Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przez męża nie mogę mieć dziecka

Polecane posty

Gość gość
a nie pomyslalas ze ona moze stuka podczas tych 2 tyg nieobecnosci i dlatego nie chce juz z toba jak wraca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup testy owulacyjne i wtedy normalnie go zerżnij (jak test wykaże owulację), testy można kupić za kilkanaście zł na All

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetna rada, daj spokój. Nawet jak autorce jakimś cudem uda się zajść w ciążę to co potem? Jej życia seksualnego to nie poprawi, a wręcz przeciwnie. No chyba, że na co dzień odpowiada jej seks raz w miesiącu (na razie, u mnie w schyłkowej fazie małżeństwa był raz na dwa miesiące), a tylko brak dziecka jest problemem. Autorko, radzę zadbać o siebie, żebyś nie obudziła się po 40 ze zmarnowanym życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikogo na boku nie stuka, jestem tego pewna. pisałam przeciez zawsze było cos nie tak, najpierw miał stulejke, potem problemy ze wzwodem, potem niby ok ale czestotliwość no mała. jestesmy juz prawie 8 lat razem. przeszkadzalo mi to ale czego nie robi sie z miłości. żałuję tego ze nie stawiałam swoich potrzeb na pierwszym miejscu;( na dziecko namawiam kilka lat, ale nie bo to bo tamto. a teraz decyzja zapadła ale co on ma zrobić jak mu sie nie chce??? we wrzesniu i listopadzie udała się współżyc w dniach płodnych co 2 dni (testy owu, temperatura, śluz wszystko ksiazkowo) wziął tabletke na potencje ale nic z tego nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie umiem zadbac o siebie i odejsc? chce z nim byc, ale nie chce dalej takiego zycia, pozatym az tak nie chce sie dla niego poswiecic zeby nie miec dziecka (zawsze sie poswiecałam w tych sprawach jak juz wczesniej pisalam). co innego jest nie móc mieć dzieci a co innego nawet nie móc próbować je miec;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jak czytam o Twoim zyciu to jakbym widziala swoje pare miesiecy temu.Tez jestesmy razem 8 lat.Na poczatku bylo ok w tych sprawach ale z czasem jakby wszystko wygaslo mimo ze wiedzialam ze mnie kocha...Dlatego zostalam.Najpierw unikal seksu potem zaczely sie problemy ze wzwodem itd.Urzadzilam mu kilka porzadnych awantur,prosilam zeby poszedl do lekarza bo moja chec posiadania dziecka byla tak ogromna ze nie liczylo sie nic innego.Tez mialam 30 lat i swiadomosc w glowie ze zegar tyka...W koncu zaszlam w ciaze dosc szybko w trzecim cyklu mimo ze seks byl tylko raz w miesiacu.Niestety poronilam w 9 tygodniu.Swiat mi sie zawalil ale kn byl przy mnie i obiecywal ze juz niedlugo bedziemy mieli dziecko.Po zabiegu musielismy odczekac 3 miesiace wiec nie naciskalam,ale potem znowu to samo...I znowu placz i awantury.Zaszlam w drugim cyklu staran i pamietam ze kiedy to sie stalo to wrecz zmusilam go do seksu.Teraz jestem w 8 miesiacu ciazy.W calej ciazy kochalismy sie moze 2 razy jak bylismy na wakacjach.Teraz znowu cisza a ja nie nalegam bo sama czuje sie nieatrakcynna itp.Nie wiem czy podjelam dobra decyzje zostajac z nim i decydujac sie na dziecko.czas pokaze ale bede walczyc o to zeby bylo tak jak kiedys.Powodzenia!Nie poddawaj sie kilka cykli to niewiele w koncu sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za słowa otuchy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wasi mężowie to geje co tu gadać ślepe jesteście i głuche Zdrowy facet się tak nie zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To o 2 tygodniach (że "mąż stuka na boku, a potem ze mną mu się nie chce), to chyba był do mnie, nie do autorki.. to napiszę jeszcze raz, bo ktoś nie zrozumiał! Napisałam, że mąz nie chce się seksić tak ogólnie, gdy jest w domu, ale jeśli się zdarza, że gdzieś wyjeżdza na np. 5 dni czy 10 czy ile tam, to jak wraca to właśnie wtedy mam szanse liczyć na seksik.. Więc jest odwrotnie niz myślisz.. nie, że chodzi sobie na boki, a jak wraca, to mnie nie chce, tylko odwrotnie.. On to tłumaczy tym, że jak mnie nie widzi kilka dni, to mu "nie zrzędzę nad głową, nie czepiam się, że : dłubie w nosie, za długo na kiblu siedzi, smrodzi jak sobie robi jakieś smażone posiłki, że je czipsy, pije piwo, zostawia wszędzie naczynia itp.. ". I jak wraca to mu się chce, a potem już nie ;) no.. _ i nie chodzi na boki, bo nie jeździ w tzw. "delegacje", ze się obija całe dnie, lata na bankiety i udaje, że pracuje.. tylko jeśli jedzie gdzies na kilka dni do pracy (czy to Polska czy inny kraj), to za przeproszeniem "z********a" tam równo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pedały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż to gej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jacy faceci :o woli swoja raczke, pogonilabym takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma takie niskie potrzeby poprostu, gdy go nie było 3 tygodnie to mowil ze raz sobie reka zrobil. po powrocie tez mu sie chciala 3 dni pod rzad az w szoku yłam ze wreszcie jest nadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko z przyjemnością się z Tobą zamienię :P Mój mąż by chciał zawsze, wszędzie i o każdej porze :? nawet jak chodzę w golfie i rozciągniętych dresach to twierdzi, że go podniecam ( ta, ciekawe czym ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ale tobie chodzi tylko o dziecko, czy o zmianę życia na lepsze? Bo jak o dziecko, to idźcie na inseminację. On zrobi sobie dobrze sam, tak jak lubi, a ty będziesz miała większą szansę na zapłodnienie.To nie jest nawet taki duży koszt (ok. 600 zł). Ale pamiętaj, że przed tobą jeszcze parę lat życia. Chcesz mieć 10 stosunków na rok? Czyli jeszcze gdzieś 30-40 w życiu przy dobrym układzie. Bo na starość może być jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze mi sie odechce jak bedzie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×