Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co to znaczy z autobusem arabow zdradzila go

Polecane posty

Gość gość

lubie piosenke jolka jolka ale tego nie kapuje,wytlumaczycie mi o co kaman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z dużą ilością obcych facetów, sam autor mówił po latach że przesadził z tym tekstem. No ale może też chodzić o jakieś zboczenie, może ona lubi seks z autobusami, a taki autobus arabów to na pewno cały w kurzu jest i ją to podnieca jeszcze bardziej, bo taki autobus to prawie jak Rambo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no mi sie wydaje dziwne zdradzic kogos z calym autobusem obcych facetów,piosenka piekna i zdaje sie zyciowa,a to zdanie ze zdradza z calym autobusem,hm nie pasuje i nierealne w przeciwienstwie do reszty i psuje te ladna i smutna piosenke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to taka metafora. Ilość miejsc w autobusie może się równać z iloscią partnerów seksualnych. A że araby wtedy mieli wtedy tak bardzo cenione dolary,to i problemów z paniami nie mieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felixtus
w pierwszej wersji Andrzejewski popełnił poważny błąd językowy , w piosence było wyraźnie słychać słowa 'z autobusem krabów zdradziła go'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Andrzejczak chyba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć. Uwielbiam jolkę, jolkę.. jeszcze jak była śpiewana na sylwetrze w Gdyni -no po prostu nie mogłammm :) Moje przemyślenia na temat całości tekstu są takie, że była pisana pod wpływem alkoholu i nie należy domyślać się jej głębszego sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felixtus
w 1980 roku takie były czasy na rok przed stanem wojennym w Polsce, wtedy kobiety w wieku 20 lat dostawały normalnie kota na widok 100 dollar, 100 mark , 100 frank , 100 funt dla lepszego życia wydawały się za mąż zwyczajnie dla pieniędzy za arabusów, którzy do Polski przybywali stadami , przez władze byli 'obserwowani' ale na przedmieściach dużych miast w prywatnych hotelach bzykali na potęgę polskie dziewczyny a one szły do arabusów jak do masła , jak do lepa na muchy, dziewczyny wyjeżdżały w daleki świat na wschód Azji a tak dopiero poczuły piekło , co chwilę bite i gwałcone nie miały nawet szansę na ucieczkę, widziałem takie 'szczęśliwe' Polki w UK, które zostały żonami arabusów, szkoda gadać , obawiały się nawet ze mną po polsku rozmawiać a sine oczy mówiły wszystko 'z autobusem arabów zdradziła go' tak, zdradzały dla kasy , licząc na lepsze życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak z Gdynią,to bardziej mi się kojarzy utwór Lady Pank...tańcz głupia tańcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elsiee
a był kto w Sopocie? Tam od lat na lato przyjeżdżają tabuny Arabów z Kataru z rodzinami. W dzień łażą te tłumoki w namiotach z bachorami a wieczorem mężowie SAMI polują na chętne qrewki - bardzo nieletnie. Biznes kwitnie. I ten qrewski proceder kwitnie od lat. Pomorze to zagłębie qrew polskich. Szmat znaczy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie z autobusem Arabów, tylko z autobusem MARABU ! "Marab" to była nazwa firmy przewozowej, która w latach 80 organizowała wyjazdy autokarowe do Europy Zachodniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arabów . Do autobusu wchodzi ponad 50 pasażerów . Nie musieli być jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.....te pomioty kórefskich polczyn miały takie zdolności i potrzeby miendzy girami,,,kórwa to nie zawód kórwa to charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cierpliwości..pożyjesz jeszcze troche i zrozumiesz tekst tej piosenki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jak byłem mały to rozumiałem "z autobusem na rogu" myśląc że zginęła w wypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pod koniec lat 70 w Polsce 1$ =150 zł - przeciętna płaca ok. 5000zł = 33$. Przez tak wysoki kurs dolara ( i innych walut) dla obcokrajowców wszystko w Polsce było niemal za darmo - śmiesznie tanie. Korzystali z tego głównie niezbyt majętni arabowie (Algieria, Tunezja, Libia, Palestyna) , których nie byłoby stać na wakacje w Europie zachodniej, ale w PRL mogli uchodzić za krezusów. Za parę dolców mógł sobie poużywać z panienkami w luksusowych hotelach które tylko czekały na okazję żeby zarobić kilka zielonych na jeansy i dunhile z Pewexu. Myślę, że można to zdanie rozumieć niemal dosłownie - przyjechała wycieczka arabów do jakiegoś kurortu i lokalna ładna i "zaradna" panienka obsłużyła wszystkich.... Tak to wtedy wyglądało, właśnie przez różnice kursowe między $ i zł. Po takiej jednej nocy z autobusem arabów, laska mogła nie pracować przez następny rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×