Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spoty fundacji TVN _fajne czy wkurzajace

Polecane posty

Gość gość

Jestem ciekawa Waszej opinii na temat spotów fundacji TVN "Nie jesteś sam". Mam wrażenie, że w okresie świątecznym wyjątkowo gęsto nas nimi raczą. Osobiście dla mnie są one wręcz odpychające. Mam wrażenie, że twórcy w ogóle nie wysilaja się z wymyśleniem jakiegoś scenariusza. Każdy spot to pokazanie chorego dziecka (koniecznie w szpitalu albo przy rehabilitacji), żerowanie na ludzkiej litości. Ten świąteczny spot z nastoletnim chłopcem i jego mamą śpiewającymi jakaś piosenkę jest tak denny że nie wiem kogo ma to zachęcić do wpłacania pieniędzy. Choć może to ja jestem jakaś "bez serca" skoro mi działają te reklamy na nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tez one dzialaja na nerwy. Wiecznie na cos zbieraja i budza wspolczucie pokazujac te chore dzieciaki a ciekawe czy prezesi tych fundacji, biznesmeni, aktorzy ,prezenterzy dali choc zlotowke na te dzieciaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie od dziś wiadomo że działalność charytatywna to najlepszy biznes ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem psychologiem więc nie wiem czy moja reakcja jest normalna czy może świadczy o jakiejś znieczulicy ale...patrzenie na dzieciaki z porażeniem mózgowym, z otwartymi wiecznie ustami, albo dukające jakieś wierszyki w ogóle mnie nie skłania do wysłania tego sms'a. W ogóle mam wrażenie, że jako społeczeństwo wolimy raczej NIE oglądać ludzi upośledzonych, na wózkach, z porażeniem mózgowym etc. Nie mówię, że ta Fundacja to oszustwo, być może cała kasa idzie na pomoc tym dzieciom ale czy z marketingowego punktu widzenia pokazywanie chorych upośledzonych dzieci to naprawdę najskuteczniejszy sposób żeby skłonić ludzi do wpłacenia kasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
abstrahując od tych spotów to nawet jeżeli jakakolwiek fundacja robi jakąs kasę na tym to przy okazji też pomaga. Owszem fajnie byłoby żeby cała kasa trafiała do potrzebujących, ale gdyby nie ta fudacja to nic by nie dostali - ludzie wolą wpłacić kasę na konto fundacji niż na konto prywatnej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, pomaga mniej czy bardziej i to jaki procent tej kasy idzie na dzieci to inny temat. Chodzi o to w jaki sposób chcą nakłonić ludzi do wpłacania pieniędzy czyli właśnie o te spoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to odpowiedz na pytanie jaki spot zachęciłby ciebie do wpłacenia na fundacje? jak wyobrażasz sobie marketing organizacji tego typu? gdyby spoty pokazywane były bez dzieci, bez chorych to dopiero ludzie powiedzieliby że to ściema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to odpowiedz na pytanie jaki spot zachęciłby ciebie do wpłacenia na fundacje? _____ Odpowiem. Wg mnie najbardziej udane kampanie reklamowe (wszelkiego typu) to zawsze były takie, które nie reklamowały bezpośrednio danego produktu tylko tworzyły pewną otoczkę, przesłanie bądź ideę wokół danej marki. Przykładowo (dosyć stara) reklama sieci komórkowej z jasłem "Zadzwoń do mamy". Nie było gadania o tym, że sieć jest najlepsza, minuta najtańsza tylko fajny spot o ludziach, o bliskości etc. Albo kampanie Coca-coli na całym świecie, które nie pokazują butelki z napojem i jak ludzie piją tylko tworzą jakąś atmosferę fajną. Na tej samej zasadzie nie trzeba (!) pokazywać w każdym spocie chorego dziecka z otwartą buzią z porażeniem mózgowym. Dużo skuteczniejsza byłaby dla mnie seria spotów tematycznych np o tym, że pomaganie innym sprawia że sami czujemy się lepiej. Nie wiem czy wyjasniłam o co chodzi, mam nadzieję, że tak, bo przykładowego scenariusza chyba nie mam czasu wymyślać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie drażni w tych spotach co innego. Otoczenie jest nierealistyczne. Sugeruje mi że owszem, dzieci rehabilitacji potrzebują, ale są to dzieci bogaczy którzy nie muszą prosić o pomoc a proszą z cwaniactwa (na zasadzie: skoro ktoś chce dać, to po co mam płacić). Od razu przychodzi mi do głowy że podopiecznymi fundacji zostają dzieci z ustosunkowanych rodzin. Konkretnie chodzi mi o te wielkie, piękne pokoje z kolorowymi ścianami malowanymi najlepszymi farbami, z lakierowanymi parkietami i masą drogich zabawek, chodzi mi o te ogrody ze specjalną murawą, ławkami, huśtawkami, które moje dziecko mogłoby co najwyżej przez płoty pooglądać. Z tego powodu nie dałabym ani pół złotówki. Mieszkamy w biednym kraju. Pieniądze są, ale niedostępne dla normalnych, uczciwych ludzi. Rząd cwaniaków i kolesi potrafi odmówić leczenia raka małemu chłopcu bo się dzieciak w widełki wieku nie załapuje. A taka fundacja paru znanych osób zbiera fundusze żeby jeszcze kolejny terapeuta patrzył jak bogaty dzieciak macha nogami na super-hiper wyciągu. Dla mnie takie przekazy jak te telewizyjne cuchną oszustwem. P.S. Fundacja zamiast płacić krocie za występ "gwiazdy", niech jej zapłaci ludzkie pieniądze a nadwyżkę odda dziecku z naprawdę biednej rodziny i z tego się rozliczy. Wtedy uwierzę, a nie pierwsze potrzeby na kolorowej trawce przed willą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem czy jestem bez serca czy nie ale przełączam kanał jak lecą te reklamy. Zwłaszcza jak pokazują te dzieci z rozszczepami czy innymi defektami. Przyznaję się bez bicia, że po prostu od razu sięgam po pilot bo patrzenie na to sprawia mi dyskomfort. Tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×