kobiety lat 20scia pare sa beznadziejne

ja mam 34 lata i kobiety, dziewczyny do 30stki sa beznadziejne chodzi mi te ktore siedza na forach jak tu, a nie te ktore maja partnerow i nie zawracaja sobie glowy siedzeniem na forach chcialy by poznac faceta, niby maja jakies tam fantazje, ale kompletnie nie wiedza co napisac, boja sie zdradzic czegokolwiek, s amoim zdaniem niedojrzale nawet gdy facet sam zacznie pisac, opowiadac co lubi bez zadnego tabu, bez wstydu to one nie potrafia wydusic z siebie paru slow, nie wiem, mysle ze sie wstydza, boja nawet przez meila mialem tu czesto takie przypadki, dziwczyna chce kogos poznac do erotycznych rozmow a gdy ja pisze co lubie bez zadnej krepacji, opowiadam o sobie bez skrepowania to okazuje sie ze jedyne na co moze sie zdobyc taka dcziewczyna to odpowiedz pytaj o co chcesz no zenada totalna, wole kobiety dobrze po 30stce, bo te sa naprawde kobiecie, wiedza czego chca, znaja swoje potrzeby, upodobania, potrafia o tym bez wstydu napisac, potrafia podzielic sie swoimi fantazjami nie oczekuje ze one zrobia to jako pierwsze, ale jesli facet nie ma wstydu, potrafi napisac 5-10 zdan to oczeluje ze taka kobieta zacznie cos piac od siebie, a nie jedynie oczekiwac ze facet bedzie wyciagal kazde zdanie i slowo od takiej zakompleksionej ksiezniczki takze dziewczyny, nie dziwcie sie ze jestescie same, to nie przez wasz wyglad, to przez to ze jestescie takie bojazliwe, zakpompleksione nawet w stosunku do nieznajomego, a co dopiero twarza w twarz

Piertolisz jak potłuczony.Kompleksy dają w doopę.Współczuję.

juz wychlastanych bab sie chwytasz bo laski cie olewaja,to nie musisz ich obrazac, idz sie o dzewo dymac

Rozterki erotomana gawędziarza :)

nie mam zadnych kompleskow, mam zone, dziecko, dom. 2 mieszkania jestem wysoki, szczuply, nie brakuje mi wlosow mialem 3 kochanki w malzenstwie a wczesniej mase innych kobiet czasem tu wpadam, poznaje rozne kobitki, fajnie sie rozmwia pisze z niektorymi i po prostu mam takie oto wnioski prawdziwa kobieta to taka po 30stce

No to wiemy o co chodzi, jestes zwykłym hoojkiem i tyle

a skad ty adresacie jestes to przyjade z kolerzankami to c****kazemy jakie to my beznadziejne jestesmy,jak ci jaja wyproznimy

kobiety są generalnie takie same niezależnie od wieku. tyle, że z wiekiem coraz lepiej ukrywają swoje intencje ;) a w dalszym wieku robią im się czerwone facjaty i to jest znak że trzeba uciekać gdzie pieprz rośnie.

autorze uciekaj póki czas- kole"rz"anki jadą ci jaja wypróżnić :) strach się bać!

kobiety mlode siebie nie znaja, a nwet te starsze tez siebie nie znaja ale po 30stce zaczynaja dopiero siebie odkrywac to dlatego gdy tutaj starsze pisza o swoich przygodach z kochankami, w roznych ukladach to sa potepiane, bo te mlode nie zdaja sobie sprawy jak to jest miec lat 30sc***are i jakie wtedy kobieta ma potrzeby 30stolatka jest duzo bardziej goraca, wy mlode same to zobaczycie jesli teraz sie oburzacie ze gadam glupoty jak potluczone a czesc tych mlodych ktore nie maja doswiadczenia to juz w ogole masakra jest, boja sie powiedziec pare slow o sobie nawet, a co dopiero wiecej ja nie mam czasu z takimi konwersowac i ciagnac je za jezyk jak pan w szkole sredniej

potrzeby kobiet 30+ są dość "przereklamowane" i nie mają się co równać z potrzebami przeciętnego mężczyzny. kobieta albo ma jakieś potrzeby, albo ich nie ma. przecież nagle z oziębłej nie zamieni się na stare lata w nimfomankę. to nie jest kwestia wieku tylko danego 'egzemplarza'. ja jednak wolę młodsze w wieku 20-30. są "świeże", mają jeszcze jakieś ideały, nie są popalone solarium i nie mają gromadki dzieci do wykarmienia.

oczywiscie, sa takie ktorych nic nie zmieni ale moim zdaniem jednak w duzej czesci kobiety po 30stce zaczyna miec duzo wieksze potrzeby i nie boi sie, nie wstydzi ich tym 20sto paro latkom te starsze nawet przejmuja potencjalnych partnerow, takze to juz w ogole musi byc masakra dla nich, skoro potencjalny partner woli 30stke od mlodej 20stki :) bo pamietajcie, faceta nie pociaga wyglad, tylko sex, to co jest w glowie i dlatego tych mlodych kreca te wyuzdane 30stki

Czemu mam wrażenie, ze temat zalożyła kobieta 30+:)

Jestem po 40 jako młodziutka dziewczyna potrzeby mialam minimalne. Zmienilo się to 35 roku życia,za,sprawą mojego bylego kochanka