NIe wiem czego chcę w łóżku

Mam partnera, kochamy się od niedawna, kocham go jak nic innego na świecie. Seks to w sumie tylko dodatek do tego co nas łączy...ale mam z nim pewien problem. Sama nie wiem czego chcę. Nie wiem też jak się tego dowiedzieć. Seks nie jest najgorszy. Przyjemny, rozbudzający zmysły. Czasem powoli, czasem ostrzej, zależy od nastrojów ;-) A i tak nie potrafię się rozluźnić i i tak nie jest do końca jak powinno być. On naprawdę o mnie dba. Więc to też nie seks jaskiniowy xDD Ale może są jakieś TAJNIKI miłości, które pozwalają kobiecie odpłynąć?

Może musisz dojrzeć do tego żeby odkryć swoją sexualność. Tutaj ciekawy artykuł (pewnie trzeba będzie pokasować spacje)http://kobieta.wp.pl/kat,26353,title,Kobieta-jeszcze-bardziej-nieznana-i-nieprzewidywalna,wid,16255945,wiadomosc.html

może i masz rację ;-) chociaż bardzo chciałabym się cieszyć tym wszystkim teraz ;-) Wiem na pewno że pomaga mi kieliszek wina. (1 nie 10 xD ) Dziękuję za artykuł :-*