mnie cieszy - malarstwo.Uwielbiam oglądać grafiki digital art.Słucham muzyki, oglądam filmy. Ale uczuciowo czuję się żywym trupem.To są wszystko zabijacze pustki.A ja chcę czuć - pasję, namiętnośc, miłość. Chcę czuć męskie dłonie na swym ciele.Chcę widzieć miłość w czyichś oczach - choć raz w życiu chcę czuć się kochaną i pożądaną.Nie chce cieszyć się drobiazgami i oszukiwać się, że to coś wielkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
Rozumiem cię więc może po prostu szukaj dalej szczęścia w miłości :) w sumie to ci nawet zazdroszczę ja nie mam czasem nawet czasu kawy wypić a żeby iść z przyjaciółkami na miasto to muszę miesiąc kombinować jak to zrobić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Nie mam rodziny - oprócz syna i mamy, a z nimi nie pójdę.Przyjaciółki mają rodziny . Czterdziecho - a skąd ty możesz wiedzieć, że udawany? Życzliwośc nigdy nie jest udawana - potrafię jeszcze zobaczyć problemy innych ludzi nie tylko swoje.Co mi tu insynujesz? Udawany to byłby optymizm - na co mnie tak bardzo namawiasz.Udawana byłaby kreatywnośc , której nie mam.Życzliwośc udają tylko takie osoby jak twoja forumowa koleżanka Amika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała Optymistka
ten zul dał mi szczescie w krzaczorach, a potem poszlismy sie zabawic na winiawke do pobliskiego nocnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musiałaś się zachwycać zachodami słońca?Ja nie muszę.One są po prostu piękne.Ja lubię samotne, długie spacery, po polu, lesie - tyle, że wolę gdy jest nieco cieplej.Przez długi czas byłam samotna, ale nie traktowałam moich hobby czy rzeczy które sprawiały mi przyjemność jako "zabijaczy pustki". No może trochę, ale nie planowałam ich odrzucić, gdy tylko pojawi się facet, by móc poświęcić mu 100% mojej uwagi.To część mojego życia, nie drobiazgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
Proszę o niepodszywanie się pode mnie bo to naprawdę nie jest zabawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie namawiam Cię na optymizm. Piszę tylko, że moim zdaniem Twoje podejście jest złe. Ale nie namawiam Cię, abyś je zmieniła, bo nie lubię kopać się z koniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
Zgadzam się ją też nagle nie zrezygnowałam z dyżurów czy też z mojej pasji jaką są motocykle dla mojego męża to część mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
nie jest to zabawne wy brzydcy niedojrzali pesymisci, a miało byc tal zabawnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p.s. nie można udawać kreatywności przed samą sobą.W sumie nawet udawanie optymizmu może pomóc :D jest to udowodnione... ale nie chce mi się chyba dziś tego tłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu widzisz... ja umiem być szczęsliwa, gdy jestem samotna, nikt mi nie mówi, że jestem piękna czy inteligentna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
Nie bd zmieniać podpisu bo to i tak nic nie da :) autorka chyba odróżnia podszywanie się proszę na nie nie zwazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Ale to nie jest coś co wypełni ci życie.Żle użyłam słowa musiałam.Potrafię się cieszyć z głupot, ale chciałabym choć raz być szczęśliwa tak na pawdę.Nie trzymać się w kupie i nie rozczulać, ale być szczęśliwą prawdziwie.Mieć się z kim podzielić zachwytem nad słonecznym dniem i pięknem burzowego nieba.Przeczytać fagment ksiązki , który mnie poruszył.Przytulić się.Ugotować z kimś obiad.Stoczyć wojnę na poduszki.Kochać się przez pół nocy.Zasypiać przytulona i bezpieczna.Takie dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
Niektóre wpisy podpisane moim nickiem nie są moje ale każdy to zauważy że wzgl na styl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzała optymistka
Nie dziwne a normalne :) ale wiesz dobrze że nie zawsze mamy to co chcemy. Ja też albo w szpitalu albo z kolei mąż na wylocie i nie ma go przez miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest zupełnie normalne... Tyle, że zawsze czegoś nam brakuje i to też jest normalne. A to zdrowia, a to partnera, a to dzieci, a to czasu, a to pieniędzy, a to wszystkiego naraz...Skupianie się na tych brakach bardzo obniża jakość życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×