czy w 9 tyg ciazy mozliwe ze zmieniaja sie rysy twarzy jak mamy dziewczynke

nie wiedzac o tym? mam wrazenie ze to dziewczynka, tak jakby urode mi zabierala

mnie okropnie wypryszczyło a jednak chłopak :D

pryszcze tez i mam problemy skorne....

też mam wrażenie że jakoś tak zbrzydłam:)

ciekawa jestem, a w ktorym tyg jestes?

ja w ostatnim dniu 8 tyg:)

A ja mam wrazenie, że wyostrzyły mi się rysy twarzy i kośc***oliczkowe są bardziej wydatne - czyli na plus :-)

ja prawie 10 tydz, kurcze glodna ciagle a zjesc nie moge dobrze....chyba bede miala jednak dziewczynke hehe

ja weszłam teraz w etap że czuję ciągle głód z chęcią zwymiotowania wszystkiego:) może to i lepiej bo się nie objadam zanadto

no ja tez duzo nie jem, chyba najwiecej mandaynek jadlam ostatnio hehehe, takie obrzydzenie mam do wszystkiego

jestem w 30 tyg Na twarzy wogóle się nie zmieniłam, zero problemów skórnych, włosy bardziej gęste i będzie dziewczynka Więc chyba nie ma reguły, że dziewczynki zabierają urodę matce

mnie na początku ciązy strasznie wysypało krostkami więc myslalam że dziewczynka. do tego zero ochoty na sex, brak apetytu. A jednak będzie synuś:) tylko brzuszek się zgadza bo piłka z przodu:)

Oj dziewczyny, mamy XXI wiek. Nie wierzycie chyba w te przesądy o dziewczynkach zabierających urodę :D Choć na każdym spotkaniu rodzinnym, każda ciotka aż rwie się do prorokowania co będzie. Ponoć nic się nie zmieniłam z twarzy (czytaj - nie zbrzydłam) to już gadają, że chłopak. Niech gadają, my już mamy info, że córeczka nam się urodzi i tyle z tego gadania im przyjdzie ;-)

Ja miałam dwie ciąże identyczne a cały przekrój płciowy potomstwa posiadam ;)

miałam piłkę przy córce, przy synku bardziej podłużny brzuch, wszystko inne na odwrót, tylko wymiotowałam "na dziewczynkę" a przy chłopcu chciało mi się spać.

ja w I trymestrze miałam okropnie suchą skórę. normalnie się łuszczyłam cała. tragedia. ale od początku II trymestru spokój. jestem w 20 tygodniu, przytyłam 4 kg, mam spory brzuszek, poza tym nie widać dużych zmian w urodzie, a będzie dziewczynka : )

bzdurne przesądy ;-( po prostu w ciąży są skoki hormonalne i niektóre kobiety reagują zmianami skórnymi. Ja miałam piękną, gładką skórę, idealną wręcz cerę jak nigdy wcześniej... moja sąsiadka w tym samym czasie w ciąży chodziła wypryszczona okropnie - obie urodziłyśmy dziewczynki ;-)