Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zero siedem

Kiedy napijemy się wódki weselnej

Polecane posty

Gość zero siedem

Już nie mogę normalnie! Jestem z moim facetem już ładnych parę lat. Mieszkamy razem. Ślub mamy w planach kiedyś tam ale powiedzmy na razie nie jest nam do niczego potrzebny. Zresztą chcemy żeby to był fajny dzień, który zapamiętamy na długo... No ale weszliśmy już w ten wiek, że wkoło pełno ludzi się zaręcza, biorą śluby a także płodzą dzieci ;) My jeszcze nie chcemy, jeszcze sporo rzeczy chcemy osiągnąć - między innymi większą pewność finansową (jesteśmy tuż po studiach, zarabiamy nieźle ale w tych czasach nic nie jest pewne więc odkładamy najpierw na czarną godzinę). Nasze rodziny nie dogadują nam, jest ok... ale znajomi i ich rodzice coraz częściej pytają właśnie o ślub, wódkę weselną itp. Jakby to była ich sprawa! Musiałam się wygadać bo już po prostu ręce mi opadają czasem ;) A może macie jakieś fajne teksty, którymi można odparować? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero siedem
24 ;) Tyleż samo mój mężczyzna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facec***owinni żenić się po trzydziestce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chcemy akurat się wstrzelić przed trzydziestkę i myślimy o ślubie za 4 lata :) O ile nic się między nami nie zmieni oczywiście ;) Ale ja nie wiem dlaczego Ci ludzie tak się wtrącają? Naprawdę moim największym marzeniem nie jest przywdziać białą kiecę a ludzie się zachowują jakby to była jakaś tragedia, że my tyle lat razem i nie mam pierścienia ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero siedem
to ja tam 00:22:28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkasz w Polsce więc zacznij się przyzwyczajać, że tu wszyscy żyją życiem innych i uwielbiają wpieprzać się w cudze sprawy i wszystko krytykować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero siedem
Ale to jest idiotyczne! Poza tym, że po kilkudziesięciu powtórzeniach zaczyna mnie to irytować to niczego do mojego życia nie wnosi. A raczej ich życia też to nie wzbogaca... Grrr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta Bez Twarzy
24 lata macie a już tak nalegają? Dziwne. Nie przejmuj się, tyle mi przychodzi do głowy by Ci napisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero siedem
No właśnie dziwne... Ale z drugiej strony rzeczywiście w otoczeniu wysyp zaręczyn ostatnim czasie, także ślubów i ciąż ;) Właśnie ludzi w moim wieku lub młodszych ;) Może to stąd... Ja naprawdę staram się nie przejmować ale ostatnio co spotkam jakiś rodziców moich znajomych to co chwila pytania o ślub... Już nie mówiąc o pieprzonych życzeniach noworocznych, które naprawdę podniosły mi ciśnienie bo wiele osób wprost życzyło mi pierścionka na serdecznym palcu i/lub białej sukni w nowym roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh olać i nie przeżywać. Jak się zaręczycie będzie ględzenie kiedy ślub. Jak weźmiecie ślub to kiedy dziecko. A potem kiedy drugie. Ewentualnie wtedy może być spokój :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero siedem
Nie pociesza mnie to, że wiecznie będą gadać... Ja naprawdę długo nie reagowałam ale ostatnio to już nabrało takiej częstotliwości, że boję się, że w końcu wybuchnę i na kogoś nakrzyczę, że to nie jego zakichany interes :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero siedem
up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×