Czy warto powiedzeć co o tym myślę

Niestety dałam się wykolegować "koleżance" z pracy. Zastanawiam się czy powinnam po powrocie do pracy powiedzieć jej co sądzę na ten temat czy po prostu od tej pory bardziej się pilnować. Niestety nie da się już nic zmienić więc wyrażając swoją opinię nie zyskam poprawy sytuacji. Dodam, że osoba ta jest nerwowa i nie znosi jakichkolwiek uwag więc na pewno skończy się co najmniej obrazą majestatu, krzykami itp.

Jednym zdaniem: Jest sens denerwować się jeszcze tą sprawą skoro już nic nie zmienię, a może okaże się frajerką jeśli nic nie powiem?

Poczujesz się lepiej ze powiedziałas jej co myślisz. Na razie widać ze się trochę boisz jej reakcji.

Dzięki za odpowiedź. Na ten moment niestety już czuję się jak frajerka i tyle. Nie lubię "kwasu" w pracy więc pewnie masz rację, że boję się jej reakcji bo wiem jaka będzie. Jeszcze raz dzięki za wpis i najlepszego w Nowym Roku :-)