siostra bardzo niesprawiedliwie traktuje swoje corki

Wiem że zaraz się posypie fala krytyki że nie powinnam się wtrącać. Niestety moja siostra okropnie poróżniła córki. Dużo osób to zauważa ale każdy boi się coś powiedziec. Mam dwie siostrzenice. Jedna ma 22 lata druga 17 . Obie bardzo kocham i cenię. Moja siostra zachowuje się tak jakby istniała tylko młodsza córka. Starsza zawsze sobie radziła w szkole nawet b. dobrze. Jednak mojej siostrze było zawsze mało, jak starsza dostawała 5 a nie 6 to krzyczała na nią i tak w kółko. Młodsza generalnie mimo miliarda korepetycji na które uczęszcza ledwo zdaje z klasy do klasy ( raz zmieniała szkołę) Jest zdolna ale generalnie czas po szkole spędza śpiąc, albo ze znajomymi bawiąc się. Nie wiem czemu moja siostra się tak zachowuje ale młodsza córka to dla niej ideał a starsza to jest dno i w ogóle. Naprawdę ja nie mówię że ta młodsza to zła dziewczyna, ale proszę was przy niej moja starsza siostrzenica to ideał. Pracuje od liceum, wiecznie gdzieś pracowała, w pizzeriach , w restauracjach, w fabrykach szok ,teraz na drugim roku studiów ma już umowę o pracę i godzi studia dzienne z pracą ok . 110 godzin w miesiącu . Podziwiam ją że ma motywacja, mój szwagier ma firmę więc nie narzeka na brak gotówki, może nie są milionerami ale na godne życie wystarcza. Rozumiem że moja siostrzenica po prostu się wstydzi prosic ich o pieniądze i dlatego zarabia sama na swoje potrzeby. W tym roku siostra zaprosiła mnie na Wigilię. Oczywiście prezenty pod choinką dla córek różniły się diametralnie. Młodsza dostała deskę snowboardową , buty, tusz z estee lauder, torbę i 200 zł (łączne ok 2000 zł warte prezenty). Starsza dostała torbę i kolczyki (koszt ok 200 zł) Widzałam że było jej przykro , chociaż tego nie okazywała bo ona całej rodzinie kupiła prezenty ( same prezenty dla rodziców kupiła za ok 400 zł) Nie wtrącałam się w to bo i po co. Mój brat jest chrzestnym tej starszej więc dał jej w kopercie 100 zł a młodszej 50 zł. Oczywiście młodsza się wygadała i moja siostra dzwoniła do naszego brata że nierówno traktuje jej córki. Ne wytrzymałam i zadzwoniłam do niej i powiedziałam CO MYŚLĘ O NIERÓWNYM TRAKTOWANIU. Nie odzywa się do mnie od tamtej pory i obgaduje że jestem żmiją

uważam, że dobrze zrobiłaś i jej to powiedziałaś a starszej na pewno jest z tym żle. Ja mam podobnie mój syn dostaje od babki prezenty o wartości 20 zł a jej drugi wnuk 500zł Fakt mam to gdzieś ale niesmak pozostaje. Twoja siostrzenica ma na prawdę zł matkę

Dobrze, że ty chociaż ja wspierasz bo na pewno to jest dla niej bardzo dużo. Ona zaraz sie wyniesie z domu rodzinnego ale zawsze będzie miała żal do matki. Ty wspieraj ja

Dobrze zrobiłaś, niektórym się należy parę słów prawdy w oczy... A starszą wspieraj psychicznie, jeśli możesz, bo od matki tego się raczej nie doczeka.

Wspieram, ale co to daje jak ta starsza pewnie ma poczucie wartości śmiecia. Rozumiem że młodsza jest niezaradna ale to nie znaczy że ją trzeba kosztem drugiej siostry traktowac jak jajko ! To jest smutne jak matka zniszczyła dziecko relacje między rodzeństwem . Całkiem niedawno byłam świadkiem jak młodsza powiedziała z wyższością do starszej : Ty się całe życie ucz i pracuj , a ja pierdnę i mi z nieba spadnie. To chyba normalne nie jest

Moim zdaniem nie powinno się tak traktowac ani dzieci ani wnuków ani nikogo to może zniszczyc człowieka

bardzo dobrze zrobiłaś! Ja bym mojej siostrze chyba oczy wydrapała za toakie coś. Troche szkoda tej starszej dziweczyny musiała sie czuć okropnie.

ja tak mam cale zycie-ja najgorsza itd itp a mlodsza rok siostra ideal,za cholere nie wiem czemu:(ale zawsze tak bylo,do ludzi mnie matka obgadywala ze ja len,nierob itd ze wyzywam ja(no bo fakt wyzywam bo mam nerwice przez to wszystko)juz w szkole bylam przez to cicha,nie rozmawialam z innymi,nauczyciele widzieli ze cos jest nie tak,nawet gadalam z psychologiem i on powiedzial matce ze z rozmowy widzi ze ona sie tylko tamta interesuje mna nie to jeszcze mi matka awanture zrobila,naprawde duuuuuuuuuuzo mozna by napisac,ja nie wiem czemu tak jest

a jak matka zareagowala na ten tekst :" młodsza powiedziała z wyższością do starszej : Ty się całe życie ucz i pracuj , a ja pierdnę i mi z nieba spadnie" ? bo moze warto oswiecic,ze mlodsza szacunku do niej miec nie bedzie