Gość gość Napisano Styczeń 2, 2014 Witam, mam pewien problem. Mieszkam w jednym z krajów Europy Zachodniej. Mam sąsiadkę, młoda dziewczyna, w moim wieku, jest ogólnie bardzo miłą, przyjazną osobe. Bezinteresownie mi pomaga, pomoc ta polegała między innymi na opiekowaniu się moim 3 letnim synem(nie chciała za to brać pieniędzy), nie regularnie, tylko czasami kiedy wychodziliśmy gdzieś z mężem, syn ją bardzo lubi. I właśnie w najbliższym czasie planowaliśmy z mężem wyjaz na weekend, a synek miał zostać z nią. Jednak dowiedziałam się o niej czegoś co mi się nie spodobało, nie powinnam się czepiać, bo to nie moja sprawa. A ja nawrzeszczałam na nią, zarzuciłam jej, że robi coś złego mojemu dziecku(choć nie mam żadnych podstaw żeby tak myśleć). Teraz tego żałuję, ale powiedziałam jej, że w życiu już z nią syna nie zostawie. Byłam głupia, że tak zrobiłam. Jak ją teraz przeprosić? I czy w ogóle po czymś takim zostalibyście z moim synem, na jej miejscu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach