Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mlode kobiety nie chca zyc

Polecane posty

Gość gość

www.sfora.pl/Mlode-kobiety-nie-chca-zyc-Wszystko-przez-kryzys-a63242

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jobless
A nie chcą, jestem 3 miesiące po obronie pracy magisterskiej na kierunku językowym, mieszkam w jednym z najbiedniejszych województw w Polsce.Brak pracy, brak perspektyw, ponadto trudna sytuacja rodzinna.Leczę się na depresję od ponad roku, nie widzę możliwości żebym mogła funkcjonować bez przyjmowania leków, powoli zaczynam mieć chyba coś w rodzaju fobii społecznej, jest ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic dziwnego. chłop to nawet na tym przysłowiowym kopaniu rowów może jako tako zarobić, a kobieta na sprzątaniu, kelnerowaniu, czy w sklepie minimalną krajową i raczej nie ma co liczyć na podwyżkę kiedykolwiek. jakaś lepsza praca tylko po znajomości, a nie każdy je ma, większość młodych nie. zresztą z tym też bywa różnie. mnie koleżanka załatwiła rozmowę, niby fajnie, niby się spodobałam szefowej, a jak co do czego, to chce mnie wziąć na staż z urzędu :D no bajka kurna, zarobię tyle co nic, już nie mówiąc, że po tym stażu pewnie mnie wywali, niezależnie, czy będę dobrze pracować, czy źle, bo jak pracodawca ma sam zapłacić pracownikowi, to dostaje białej gorączki. w takim dziadowskim województwie mieszkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprzatanie, kelnerowanie, sklep...nawet w banku "w okienku" minimalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa takie co nie chca byc utrzymankami swoich chlopakow czy mezow, ani pracowac w agencjach towarzystkich, wola umrzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupić Wam po 2 m sznurka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko racja kobietom jest b.ciężko.A najlepsze ze artykuł jest o brytyjkach;/ To co maja polki powiedzieć.. polki ktore spotkalam w uk: sprzataczka hotelowa (masakra ,po 3 latach takiej pracy wrak czlowieka) kelnerka (kiedy wysiądą nogi ciekawe) sprzataczka po domach (lepiej niz w hotelu ale i tak ciezka praca) praca na kasie (nieliczne i w uk to wielki prestiż) supervisorki w hotelu (jedna na sto i tozwykle taka z najbardziej sk****alym charakterem i liząca d**ę angolom,nie majaca skrupułów) w kawiarniach nero,starbucks itp tez wiele polek -zapieprz kablowanie na innych,podkladanie sobie haków arabskie coffe shopy i bary-polka za barem w uk to juz norma,podchmieleni angole i inne nacje obrzydliwe teksty itp.. care assistant-nie wiem jak tam praca wyglada to by bylo na tyle...widoki na przyszlosc żadne przy zap*****lu po 40 50 godz tyg nie ma sily na nic innego poza ugotowaniem praniem i sprzatnieciem u siebie a to brytyjki niby chca sie wieszać śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo pne wiedza co to godne zycie, a Polki jeszcze go nie poznaly, a jak nie wiesz co trafisz to nie zalujesz, tylko godzisz sie z takim zyciem szczura...uwazasz poprostu, ze takie jest zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jestes po kierunku jezykowym to świat stoi otworem. Wyjedz. W UK się nie tylko sprząta, ja ucze angielskiego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca "na kasie" w sklepie wielki prestiz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam zadnej pracy w UK i tez mam juz mysli samobojcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój, ja tez miałam zleokresy. Będzie ok, trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprzatanie - minimalna, kelnerowanie - minimalna, opieka nad dzieckiem/starsza osoba - minimalna, sprzedawca - minimalna, sekretarka - minimalna, recepcjonistka - minimalna... Jak zyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak życ? szukac, szukac, szukac i znalezc lepsza prace!!!! zgodna z wyksztalceniem (o ile je masz). Naucz sie angielskiego! Odwiedzaj firmy, wysylaj aplikacje, pytaj znajomych. Jak sie nie da drzwiami to wejdz oknem! Pukaj, pytaj! Zamiast jojczec - probuj! Powodzenia! wszystko jest mozliwe, uwierz w siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×