ile zabawek maja wasze dzieci

bo mój syn ma tego mnóstwo tzn.w swoim pokoju to spokojnie z 20 takich większych typu pudlo z lego ,traktor ,kolejka a do tego mnóstwo takich drobiazgow jak np.zwierzatka gospodarcze samochodziki itp....maly tego nie sprząta a ja już tez tego nie ogarniam mysle o tym żeby to wynieś izostawić np.5 a jak jest u was?

Moi chłopcy(7 i 3) maja szuflady ikeowskie. Każda jest do czegoś innego. Bardzo pilnują porządku . Jest np. szuflada z autkami metalowymi jest z sietem plastykowym. Jest szuflada z torami drewnianymi. $ duże z lego duplo, 10 małych z lego ułożone wg kolorów i opisane. Narzedzia w innej, tory kulkowe w innej, drewniane klocki w innej. Porządek to postawa, chłopcy pięknie wszystko sprzątają.

mój tez ma skrzynie itp....ale jak widze pomieszane klocki lego z innymi pierdołami ,tory z kolckami drewnianymi to mnie zalewa

Mój ma jedno pudełko z małymi pojazdami i figurkami, jedne puzzle (dopiero startuje), kredki, pisaki, większe pudełko z ciastoliną i akcesoriami- to trzyma na swojej półce w szafie. Kolorowanki i książeczki- tych jest masa, ale ciągle do nich wraca- na innej półce. Duże pojazdy jeszcze gdzie indziej, mają swój kącik na podłodze, pluszaki na półce. Generalnie wie że pewne zabawki ma odkładać (jak wszystkie artykuły plastyczne czy książeczki) od razu po zabawie, inne- jak pojazdy, sprząta dopiero na wieczór bo praktycznie cały czas używane. Ma tylko to czym się bawi, pojazdów sporo ale wszystkie używane, od małej resorówki po duży samochód- jeździk. U mnie stoi osobne pudło z klockami (których nie lubi, ale czekam bo może się odwidzi), zabawkami do piaskownicy i drobiazgami typu piłki tenisowe, sznurki, baloniki, które czasem wyciągam przy jakiś zabawach.

Ale durny temat :P

Za dużo ;P

taaa moi synowie też mają za dużo :) regał gier, regał książek, i kilka skrzyń zabawek mniejszych drobnych plus szuflada pod łóżkiem z klockami

Zdecydowanie za dużo .

u nas też raczej porządek pudełko z torami pudełko z lego szuflada z malowankami, kredkami szuflada z lalkami każdy rodzaj klocków osobno. pojedyncze zabawki na pólkach w regale. Część w piwnicy i raz na pól roku robie zamianę. Jak coś ich już nie kręci, oddaję do przedszkola albo sprzedaję na allegro.

Mój roczniak ma dużo.. trochę za dużo.. :( a, że nie ma swojego pokoju, to to wszystko jest w salonie, w kojcu upchnięte, albo w jakiś pojemnikach z większych: jeździk, rowerek pukylino, pchacz, drewniane licczydło, muzyczny bębenek, zwykły bębenek, piesek uczniaczek, piłka, jakieś jeżdżące grające autko, pianinko. Do tego masa jakiś pierdół (grzechotki, klocki piankowe, maskotki, piłeczki, klocki, jakieś figurki, łopatki, już sama nie wiem, co tam ma- teściowa ciągle znosi jakieś takie małe zabaweczki nie wiem skąd je ma i nie wiem, po co mały je dostaje.) Do tego ma dużo książeczek, ale te staram się trzymać na półce (chociaż czasem do kojca trafią). Po prostu masakra.. bo lada moment mały kończy ten roczek i pewnie dojdą kolejne zabawki ehhm, Myślę pomału o wyprowadzce z sypialni, ale nie mam pomysłu na jakies mebelki (niezbyt drogie), albo jakieś półki, pojemniki, w których to wszystko można by upchnać tak, by było w miarę posegregowane. Na razie w sypialni tylko jest duża szafa, 2 komody duże kullen z ikea z ubraniami dziecka, fotel bujany łóżeczko i nasz materac. Musiałabym się pozbyć naszego "łóżka".

wiem ,ze za dużo ,ale najzwyczajniej w swiecie szkoda mi wyrzucić .....w garażu za bardzo miejsca nie ma .Teraz znow były swieta i od każdego cos dam dostal i znow kilka zabawek więcej.

mój ma niecały rok a cały pokój zawalony wszelakimi zabawkami, niech ma coś od życia

im więcej dziecko ma tym mniej się tym bawi za dużo, nie wie co wybrać. naprawde zestawy zabawek na allegro dobrze sie sprzedają, zróbcie aukcję i bedzie wam lżej i w domu więcej miejsca.... na kolejne zabawki :p

mój syn ma dużo polek na których można układa zabawki i uważam ze to blad gdybym jeszcze raz meblowala jego pokoj to wybrałabym jakiś regal np.taki kwadrat skladajacy się z 9 mniejszych kwadratow i tyle zabawki do pojemnikow .Dobrym sposobem jest wyrzucanie popsutych zabawek ,albo np.przeznaczenie ich jako zabawki do piaskownicy

ty jestes autorko jakas uposledzona czy cpasz cos?