Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bogdan666

Parkowanie na podjeździe przed bramą

Polecane posty

Gość bogdan666

Cześć, nie mogę znaleźć konkretnych informacji w sieci, a mam poważny problem ze strażą miejską. Otóż dostałem wezwanie za złe parkowanie. Nic by w tym nie było dziwnego, że SM przyczepiła się do mnie za równoległe parkowanie pod własną bramą gdzie mam zatoczkę wjazdową na posesję. Po tej stronie ulicy gdzie mam bramę nie ma żadnego chodnika ani ścieżki rowerowej. Jest natomiast na początku ulicy znak "zakaz zatrzymywania się". Udało mi się znaleźć w okolicy patrol, który wcisnął mi wezwanie za wycieraczkę. Po długich namowach, powiedzieli, że mi anulują to wezwanie, ale na przyszłość mam wjeżdżać za bramę. Nie mam zamiaru tego robić, otwarcie kłódki, bramy, pilnowanie psa aby nie uciekł jest dość uciążliwe. A podczas parkowania nawet pół koła mi nie wystaje na jezdnię! Po drugiej stronie jezdni jest taki sam znak, ale z białą tabliczką "nie dotyczy zatok". Tam umieścili tabliczkę bo jest chodnik dla pieszych. No i naturalne, że jak ktoś zaparkuje w zatoce to automatycznie utrudnia ruch pieszych po chodniku. Czy faktycznie nie mogę parkować pod bramą? Mam iść do urzędu miasta alby mi zamontowali tabliczkę pod znakiem po mojej stornie jezdni??? Proszę o porady w tej sprawie. Swoją drogą SM jest strasznie nadgorliwa!!! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy ta zatoczka jest Twoją własnością? bo podejrzewam, że nie. I jeżeli nie jest, a stoi znak to oczywistym jest, że stać tam NIE możesz, i nie ma żadnego znaczenia, że stoisz pod swoją bramą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan666
nie jest moją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to po co się oburzasz. Jest własnością zarządcy drogi, który postawił tam znak taki a nie inny i dotyczy on również Ciebie. Skoro nie chce Ci się parkować na swojej posesji, to poszukaj miejsca gdzie parkować wolno. Szczerze mówiąc to Twoja postawa to typowe warcholstwo. Bramy się otworzyć nie chce, ale podejść kilka kroków z miejsca gdzie parkować wolno też nie łaska, bo panisko ma mieć auto pod oknem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeregowy czereśniak
9.35. Gościu piąteczka. Kostek myśli że panisko, a to zwykłe buractwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem gość z 9.35, szeregowy czereśniak pokaż wacka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamontuj sobie automatykę keyautomation i będzie po problemie. Nie będziesz musiał wychylać nosa z auta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×