Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kilowagaherz

i jak sobie radzicie w sytuacjach stresowych będąc w miejscach publicznych

Polecane posty

Gość kilowagaherz

wsiadasz do autobusu, tramwaju, kolejki miejskiej kasujesz bilet, zajmujesz miejscówkę , przysypiasz na chwilę ale widzisz, że w wagonie tworzy się tłok a w żołądku bulgocze i masz świadomość, że za chwilę i za moment będzie ostro , więc uchylasz lekko z fotela kuper , kierujesz strzał z zadka na grzejnik umieszczony w wagonie i wypierdujesz gazując ostro wszystko co tylko możliwe i do końca a za moment czujesz , że szambo się wylało i ludziska w wagonie mdleją, jak się ratujesz chcąc dojechać do celu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepeiej opanować technikę puszczania nadźwiękowych bąków tzw tajniaków - nikt nie usłyszy i nie dowie sie że to ty :D a jak poczuje to można spojrzeć wymownie na jakiegoś grubasa w zasięgu wzroku i już ludzie mają kozła ofiarnego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilowagaherz
walę ostro w wagonie i wołam na głos, wietrzenie nic nie pomaga, umyj się kobieto i wszyscy się śmieją a gazuję nadal i wołam, czy szambo się tu wylało w tym wagonie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×