Czy wasze dzieci mają wyraźnie zarysowaną rynienkę podnosową

Bo ja wpadłam w panikę. Dziś rano było w tv o FAS, zaczęłam czytać z ciekawości. Mój syn ma dziś 4,5 roku. Dowiedziałam się, że jestem w ciąży w piątym tygodniu jej trwania. Przez te pięć tygodni zdarzało mi się spożywać alkohol, byłam w tym czasie na dwóch weselach, były wakacje, urlop, przyznaję się że popijałam. Oczywiście gdy tylko się dowiedziałam, że jestem w ciąży, od razu odstawiłam wszelkie używki, zaczęłam przyjmować kwas foliowy. Problem w tym, że moje dziecko ma bardzo mało wyraźnie zarysowaną rynienkę pod nosową, ma także niewielki nosek, wąską wargę i dość sporą przerwę między nosem a ustami. To są m.i. objawy FAS właśnie. Rozwojowo też bywały z nim problemy, m.in. bardzo niewiele mówił do 3-go roku życia. Był u różnych specjalistów z zakresu logopedii, psychologii, pedagogiki, pediatrii i nikt nigdy nie zwrócił mi uwagi na FAS, ale teraz jak poczytałam o tym zespole to obawiam się, że może dotyczyć mojego syna. Jestem w totalnej rozsypce, szczerze mówiąc. Nie wybaczę sobie nigdy jeśli okaże się to prawdą :(

wyluzuj... skoro dziecko bylo ogladane przez specjalistow i oni nic nie zauwazyli to na 99.99% nic mu nie jest... nie baw sie w lekarza i nie diagnozuj dzieciaka na necie bo sie wpedzisz w nerwice

Właśnie dziś w tv mówiono o tym, że specjaliści często mają problemy z diagnozowaniem FAS. Mnie martwi ta rynienka podnosowa, bardzo słabo zarysowana u mojego syna :(

boze kobieto, nie histeryzuj... specjalisci maja problem ale TY WIESZ LEPIEJ na podstawie rynienki nosowej??? co jeszcze? ma raka pluc bo kasze? czy wrzody zoladka bo zwymiotowal raz zupe?

rynienka, mały nos, duża przerwa między nosem a ustami, cienka górna warga, poza tym wszystko ok. Nie musisz na mnie krzyczeć, po prostu się martwię i zastanawiam czy lekarze i specjaliści mogli wcześniej przeoczyć coś, to raz, a dwa że pewne cechy FAS pojawiają się z wiekiem.

ja cie chce uspokoic a nie krzyczec na ciebie... ale rob jak chcesz... milej zabawy w doktora zycze!

Chyba muszę poszukać jakiegoś specjalisty, niech obejrzy syna.

dla siebie przy okazji specjalisty poszukaj

jesteś bardzo mądrą matką. 90% matek dzieci z FAS prędzej się dadzą pokroić niż przyzna, że dziecko może mieć tą przypadłość. FAS ma różne stopnie nasilenia, czasami objawia się głównie w cechach twarzy, a zmiany w mózgu są niewielkie, bywa też odwrotnie i to dużo gorsze. jeśli Cię coś niepokoi to poszukaj specjalisty, który się w tym specjalizuje, jeśli nawet Twoje obawy się potwierdzą to dziecko może zacząć terapię sensoryczną, która w dużym stopniu wyeliminuje skutki FAS. im wcześniej ją zacznie, tym lepiej

a teraz gadacie głupoty, Autorka ma racje że trochę panikuje. Poszukaj dobrego specjalisty. Ja jestem pod opieką neurologa, któremu SAMA musiałam powiedzieć aby dał mi skierowanie na badanie tężyczki, stwierdził, że w ciąży tego badania wykonywać nie można. Będąc na badaniu już po porodzie rozmawiałam z miłym chłopakiem, który mówił, że nie raz wykonywał to badanie u ciężarnych i ŻADNYCH przeciwwskazań nie ma. Gdybym się o badanie nie upominała, skierowania bym żadnego nie dostała. Okazało się, że mam tężyczkę 2 stopnia (stopnie są 3, 1-najlżejszy, 3-najgorszy). Pójdź do lekarza, który specjalizuje się w FASie.

a teraz gadacie głupoty, Autorka ma racje że trochę panikuje. Poszukaj dobrego specjalisty. Ja jestem pod opieką neurologa, któremu SAMA musiałam powiedzieć aby dał mi skierowanie na badanie tężyczki, stwierdził, że w ciąży tego badania wykonywać nie można. Będąc na badaniu już po porodzie rozmawiałam z miłym chłopakiem, który mówił, że nie raz wykonywał to badanie u ciężarnych i ŻADNYCH przeciwwskazań nie ma. Gdybym się o badanie nie upominała, skierowania bym żadnego nie dostała. Okazało się, że mam tężyczkę 2 stopnia (stopnie są 3, 1-najlżejszy, 3-najgorszy). Pójdź do lekarza, który specjalizuje się w FASie.

jak tylko przeczytałam tytuł, od razu pomyślałam o FAS.. te dzieci mają "wspólny" wygląd.. pewne cechy wspólne.. do tego różne zaburzenia zachowania.. Niestety często jest to mylone nawet przez specjalistów.. np. mówią, że dziecko nadpobudliwe, opóźnione itp. Najpierw wpisz Fas w wyszukiwarce, w grafice obejrzyj zdjęcia tych dzieci.. zobacz, jak wygląda Twoje.. (bo żeby było Fas musi występować kilka cech zewnętrznych i z zachowania). Potem poczytaj na spokojnie o objawach fas.. Zarejestruj się do jakiejś poradni psychologicznej, jeśli się martwisz.. zrób badania.. Spokojnie.

nie nakręcajcie jej! ona nawet nie piła w ciąży! skąd więc FAS?

Dziewczyny, zanim się dowiedziałam, że jestem w ciąży, żyłam normalnie. Były wakacje, piwko tu, piwko tam, potem dwa wesela zaliczyłam. Nie upijałam się do nieprzytomności, ale alkohol piłam! W momencie, w którym dowiedziałam, że będę mieć dziecko, alkohol oczywiście odstawiłam i nie tknęłam ani kropli aż do jej końca. Wiem, że masa kobiet ma to samo, miała to samo i będzie mieć to samo. Mnie ginekolog w ciąży też uspokajał, że większość kobiet spożywa alko przed dowiedzeniem się, że są w ciąży. Syn się urodził w 38 tygodniu, 3850 g, 57 cm, 10 Apgar, wszystko ok. Ale od urodzenia był niespokojny, miał zbyt duże napięcie mięśniowe, jeździliśmy z nim po specjalistach, był Vojta, masaże Shantala, napięcie spadło i wszystko było ok, poza tym, że był nerwowym dzieckiem. Zaniepokojenie pojawiło się znów, gdy miał dwa lata i nic nie mówił. Wtedy zaczęły się jazdy po specjalistach, od psychologów, logopedów, neurologów, nawet psychiatrów. Był diagnozowany pod kątem m.in. autyzmu, ale wszystko było w normie. Żaden specjalista nigdy nie zwrócił uwagi na FAS. Ale jak patrzę na zdjęcia synka z tamtego okresu, to ta cholerna rynienka nosowa była jeszcze jakoś zarysowana. A teraz jakby zanikała. W polskim internecie jest stosunkowo mało wiadomości odnośnie FAS, więc zaczęłam szukać na anglojęzycznych stronach. I nie jest z FAS tak, że zawsze wszystkie objawy występują razem. Pełen obraz FAS dotyczy zazwyczaj dzieci, których matki nadużywały alkoholu w czasie trwania całej ciąży. Trudno się FAS diagnozuje, w Polsce jest zaledwie kilku specjalistów, którzy są po specjalizacjach w tej dziedzinie. NA jednej z amerykańskich stron poświęconych FAS wyczytałam, że aż 90% rodziców może nie zdawać sobie sprawy z tego, że dziecko cierpi na to. Bo nie ma pełnego spektrum objawów, a dzieci wykazują niecharakterystyczne wg diagnostyki symptomy. Mój synek teraz rozwija się dobrze. Poszedł do przedszkola w wieku trzech lat i nadrobił zaległości z mową w ciągu kilku miesięcy, w stosunku do rówieśników nie odbiega niczym. Poza tym, że jest okropnym niejadkiem, odrzucił mięso i ryby w wieku dwóch lat, bywa wycofany i aspołeczny, tak jakby kontakt z rówieśnikami sprawiał mu przykrość, ale to są momenty. Natomiast niepokoi mnie ta pieprzona rynienka podnosowa, a właściwie jej brak, duża przerwa między nosem a wargą, wąska górna warga. Nie wiem. Być może panikuję, choć na co dzień nie jestem panikarą. Dziś mnie po prostu zmroziło, gdy poczytałam dokładniej o FAS, bo ten syndrom tłumaczyłby wiele rzeczy z przeszłości mojego dziecka. Nie tknę już alkoholu nigdy. Jeśli upośledziłam własnego synka przez to, że piłam w ciąży, nie wiem co zrobię, przerażona jestem.

czasem wystarczy jedno konkretne wypicie na początku ciąży, żeby dziecko miało FAS. Niestety objawy, które opisujesz mogą świadczyć, że płód jednak został uszkodzony przez alkohol.

Autorko nie obwiniaj się!!! Nie wiedziałaś, nie zrobiłaś tego celowo!!! Powiem Ci na swoim przykładzie: 16.06.2012 miałam iść na integracje więc mega picie. wcześniej pękła nam gumka. 15.06 zrobiłam test-negatywny. Miesiączka miała się pojawić 19.06. Trafiłam do szpitala z mega bólem (wyrostek) to było 16.06 dostałam zastrzyk nikt nie pytał nawet o podejrzenie ciąży. więc na integracje już nie pojechałam. 17.06 znów szpital, znów leki przeciwbólowe. W dniu spodziewanej zrobiłam test-pozytywny. Więc gdyby nie wyrostek-sama bym się upiła pewnie ostro.

Jeśli się okaże, że moje dziecko ma FAS, to będę się obwiniać do końca swych dni. Bo picie alkoholu w ciąży jest jak ruletka. Jedne piją świadomie i jest ok, dziecko rodzi się zdrowe, inne wypiją raz i dziecko rodzi się z FAS. Najgorsze jest to, że pediatrzy, psychologowie nie potrafią diagnozować tego dziadostwa. We wtorek idę do pediatry, zapisuję się do poradni psychologiczno-pedagogicznej. Może to panika, ale jeśli rzeczywiście coś jest nie tak, trzeba zapobiegać teraz. Cholernie mi źle, dziewczyny.

pierd.......o.isz jak potluczona.kolejny nowotwor kafeteryjny

Nowotwór bo się niepokoję o zdrowie własnego dziecka? Nie wiesz nic o temacie, a się głupio udzielasz.

Autorko ale czy Ty jestes powazna? Piszesz ze dowiedzialas sie o ciazy 5 tyg, To bardzo wczesnie, wiekszosc kobiet dowiaduje sie w 6-8 tygodniu. Pozatym 5tydz ciazy to tak naprawde 3 tyg od zaplodnienia a przez pierwszy miesiac dziecko odzywia sie z pecherzyka zoltkowego, gdzie sa zmagazynowane substancje odzywcze, wiec tak naprawde Twoje dziecko nie dostalo od Ciebie ani grama alkoholu! Poczytaj lepiej o tym zamiast wmawiac dziecku FAS.

Na fas trzeba zapracować. Picie w pierwszych tygodniach nie jest dobre, ale nie jest szkodliwe (tak do 4-5tyg). Może chwilę później też nie, sporo kobiet nie wie o ciąży, a się żyje przecież;) Ja zaszłam w ciążę po ostro zakrapianym urlopie (kilka dni później). A póżniej piłam jakies piwo i winko (lato). Wiedzialam, ze mogę być w ciąży, bo kochalam sie wtedy bez zabezpieczenia do konca, ale nie piłam alkoholu z premedytacją. Słyszałam, że np. kobiety starajace sie zajsc w ciaze np. po owulacji już nie tykają alkoholu, odpuszczaja fitness i te 2 tygodnie czekając na okres (który ma nie nadejść) po prostu odpoczywają, odpuszczają. Nam udało się za pierwszym razem. Wierzyłam, że udało się, ale nie nakręcałam się. Po prostu wszystko zrobiliśmy jak nalezy i kiedy trzeba. I w naszym przypadku wyszło. O ciązy dowiedziałam się już w 29dc i wtedy alkohol i PAPIEROSY poszły w kąt. Nie martw się.

Rozumowanie, że na FAS trzeba zapracować jest błędne, niestety. Na kobietach w ciąży nikt oficjalnie nie przeprowadzi badań, więc nie wiadomo jaka dawka alkoholu jest bezpieczna dla płodu. W polskiej Wikipedii jest na temat FAS niewiele, ale jest napisane o dodatkowych kategoriach tego zespołu, poczytajcie wpisując w google FAS. Zdiagnozowanie FAS jest rudne, ale możliwe. Nie decydują tylko cechy fizyczne dziecka, z tego co czytam. Wyklucza się szereg innych zaburzeń, jeśli np. nie występują cechy fizyczne. Jeśli któraś z was jest zainteresowana tematem bardziej i zna angielski, to mogę podesłać linki. Pozdrawiam, dobrej nocy

do tej co mówi, że trzeba zapracować na FAS, czułaś że jesteś w ciąży piłaś i paliłaś i mówisz, że nie z premedytacją a z czym w takim razie? Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś wpadł nie wiedział ale świadome planowanie dziecka i picie i palenie a fuj! Zwłaszcza papierosy, bo alkoholu nie pije się codziennie całe dnie, obrzydliwe i głupie po prostu.

Ale w pierwszych tygodniach ciąży nie tak łatwo zaszkodzić dziecku- powie wam o tym każdy ginekolog. natura nie jest głupia. tylko abstynentki miałyby zdrowe dzieci bo większość kobiet dowiaduje się o ciązy między 5 a 8 tygodniem jej trwania.

Ja nie rozumiem po co autorko zakladalas ten watek, skoro w ogole nie bierzesz pod uwage tego co C****sza. Wkrecilas sobie i nie odpuszczasz. Ty myslisz ze FAS bierze sie z tego ze pilas do 5 tyg ciazy? Wtedy wszystkie dzieci mialyby FAS. Widocznie taka uroda Twojego dziecka. Ale bez sensu z Toba dyskutowac bo Ty "juz wiesz" ze Twoje dziecko ma FAS i nie spoczniesz dopoki nie znajdziesz lekarza ktory C***owie ze jest to mozliwe, wtedy odczujesz ulge ze mialas racje? Dziwna jestes.

do - gość Ja nie rozumiem po co autorko zakladalas ten watek, skoro w ogole nie bierzesz pod uwage tego co C****sza. Wkrecilas sobie i nie odpuszczasz. Ty myslisz ze FAS bierze sie z tego ze pilas do 5 tyg ciazy? Wtedy wszystkie dzieci mialyby FAS. - wez ni pi.erdol nie kazda dziewczyna co tydzien pije i nie kzada ktora planuje dziecko(jak ta powyzej) pije pomimo ze wie ze jest mozliwosc ciazy. idiotki

Po zagłębieniu się w temat i wpisaniu w google słowa Fas i po obejrzeniu zdjęć dzieci jak i wczytaniu się w objawy . Teraz już wiem na 100 % że mojej koleżanki dziecko ma Fas . Ta mała zawsze mi się wydawala brzydka , naprawdę nie przesadzam ale wygląda identycznie jak te dzieci na zdjęciach z zespołem FAS . I tak własnie ona to dziecko urodziła przed terminem dzieciak w inkubatorze leżał a ona latała po impreskach i tak wtedy się zastanawiałam Dlaczego ona tak lata po imprezach od razu po urodzeniu a dzieciak w szpitalu był . Młoda ma 2 lata i ma twarz identyczną jak te dzieciaki z FAS .

Ja nie rozumiem po co autorko zakladalas ten watek, skoro w ogole nie bierzesz pod uwage tego co C****sza. Wkrecilas sobie i nie odpuszczasz. Ty myslisz ze FAS bierze sie z tego ze pilas do 5 tyg ciazy? Wtedy wszystkie dzieci mialyby FAS. - wez ni pi.erdol nie kazda dziewczyna co tydzien pije i nie kzada ktora planuje dziecko(jak ta powyzej) pije pomimo ze wie ze jest mozliwosc ciazy. idiotki Oo nastepna pieprznieta staraczka, ktora zaraz po owulacji przestaje cwiczyc, nie moze napic sie drinka bo MOZE jest w ciazy. A moze bedzie za rok. Naprade juz wam na lby te starania padaja, natura to tak wymyslila ze nie zaszkodzisz dziecku jak jestes w 5-6 tyg glupia pipo.

Zaniepokojena matko, co u Was teraz? Udało się wykluczyć FAS? Mam nadzieję, a nawet jeśli nie, to z opisu wynika ze byłby to słaby FAS. Zdziwiona jestem złośliwościa z jaką niektórzy tu piszą. Nie znam środowiska kafeterii, ale chyba warto przeczytać, co same napisalyśmy przed wysłaniem. Jak można pisać, że się kogoś uspokaja i być tak nieuprzyjemnym i niegrzecznym? To hipokryzja. Domyślam się że trafiają się panikujace matki, ale ta wypowiada się, rozsądnie, z sensem i szukała wsparcia. odniosłam wrażenie, że te osoby napisały tylko po to, żeby być niemiłym i aż musiałam wyrazić swoje niezrozumienie, choć to temat sprzed pół roku.

Zrozumcie w końcu, że typowe rysy twarzy dziecka z FAS to właśnie efekt picia w 5-6 tygodniu ciąży (liczonej od OM). To, że picie do 6 tygodnia nie grozi wystąpieniem FAS to niczym nie uzasadniony mit. Właśnie wtedy dochodzi do deformacji twarzy i mózgu. To okres kiedy formuje się głowa. Późniejsze picie powoduje innego typu zniszczenia w układzie nerwowym i uszkodzenie kolejnych narządów.