Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zwracacie uwage na z jakiej rodziny

Polecane posty

Gość gość

jest wasz partner/partnerka czy bogatej czy biednej? i czy nie czulibyście sie zle przy kimś kto nie jest z tej samej klasy co wy i związalibyście sie z kimś takim? przykładowo wy pochodzicie ze zwykłej rodziny, biednej nie ale też kokosów nie ma a wasz partner jest bogaty, ma rodziców w USA i pochodzi z rodziny prawniczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwracałam uwagę na to, z jakiej rodziny jest partner, ale nie pod względem finansowym! Tylko pod tym względem, czy jest to normalna, kochająca się itp. Zawsze odrzucała mnie patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci zwracacie uwage na rodzine przy wyborze partnerki, czy na to co dziewczyna sama osiągneła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ze zwracam na to uwagę. Nie wyobrażam sobie życia z jakimś gołodvpcem, któremu się kształcić nie chciało, który pochodzi z prostackiej rodziny. Moi rodzice by się załamali, jakbym im kogoś takiego przedstawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby zwracali uwagę na moją rodzinę to w życiu bym z nikim nie była. Ale zresztą każda rodzina ma swoje za uszami czy biedna, czy bogata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to jest faceta wina że jego rodzicom sie uczyć nie chciało? :D co za pustak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to jest faceta wina że jego rodzicom sie uczyć nie chciało? :D co za pustak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ze zwracam na to uwagę. Nie wyobrażam sobie życia z jakimś gołodvpcem, któremu się kształcić nie chciało, który pochodzi z prostackiej rodziny. Moi rodzice by się załamali, jakbym im kogoś takiego przedstawiła..........................................................................................................ą, ę przez bibułkę. panienka szlachcianka się znalazła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ze zwracam na to uwagę. Nie wyobrażam sobie życia z jakimś gołodvpcem, któremu się kształcić nie chciało, który pochodzi z prostackiej rodziny. Moi rodzice by się załamali, jakbym im kogoś takiego przedstawiła..........................................................................................................ą, ę przez bibułkę. panienka szlachcianka się znalazła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ze zwracam na to uwagę. Nie wyobrażam sobie życia z jakimś gołodvpcem, któremu się kształcić nie chciało, który pochodzi z prostackiej rodziny. Moi rodzice by się załamali, jakbym im kogoś takiego przedstawiła..........................................................................................................ą, ę przez bibułkę. Panienka szlachcianka się znalazła. Dobrze ktoś napisał. Pustak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niewazne ja bylem kiedys bogaty i mialem narzeczona z biednej rodziny. Kilka lat pozniej bylem juz biedny a moja zona bogata ale nie mialo to dla Nas znaczenia, dzis jestesmy przecietni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghhjllooo
tak zwracam uwage jakie stosunki panuja w rodzinie, jakie wartosci itp. nie chce zadawac sie z patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ze zwracam na to uwagę. Nie wyobrażam sobie życia z jakimś gołodvpcem, któremu się kształcić nie chciało, który pochodzi z prostackiej rodziny. Moi rodzice by się załamali, jakbym im kogoś takiego przedstawiła..........................................................................................................ą, ę przez bibułkę. Panienka szlachcianka się znalazła. Dobrze ktoś napisał. Pustak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale patrzycie na to czy z bogatej rodziny i wykształconej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zwracam uwage z jakiego domu jest partnerka, czy to nie jest przypadkiem patologia ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy poznałam mojego obecnego męża wiedziałam, że jest z biednej rodziny, ale na pewno nie z patologii. Moim rodzicom powodziło się lepiej, mieliśmy od nich wsparcie finansowe przy kupnie mieszkania itd., ale gdybym miała wybierać wolałabym taką rodzinę, w jakiej wychował się mój mąż - u mnie brakowało zrozumienia, było zbyt wiele "czepiania się" o byle co i chorych pretensji. Moi rodzice mogli dać nam to, czego jego nie mogli i odwrotnie. Niestety nie mam już teściów, ale codziennie w duchu im dziękuję za to, jakiego wspaniałego syna wychowali. Można być biednym albo bogatym, ale patologia jest w każdym środowisku, nawet takim z mnóstwem pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ się zwraca uwagę na: - jaka to rodzina ? (normalna/patologiczna/albo inna) - jacy rodzice ? (wygląd, wiek, charakter, wykształcenie) - jaki dom ? - stan majątkowy - ilość posiadanych samochodów - czy rodzice są dyrektorami Co do dziewczyny: - wygląd - charakter - wiek - wykształcenie - stan majątkowy - czy pije / pali ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak dziewczyna jest w normalna, porządku ale ma patologicznych rodziców to jest już skreślona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak! bo nie jest normalna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bardzo sie mylisz każdy jest teraz taki interesowany i patrzy na to co ktoś ma? a nie na człowieka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba wszystkie punkty spełniać. Wyobraź sobie w cholere pijanych rodziców dziewczyny (troche patologicznych), rzucających wulgaryzmami i łapiących za tyłki gości, a rodziców chłopaka - matka np. lekarz, a ojciec inżynier, którzy zaprosili jakiś powiedzmy dyrektorów banków, biznesmenów i innych takich. :D :D heheszky

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejple
HEJ! jest tu ktoś HEJ!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, tak samo nie obchodzi mnie rodzina znajomych. rodziny się nie wybiera. jeśli chciano by mnie oceniać pod względem rodziny to by znaczyło, że jestem rozpłodową jałówką gotową do zaślubin i rżnięcia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że zwracamy uwagę na pochodzenie osób z którymi się zadajemy - rodziny sobie nikt nie wybiera, ale przyjaciół jak najbardziej - z dziadostwem się nie zadajemy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli chciano by mnie oceniać pod względem rodziny to by znaczyło, że jestem rozpłodową jałówką gotową do zaślubin i rżnięcia xxxxxxxxxxx możesz pisać i myśleć co chcesz, ale i tak zawsze będziesz oceniana przez pryzmat rodziny i domu z jakiego pochodzisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja się nie przyjaźnię z ich rodzicami tylko z nimi, więc gdzie jest sens? chyba że ktoś ma życiowy projekt: randka-małżeństwo-bachor, no to faktycznie o dziadków trzeba zadbać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz pisać i myśleć co chcesz, ale i tak zawsze będziesz oceniana przez pryzmat rodziny i domu z jakiego pochodzisz! x to bardzo ciekawe, ja się nie muszę spowiadać nikomu i nikt nic o mojej rodzinie nie musi wiedzieć. albo to co ja sobie wymyślę. a psycholi, którzy na siłę chcą kontrolować pochodzenie puszczam w trąbę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiytfttt
Nie oceniam nikogo po wygladzie i rodzinie, takie mam zasady. Zanim moj maz przedstawil mi swoja rodzine minelo pol roku, jego ojciec to alkoholik ale mame ma najcudowniejsza na swiecie. Dzieki niej wyrosl na odpowiedzialnego, madrego i pracowitego czlowieka. Dba o rodzine jak szalony, jest wyksztalcony i ambitny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×