Mam dwadziescia jeden lat i bardzo male piersi

Hej. Naczytałam się wszędzie, że biust rośnie do 21 roku życia, a ja tyle teraz mam i nic. Niby noszę miseczkę 85B, ale tak po prawdzie to niewiele jest tego na czym można by oko zatrzymać, tyle tylko że lekko coś tam odstaje, ale bez stanika to koszmar szczerze mówiąc, jak stanę z profilu i pierwsza pierś wygląda jeszcze w miarę ok to ta przestrzeń do drugiej piersi wygląda po prostu jak niekończąca się autostrada do nikąd.. Haha. Widzicie, że mam spory dystans do siebie i nie mam jakiegoś wielkiego problemu z tym faktem, jestem szczupła i wysoka, więc czuję się pewnie i seksownie w swoim ciele, mój facet też mi to zawsze mówił, no ale jednak wiadomo - chciałoby się czasami poczuć bardziej kobieco i zaaahipnotyzować biustem :P Macie jakieś sugestie co tu zrobić? Chyba w tym wieku już nie mam co liczyć na to, że podrosną? Od trzech lat biorę tabletki antykoncepcyjne Yaz, ale w zasadzie może oprócz lekkiego nabrzmienia nie zauważyłam jakiegoś mega rozrostu piersi. Czy powinnam iść z tym do lekarza po jakieś hormony? Istnieje w ogóle taka możliwość? Czy coś jest ze mną medycznie nie tak i powinnam to leczyć czy taka moja uroda po prostu?

Jak jestes szczupła to na pewno 85 w obwodzie? To francuska rozmiarowka? Cosd za dużo. Wejdz sobie w elektroniczny bra fitter.

Mam podobny problem, ale jestem niska i bardzo drobna, dlatego mój mały biust wygląda proporcjonalnie do sylwetki. Noszę koszulki z dekoltem, nie wyglądam w nich wulgarnie, faceci nieraz zatrzymują wzrok :) To, co napiszę, zabrzmi banalnie: po prostu trzeba zaakceptować swoje ciało.

85?!! zamiast martwić się rozmiarem cycków powinnaś martwić się tym, że jesteś tłustą lochą w młodym wieku. schudnij!

szczupła i wysoka?! ja jestem szczupla i chyba dość wysoka [176 cm] i noszę 65B . jak można nosić 85 i być szczupłym?!

oho, kafeteryjne piękności atakują :)

ja piękna nie jestem- po prostu nie rozumiem dlaczego szczupła dziewczyna nosi stanik na słonia. albo jest gruba albo nosi biustonosze odziedziczone po ciotecznej babce

Może nie potrafi dobrać stanika. Albo zrobiła literówkę - i nosi zupełnie przeciętne 75B, nie 85. Albo ma szerokie bary, bo na przykład trenuje pływanie :P

Ja tak zapytalam z wlasnego doświadczenia. Bo nosilam kiedyś 75B, a nawernawert 80A, okazało się. ze mam 65D!

Też mam tyle lat i też mam malutki biust. Już się z tym pogodziłam, nic na to nie poradzę. Po cichu tylko liczę, że może kiedyś jednak urosną. Ale są ważniejsze sprawy w życiu. I faktycznie te 85 w obwodzie to chyba literówka, taki obwód to ma moja otyła koleżanka...

Ja też mam małe piesi, ale się nie załamują i szukam preparatów na powiększenie biustu. Ostatnio moja przyjaciółka podsunęła mi taki zestaw - www.skracaj.com/93e1.html i chyba faktycznie się na niego zdecyduje. Opinie na forach ma dobre, więc warto spróbować.

s********j z tym spamem!

Tak, literówka, mam 75B, Boże, po co od razu te obelgi, można by się najpierw zapytać tak jak niektórzy tutaj, czyli ludzie z kulturą, a nie polaczki ze słomą wystającą z butów, pozdrawiam i dzięki za wszystkie odpowiedzi