Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ad1973

Seks dwóch kobiet plus meżczyzna pytanie do kobiet

Polecane posty

Gość ad1973

Strasznie mnie podnieca seks dwóch kobiet, czy wy drogie Panie widzicie tam jeszcze meżczyznę. Czy traki trójkąt jest praktykowany przez was ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co ma mi sie pałętać i przeszkadzac facet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad1973
Z tego co mi wiadomo kobiety wolą dotyk cielesny ? podobno seks dwóch kobiet jest przyjemniejszy dla nich ? Ale czy podczas seksu cielesnego kobiet posu/wanie naprzemienne lub tylko i wyłącznie swojej partnerki jest dopuszczalne. Czy wynocha :-) Wibrator to nie żywy organ który daje większej rozkoszy kobiecie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby mój facet spróbował dotknąć mojej koleżanki zarobiłby kopa w d**e :P ostatecznie może popatrzeć i troche mnie pobzykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem mężczyzną i miałem do czynienia z seksem we troje kilka razy, w obu wariantach. Z moich doświadczeń wynika, że podczas seksu z dwoma kobietami skupiają one większą uwagę na mężczyźnie niż sobie nawzajem. Właśnie dlatego bardziej podobała mi się opcja z dwoma kobietami. Ale to pewnie zależy od tego co kto lubi. Moja partnerka zdecydowanie wolała być zadowalana przez dwóch mężczyzn i nie chodzi tu o podwójną penetrację a o to, że obaj skupialiśmy się jedynie na niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z gościem wyżej, nie lubie układów 2k +m poniewaz trzeba dzielic się facetem.. zdecydowanie układ 2m+k gdzie uwage zwrócona jest na mnie jest zdecydowanie fajniejsza :P dodam, że nigdy nie robiłam takich zabaw w związku. Chyba bym zatłukła męża gdyby tknąl inna babe, mój facet tak samo nie pozwoliłby posuwac mnie innemu chłopowi. Takie zabawy zostawiłam daleko za sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tak samo jak wyzej . Zero szans na trojkaty w zwiazku choc mam wrazenie ze zoncia jest bi . Gdyby sie zdazylo zadowolilbym sie tylko posuwaniem zony i cieszeniem oka jej pieszzotami z duga kobieta. Na studiach przerabialem trojkaty w obu wariantach ale bez podwojnej penetracji dziewczyny i pare razy zdazylo sie to robic grupowo ale kazdy trzymal sie swojego partnera niesamowicie podniecajace widziec i slyszec odglosy innych bzykajacych par. Wtedy jakos to wyszlo z koniecznosci . Akademiki to magiczne miejsce szkoda ze to se ne wrati.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie bralam i nie biore konkurencji do lozka,moja kolezanka zaprosila inna kolezanke i posypalo sie malzenstwo,nie moze zniesc tego i o zapomniec o tym ze jej maz zajmowal sie bardziej nia niz kolezanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie takie zabawy w związku to za duże ryzyko, na nie idzie się jako ta druga :P nigdy nie przyprowadziłabym do łózka drugiej baby, jeszcze nie oszalałam :D Zresztą te zabawy rajcowały mnie gdy nie szedł za tym ładunek emocjonalny, jestem pewna, że moje małzeństwo posypałoby sie po trójkącie, oboje jestesmy za bardzo zazdrośni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad1973
Dlaczego kochanie się żony, swojej kobiety z inna kobietą jest akceptowalne. A inne trójkąty nie ?? Co takiego jest w seksie kobiety z kobieta czego nie może dać mężczyzna ?? seks kobiety z inna kobietą to nie zdrada. Ciekawe jaką psychikę musi mieć kobieta aby w tójkącie jej partner pos/uwał koleżankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad1973
"""Chyba bym zatłukła męża gdyby tknąl inna babe, mój facet tak samo nie pozwoliłby posuwac mnie innemu chłopowi.""" Ale seks z koleżanką + posu/wanie / przez twojego faceta,kochanie sie z z tobą jak najbardziej ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad1973
Każda kobieta ma w sobie choć trochę z BI chyba że to BABO CHŁOP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie do końca wiem czy to tak działa. Nie sądzę by każdą kobietę interesowały zbliżenia z inną. Choć na pewno jest to większy procent niż facetów BI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad1973
Według mnie prawie wszystkie tylko jedne się wstydzą, inne tego nie pokazują, jedne mówią że nie a jest TAK, Każda kobieta ciągnie do innej kobiety, meżczyzna potrzebny jest tylko do zrobienia dziecka. Panie co wy o tym sądzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musiałaś trafić na bardzo słabe okazy samców skoro masz takie zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak rozważać to na spokojnie – to wychodzi zdecydowanie na nie. Ale spontan, jakaś specyficzna sytuacja i może być inaczej. Zdarzyło się nam być u zaprzyjaźnionej pary, starszej od nas o jakieś 10 lat. Siedzieliśmy sobie wieczorem przy drinkach, różne tematy, wymiana oświadczeń po wyjazdach. Pojawił się temat o fajnych wrażeniach z pobytów na plażach w toplesie i bez niczego. Gospodyni zmieniła oglądany koncert na film o takiej swobodnej tematyce. W trakcie gospodarz zaspał na fotelu i poszedł do łóżka. Tematyka trochę nas rozgrzała i mój zaczął mnie pieścić - coraz śmielej bo siedzieliśmy dyskretnie zasłonięci. W końcu siadłam mu na kolanach nadziewając się zręcznie bo wydawało się że gospodyni też się zdrzemnęła. Zdrzemnęła się albo nie, ale jak trochę przyspieszyliśmy, co skutkowało szybszym i mocniejszym oddechem podeszła do nas podając nam szklanki soku z uwagą – przyda się. A potem to już tak jakoś poszło. Przybierając nieco protekcjonalny ton osoby doświadczonej, której żaden widok zaskoczyć nie może po prostu mnie rozebrała. Dorzuciła do kominka, i widząc moje skrępowanie, zdjęła sukienkę – dla ośmielenia i dla towarzystwa. Potem był cudownie - zajmowała się mną w sposób zarówno delikatny jak taktowny. Taki trochę trójkąt - nie trójkąt. Do końca została w bieliźnie, dosyć tradycyjnej, tak że w końcu to ja odsłoniłam jej piersi. Tak jakoś mi pasowało pomimo obecności mojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja niunia
Tak kobiety skupiają się na sobie :) Znam z autopsji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpara
Para ona23 on 30 chcą sprawdzić mail para23i30@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciała mieć tylko dla siebie partnerkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×