Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem beznadziejna

Chce się tylko wyżalić

Polecane posty

Gość jestem beznadziejna

Mam 17 lat i nie chcę już żyć. Nie mam nikogo, żadnych koleżanek, bliskich. Rodzice rozwiedli się, gdy miałam 7 lat, z powodu alkoholizmu ojca. Początkowo przez jakiś czas mieszkałyśmy z mamą w domu matki i dziecka, a potem kupiła kawalerkę i do tej pory w niej mieszkamy. Nie mam nawet swojego pokoju. Matka ma chyba jakieś problemy psychiczne, nerwicę, ale nie słucha, kiedy jej mówię, aby poszła się leczyć, bo to jak ona się zachowuje to moja wina. Byłam wpadką, rodzice wzięli ślub, kiedy miałam 3 miesiące. Mama miała minę na ślubie jakby była na pogrzebie, nie chciała za niego wychodzić, ja ją do tego zmusiłam. Ostatnio między nami jest okropnie, nienawidzę jej i jednocześnie kocham i wiem, że ona czuje to samo. Rzeczy jakie mi powiedziała... tego nie da się wybaczyć. Wyzywa mnie, codziennie są awantury, życzy mi śmierci, mówi, że wolałaby nigdy nie mieć dziecka niż mieć takie jak ja, grozi, że wyrzuci mnie z domu, kiedy tylko uzyskam pełnoletność, a ja po prostu czuje, że jeszcze chwila, a całkiem oszaleję. W sumie jestem pewna, że gdybym kilka razy nagrała to co ona do mnie mówi (a raczej wykrzycza) to odebraliby jej prawa rodzicielskie za znęcanie się psychiczne. Od dawna miałam myśli samobójcze (myślę, że już jako 11 latka), w podstawówce dzieci mnie przezywały, w gimnazjum niby miałam kilka koleżanek, ale to było takie fałszywe... Straciłyśmy już ze sobą kompletnie kontakt, a w liceum znów nie mam w ogóle koleżanek. W pewnym sensie to mój własny wybór, bo trzymam się na dystans, nie chcę zawierać jakichś bliższych znajomości. Chyba jestem aspołeczna, poza tym nie chcę mieć bliższych koleżanek, bo wtedy wypadałoby je zaprosić do siebie do domu, a ja się wstydzę tego, gdzie mieszkam. Chciałabym jeszcze powalczyć, brak znajomych już aż tak mi nie przeszkadza, ale matka odbiera mi siły, wszystko niszczy. Czasami chciałabym, żeby po prostu zmarła. Jak już się wyprowadzę to nie zamierzam z nią utrzymywać kontaktów, podobnie z ojcem. Nie widzę przed sobą żadnej przyszłości. Nawet jeżeli skończę studia (chciałabym studiować psychologię lub medycynę) to co potem? Znaleźć pracę, wynająć mieszkanie, przez kilka lat odkładać pieniądze na jakieś lepsze mieszkanie i..? Nawet nie ośmielam się marzyć, że znajdę kiedyś chłopaka, bo wiem, że nigdy nikt mnie nie zechce. Nie mam w sobie nic ciekawego, brzydka, zakompleksiona, nieśmiała dziewczyna. Moje marzenia nigdy się nie spełnią. Chodzę do szkoły, a kiedy są dni wolne to całe dni spędzam w domu, przed komputerem (chyba uzależniłam się od internetu), ucząc się lub czytając książkę. Nigdzie nie wychodzę, a potem wraca z pracy moja toksyczna mamusia i jak każdego dnia zaczyna awanturę. Chciałabym się zabić, ale jestem tak beznadziejna, że nawet tego nie potrafię zrobić, boje się. Pewnej nocy modliłam się do diabła, aby przyszedł, zabrał moją duszę i sprawił, abym umarła. Nie przyszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paulinko to ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem beznadziejna
Nie mam na imię Paulina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAPALONY 23 latek
Jaka jest szansa że pokażesz cycki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem beznadziejna
Zasrani Polacy, ktoś się wyżala rycząc od rana, a oni z takimi tekstami. Jak jesteś taki napalony to idź na redtube lub znajdź sobie dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej, biedactwo, tak mi Ciebie żal, jak sobie radzisz? Nie masz znikąd wsparcia, troski, gdybym miała więcej lat i pieniędzy to adoptowałabym Cię. Może poszukaj oparcia w Bogu? Chodzisz do Kościoła? Albo do psychologa? Tyle wycierpiałaś, musisz być bardzo silna, zobacz niektórzy przechodzą głasko przez życie, mają wszystko, wielki dom, dużą rodzinę, miłość, akceptację, wsparcie, a potem są lubiani w szkole , pewni siebie, pełno adoratorów, a Ty nie masz nic z tych rzeczy, dlatego czujesz się beznadziejna, ale patrz ile masz, masz piękne wnętrze, jesteś wrażliwą istotą, myślę,że kiedyś zostaną Ci te złe lata wynagrodzone, zasługujesz na wszystko co najlepsze. Jesteś samotna i nie wychodzisz z domu - są tego zalety, mówisz,że czytasz i uczysz się, niech nauka Cię pochłonie, kariera, praca to naprawdę wielka część życia, jak coś osiągniesz będziesz czuła się dowartościowana.Wtedy zapomnisz o porażkach. Mam kilka lat więcej od Ciebie ale czytając to wydaje mi się jakbym czytała siebie w okresie liceum, też chciałam umrzeć, lekko ciełam się scyzorykiem po żyłach, ale nigdy nie przerwałam tkanki, a potem wiesz co robiłam ? Wymyśliłam sobie,że jak będę w kalendarzyku stawiać krzyżyk przy każdym dniu w ktorym umrę i uzbieram 10 krzyżyków to Bóg mnie zabierze, nie pamiętam ile najwięcej uzbierałam, czy 6 czy 8 ale do 10 nigdy nie doszłam. Teraz żyję, też mogłabym o sobie powiedzieć beznadziejna, ale studiuję psychologię a w przyszłości marzę o tym by pomagać ludziom na skraju załamania. Mój kolega popełnił samobójstwo w liceum. Nieraz myślę kim by był jakby teraz żył...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duzo jest takich osob jak ty. Postaw na nauke skonczysz studia dobrze zarobisz swiat wtedy sie dla ciebie otworzy. Mysli samobujcze odstaw do smietnika tyle kotku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(Teraz czytam mój wpis i jest trochę żałosny..ale chciałam jak najlepiej , chciałabym abyś poczuła się lepiej )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem beznadziejna
Zamierzam postawić na naukę, ale nie wiem jak ja sobie poradzę, będę musiała jednocześnie pracować, uczyć się, boje się o przyszłość. Mam do wszystkiego dwie lewe ręce, dlatego się boję. Zabić się nie zabiję, bo jestem zwykłym tchórzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz porozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz podac gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem beznadziejna
Ja tylko chciałam się wyżalić, coś mnie dzisiaj tak napadło. Nie jest tak źle, jakoś sobie radze. Staram się myśleć pozytywnie, od kilku dni po prostu jakoś mi się pogorszyła depresja, mama powiedziała troszkę za dużo i zabolało. Dlatego tak teraz się nad sobą użalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 17 lat, całe życie przed Tobą, gdy dostaniesz dowód podejmij pracę, jakąkolwiek, nawet drobną w barze z kanapki, będziesz zdobywać doświadczenie, przebywać z ludźmi, nabierać pewności siebie, będzie Ci łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też u mnie nie za dobrze. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem beznadziejna
Nie, naprawdę nie chcę z nikim pisać na gg, nie za bardzo ufam ludziom i aż dziwne, że pierwszy raz tak dużo o sobie napisałam na necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K***a nie użalaj sie tylko bierz sie za robote,wszystko mozesz uwierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odzywaj sie do matki, ignoruj ja, skup sie na sobie! ucz sie, skoncz dobry kierunek, rozwijaj sie, zdabadz doswiadczenie, wyjedz z kraju, przemecz sie jeszcze troche, potem zobaczysz ze zycie ulozy sie po Twojej mysli, bo zaslugujesz na to pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zycie cie chartoje ,dasz sobie rade,szkola ,szkola i jak daszrade to i popracoj . Z takich ludz jak ty wyrosnom porzadne ludziska ,nie pustaki co mialy wszystko na tacy podane. Glowa do gory mloda swiat mimo trudnosci do ciebie nalezy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś wartosciowa dziewczyną- wszystko przed Tobą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×