Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mieszkam co prawda u tesciów ale to nie znaczy że im wszystko wolno

Polecane posty

Gość gość

Ok, więc sprawa wygląda tak: mieszkamy u tesciów, ale dopłacamy się do rachunków po połowie. mam dziecko 2,5 roku. tesciowie lubią sobie pochlać, alkoholicy, ja staram się trzymać dziecko z dala od nich zwłaszcza wieczorami żeby nie widziało "scenek". Oni pili od zawsze, mój mąż przez to miał zniszczone dzieciństwo, nie chcę żeby teraz moja córka a ich wnuczka widziała podobne sceny. Dodam że kiedyś widziała jak oni pili piwo bo pozwoliłam jej na to, ale dziecko zaczęło mowić "piwo" i śmiać się wyciągać rączki gdy widziało puszkę w sklepie, poza tym pijana "babunia" raz ją oblała piwem, no po prostu teraz j trzymam z dala od nich i dziecko zapomniało. Planujemy się wyprowadzić ale będzie to możliwe za rok-2 lata, na razie zbieramy fundusze, załatwiamy mieszkanie. O co chodzi? Otóż o to że powiedziałam tesciom chcecie pić to zamykajcie drzwi do pokoju bo dziecko wejdzie czy zobaczy teściowie mają to gdzieś im nie przeszkadza to że dziecko widzi jak dziadkowie zalewają pałę, oni chcieliby się z nią bawić po pijanemu i żeby mały degenerat rósł. Ja wiem że mieszkanie komunalne jest na teściową, ale ja jestem tam zameldowana pełnoprawnie, dopłacam swoją częsc rachunków, nie brudzę, nie piję, mam chyba jakieś prawa rpzez ten rok-2 lata które mi zostały do wyprowadzki (czekam w kolejce na przydział mieszkania, jestem zakwalifikowana). Nie przyspiesze tego, a nie chce zeby corka byla zamknieta caly dzien w naszym pokoju, to jest chore! Mam nadzieję że jak my się wyprowadzimy to oni zgniją w tym swoim brudzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykra sprawa ale niewiele mozesz zrobic wlazlas do cudzego mieszkania tam bylo to na porzadku dziennym wiedzialas na co sie piszesz wiec nie oczekuj ze tylko dlatego ze sie dokladasz i nie robisz problemow oni beda robic tak jak ty chcesz. Pomysl lepiej o stancji jesli chcesz dyktowac swoje warunki to alkoholicy do rozumu im nie przemowisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiedzialas ,ze to alkocholicy i tam sie wprowadzilas?Jestes bardzo nieodpowiedzialna.To ty narazasz dziecko i myslisz ze zmienisz takich ludzi.Dziwie sie tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie zmienisz nic,alkoholizm to choroba,oni nie widzą w tym nic złego,ja bym sobie coś małego wynajęła czekając na swoje,coś na pewno byś znalazła-na pewno lepszego niż jak masz teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym w ogole z tyym nie mogla wytrzymac no na serio nie wiem jak ty mozesz 👄 www.youtube.com/watch?v=aHLH7L_I1wQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×