Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dodatkowe skurcze serca

Polecane posty

Gość gość

czy ktos podobjiez do mnie męczy się z tym dziadostwem?? Podjęłam pracę gdyz chciałam sprobowac czy dam radę z tym dziadostwem pracować ale po 2 miesiącach pacy arytmia jest jeszcze gorsza. Siedze i płaczę bo skurcze pojawiaja sie kilka czy kilkanascie razy na minutę. Normalnie mam dosyć. Nie dostane sie do kardiologa na nfz a na prywatnego mnie nie stac:(( ledwo zyje w rpacy, nie mogę się skupic, krzyczą po mnie, a ja co mamz robic jak ciągle moja uwaga skupia sie na tych skurczach i strachu czy zaraz nie wykituję:(( MA KTOŚ PODOBNIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałem arytmie, po sepsie i zapaleniu mięśnia sercowego, mnie się zregenerowało choć szans nie dawali, pół roku na chorobowym leżałem. idź do dobrego kardiologa, wiem pisałaś. to niech cię zacznie być stać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I holtera najpierw zrób. To niedużo pieniędzy. Spokojnie w 300 się zmieścisz. Chyba chcesz żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcę zyć. Kiedys mialam robione podstawowe badania i dwa razy holtera , ostatni ok 8 lat temu i lekarz stwierdzil ze albo jestem zdrowa albo mam cos czego medycyna jeszcze nie zna i to bylo na tyle. Wiem , ze u mnie glowa rola to nerwy, ostatni okres czyli ok 8 lat to same stresy, teraz praca i kolejny stres. Co mi zas moga dac? Rodzinna dala mi teraz popranolol ale co z tego jak biore najmneijsza dawke bo neistety ale cisnienie mam niskie i puls tez nie za wysoki. Nic nie dziala ale troche uspokaja. teraz nie musze rpzechodzic stresow by serce szalalo. Dodam iz skurcze mecza mnie od jakichs 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dobrze z e ikt sie z tym nie meczy, ja nie wychodze nigdzie oprocz pracy, boję się i zastanawiam czy pracy nie rzucić bo nie potrafie pracować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popros lekarza o beto 50 zk ja brałam rok bo miałam to co ty teraz mam spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. jeśli masz chociaż trochę nadwagi, koniecznie unormuj kilogramy 2. zero papierosów, ogranicz kawę do 1 dziennie 3. codzienny wieczorny długi (min. 5 km) spacer 4. codzienna dawka magnezu, najlepiej forte z B6 5. bardzo ważne są regularne wypróżnienia, a co za tym idzie lekkostrawna dieta. Wyrzuć z menu wszelkie fastfoody, chipsy, colę 6. słuchaj muzyki, które Ci się podoba 7. ważne łózko, proste, w miarę twarde, minimum elektroniki w sypialni 8. basen jeżeli masz możliwość 2 razy w tygodniu, wtedy możesz podarować sobie spacer 9. autosugestia, nie zmieniaj tego, czego nie da się zmienić i nie przejmuj się "mimo woli", to da się wypracować 10. ciesz się z drobiazgów A na to wszystko zrób zakwas z buraka, który leczy niemal wszystko, a przede wszystkim reguluje ciśnienie, pracę serca i wiele innych organów Niby wiele, a tak niewiele. Spróbuj i po pół roku napisz co u Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuję za rady. Jesli chodzi o betozok czy jak to tam to boję sie brać bo mam juz i tak niskie cisnienie oraz puls.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym nie palę, nie pije alkoholu ani kawy. od czasu do czasu coca cola, sporo chipsow i fasrt foodow neistety zjadam. Od dwoch meisiecy prowadzę siedzący tryb zycia. W pracy siedzę a po pracy juz nie mam sily bo i skurcze mnie wyczerpuja i ta praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia ktory bral beto zok...... czy Ty miałaś też te skurcze codziennie?? i to praktycznie w kazdej minucie. Bo ejst tak ze w minucie mam kilka nawet pod rząd potem z 5 minut spokoju i znowu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 lat temu to jakby nie było robione, nic nie wiadomo. zrób holtera i idź do kardiologa, i tak będzie tych wykresów potrzebował by coś konkretnie powiedzieć, to od razu będą. nie ma co jojczyć ani wierzyć w cudowną moc zakwasu z buraków, tu trzeba sprawdzić jaka jest przyczyna i nią się zająć bo na pewno nie jest dobrze i długo z tym nie pożyjesz, góra do trzydziestki czterdiestki to maks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i bzdury, ale lepsze takie bzdury niż wiara w cudowne właściwości zakwasu z buraków :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem juz po 30 i zyje z tym juz ok 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strasznie stresuje sie wszystkim i to na sercu sie odbija niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już po trzydiestce i byle co cię wykańcza, serce szaleje. to naprawdę ostatni dzwonek. śmierć puka :( idź do dobrego kardiologa, może coś wymyśli tu rady nie znajdziesz ps strasze cię specjalnie, może jednak pożyjesz ale lepiej byś się przestraszyła, zadbadała i sprawdziła bo to naprawdę jest tylko MOŻE, powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki ale trafic do lekarza latwo nie ejst a tym bardziej do dobrego do ktorego prywatnie czeka sie pare miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sen minimum 8 godz. na dobę,******** świeżym powietrzu, zero fastfoodów. Dobra też rada z ograniczaniem elektroniki w swoim otoczeniu. Przede wszystkim ważny jest tryb życia. Beta blokery niekoniecznie muszą pomóc, a obniżają ciśnienie. Może być Ci kiedyś potrzebny stymulator serca. Jak znam życie te dolegliwośc**** unormowaniu trybu życia potrafią ustąpić. A kwas buraczany ktoś wyśmiał i bardzo, ale to bardzo niesłusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co zaraz kardiolog.Jesli pracujesz jestes osoba ubezpieczona,wystarczy isc do przychodni z drukiem ze pracujesz nie wiem jak sie pisze,mowia na to ermur..doktor pierwszego kontaktu da skierowanie ena EKG, po czy stwierdzi czy kardiolog potrzebny.Byc moze da tylko leki na uspokojenie.Taka wizyta jest bezplatna..dodatkowo mozesz zaparzac sobie melise,dziurawiec do picia.Dobry jest walidol w tabletkach pod jezyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami po dłuższym czasie lekarz może skierować Cię na zabieg zwany ablacją. To dość skuteczne zabiegi, aczkolwiek nie wolne od ryzyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo łatwo wbrew pozorom, a zakwas buraczany wysmialam, dobra i zdrowa rzecz ale na pewno nie lek a tym bardziej nie panaceum jak stwierdzilas. autorce to mogę tylko napisać po tych paru zdaniach odpowiedzieć przesadzajac, lepiej w tym przypadku przesadzić, jest bardzo źle niech idzie, sprawdzi! u kardiologa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam ostatnio we wrzesniu ekg i wyszlo ok ale nie czulam podczas badania sensacji skierowania wiec tez nie dostalam ale za to wyprosilam u innej lekarki. co z tego jak juz z zapisami do d**y:(( Jejku nie mówcie mi o stymulatorze bo rpzeciez to sie daje ludziom ktorzy maja bradykardie a ja jej nie mam. Mam puls zazwyczaj w granicach 65 a to normalne aczkowleik boje sie brac betablockery by mi go wlasnie badrziej nie obnizyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc z 14,14.daje dobre rady,******* nie przejmowanie sie tym na co nie ma sie wplywu.sluchanie myzyki ,spacery dobrze wplywaja na serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę dziekuje za rady. zamierzam isc podczas urlopu do lekarza na ponowne ekg ale to dopiero za meisiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysypiaj się dziecino. Od tego zacznij i od zdrowej diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 30 to juz nie taka ze mnie dziecina, panikara ok, zgodzę się hehe smieje sie ale wcale do smiechu mi nie jest. niestety ze snem łatwo nie mam bo się często wybudzam bądź zasnąć nie mogę. mam nerwicę i depresję dodatkowo więc lekko nie mam. najwyzej umrę jesli bylo mi dane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też dziękuję za przeczytanie, naprawdę idź i sprawdź bo z tego co napisałaś diagnozy nie postawię, za mało danych ale naprawdę jest źle i to chyba bardzo! zadbaj, powodzenia życzę, cześć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dziekuję :) ja również życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Wystraszyliscie mnie więc musze sie postarać by coś zrobić w tym kierunku po raz kolejny bo dalam sobie spokoj na ten dluzszy czas bo za akzdym badanie lekarz mi mowil ze wszystko ok i powinnam zadbac o psychike bo to niby tu lezy problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychika psychiką, a niewłaściwe przewodzenie impulsów może mieć nieco inną przyczynę. W ostateczności ablacja. Przedtem jednak tryb życia trzeba uregulować. Znam ludzi, którzy wiele lat nawet 30 i dłużej zmagają się z arytmią. Jednej z moich sąsiadek mamusia chodzi do szpitala na uregulowanie rytmu co jakiś czas, a ma 80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastawka mitralna, a to pokaże echo serca. Jak echo w porządku i holter pokazuje tylko dodatkowe skurcze nadkomorowe, to zastosuj się do "porad życiowych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszego kontaku, nie wiedział co powiedzieć to ściemniał a ty ewidentie masz problemy z sercem. serce to moja praca. jestem kardiologiem. idź do kardiologa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×