Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chyba miałam przyjemnego Sylwestra

Polecane posty

Gość gość

nie boli mnie głowa, czyli chyba piłam wyłącznie wódkę, śmierdzę papierosami i nie mam mojego stanika - konkluzja jest taka, że to był chyba udany wieczór, bo nic nie mogę sobie przypomnieć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może nie być takie łatwe, bo byłam w środku okresu i raaaaczej wiedziałabym, czy coś ciekawego się wydarzyło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak cie nagrali na telefon jak obciagalas 5ciu facetom to se poogladasz i przypomnisz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam babski wieczór ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci stanik z******* to moglo byc mineciarstwo nagrane poogladal bym:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piłaś wódkę, śmierdzisz papierosami i nie masz stanika...HmmmRekonstrukcja zdarzeń:Piłas piłaś i piłaś.Zrobiło ci się gorąco jak to po piciu więc rozebrałas się do stanika.Zważywszy na to zachowanie oraz palimpsest, który zaliczyłaś można wnosić iż nie byłabyś w takim stanie sama rozpiąc stanikaErgo. Polałaś stanik wódka i spadł ci na niego żar z papierosa powodując zapłon:)Stanik zajął się ogniem, który twoja pijana percepcja odebrała jako pobudzenie seksualne w rejonie trzeciorzędnych cech płciowych czyli piersi.Na skutek swoistego sprzężenia zwrotnego sutki ci nabrzmiały a ty złapałaś za piersi w celu ich erotycznego wymasowania:P Ugasiło to ogień ale na skutek obrzmienia sutów stanik wystrzelił w nieznanym kieunku i spłonał w locie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już wiem co się z nim stało :P :P :P gdzieś na pół godzinki przed finałem rozbolał mnie brzuszek i stanik uciskał mnie pod piersiami, rozpięłam se i chyba jakoś mi tak spadł w drodze powrotnej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SherlockuKhanie, prawie że trafiłeś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba muszę sobie iść, bo o ile pięć minut temu miałam pewność, że nikt mnie tutaj nie zdoła rozdrażnić, o tyle teraz zaczyna mi się odzywać migrena, więc może jednak piłam coś więcej, niż wódkę :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×